W nowym numerze „Sieci”: Wyjście z kąta!
"Większe zaangażowanie USA w nasze bezpieczeństwo i wzrost podmiotowości
Polski w relacjach z głównymi europejskimi graczami, to główne osiągnięcia polityki zagranicznej minionych czterech lat".
Większe zaangażowanie USA w nasze bezpieczeństwo i wzrost podmiotowości Polski w relacjach z głównymi europejskimi graczami, to główne osiągnięcia polityki zagranicznej minionych czterech lat – analizuje na łamach powyborczego wydania tygodnika „Sieci” Aleksandra Rybińska.
Dziennikarka zauważa, że polska polityka zagraniczna w czasach rządów PiS umocniła pozycję naszego kraju na arenie międzynarodowej. To co odróżnia politykę rządu PiS od tej prowadzonej przez koalicję PO-PSL, to dążenie do upodmiotowienia Polski, czyli wzmocnienia jej pozycji w ramach UE poprzez budowę regionalnych sojuszy i wyraźniejszego artykułowania narodowych interesów w stosunkach z najsilniejszymi europejskimi graczami. Zamiast „płynięcia w głównym nurcie” próba wyjścia z kąta. Rybińska zaznacza szczególną zmianę, jaka zaszła w relacjach z Berlinem i Francją. Polska dyplomacja z dystansem podchodzi do Niemiec i na siłę nie próbuje udowodnić, ze to nasz strategiczny partner, który przewodniczy Europie.
Nasze stanowisko wobec Francuzów mocno wyznacza polityka samego prezydenta Emmanuela Macrona. Paryż jest raczej… niemal zupełnie obojętny wobec naszego regionu, traktując go czysto instrumentalnie, jak przy okazji dyrektywy o pracownikach delegowanych, gdy Macron usiłował przeciągnąć na swoją stronę Bułgarię i Rumunię, ignorując zupełnie Polskę i Węgry.
Jako olbrzymi sukces polskiej dyplomacji autorka przedstawia zorganizowany w 2016 r. szczyt NATO. Odbył się on w stolicy Polski i zgromadził on wielu światowych przywódców, którzy uznali, że Rosja może być realnym zagrożeniem dla Europy. Również sprzeciw wobec przymusowej relokacji uchodźców, narzucanej przez UE, okazał się w dłuższej perspektywie korzystny dla Polski. Rząd PiS mocno rozruszał też skostniałą formację jaką była Grupa Wyszehradzka. Kryzys migracyjny pozwolił zjednoczyć państwa V4 wokół jednego postulatu – odrzucenia narzuconej przez silniejsze państwa UE (czytaj: Niemcy) polityki.
Polska dobrze odnalazła się w sytuacji pogorszenia się stosunków między USA a Niemcami i Francją. Skutkiem tego jest znaczne zwiększenie obecności militarnej USA na wschodniej flance, a co za tym idzie - bezpieczeństwa Polski. Istotne są również działania w zakresie polityki energetycznej i dostawy do naszego kraju amerykańskiego gazu LNG. Nie można zapominać również o zakupach dla armii takich jak choćby samoloty F-35.
Aleksandra Rybińska zauważa, że absolutnie nie możemy mówić o izolacji państwa polskiego na światowej scenie politycznej. Jeśli jakieś państwo było przez ostatnie lata izolowane, to Niemcy. Niemalże nikt w Unii nie popierał polityki migracyjnej Berlina, a wszystkie państwa członkowskie w mniej lub bardziej otwarty sposób torpedowały relokację uchodźców według kwot.
Więcej na ten temat w nowym numerze „Sieci”, dostępnym w sprzedaży od 14 października br., także w formie e-wydania na https://www.wsieciprawdy.pl/aktualne-wydanie-sieci.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl