„Sieci”: Granica kłamstwa
Imigracja w centrum kampanii wyborczej w USA
Co najmniej 10 mln migrantów przedostało się nielegalnie do USA w ciągu ostatnich czterech lat. W obliczu wyborów prezydenckich demokraci robią co mogą, by ukryć ten fakt. Ale w kwestii migracji Amerykanie ufają Trumpowi, a nie Harris – pisze Aleksandra Rybińska w najnowszym numerze tygodnika „Sieci.
Jednym z najważniejszych tematów dobiegającej końca kampanii prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych jest kwestia nielegalnych imigrantów i uszczelnienia granic. Jak zauważa Aleksandra Rybińska sprawa staje się coraz poważniejsza, bo zagraża bezpieczeństwu obywateli Ameryki Północnej. Według Pew Reserach Centre w 2023 r. liczba osób żyjących w USA, a urodzonych za granicą osiągnęła rekordowe 47,8 mln, co oznacza wzrost o 1,6 mln w porównaniu z rokiem poprzednim. Imigranci stanowią obecnie 14,3 proc. populacji Stanów Zjednoczonych. W 1970 r. było to 4,7 proc. To olbrzymi problem dla wielu małych miasteczek, które przeżyły napływ migrantów, nierzadko podwajających nieprzygotowanych do tego liczbę ich mieszkańców.
Rybińska zwraca także uwagę na wzrost przestępczości, który wiąże się z tak dużym napływem migrantów.
Alarmujące są doniesienia o rosnącej liczbie nielegalnych migrantów skazanych lub podejrzewanych o popełnienie poważnych przestępstw, którzy nie przebywają w ośrodkach detencyjnych, czyli są na wolności, a powinni zostać deportowani. Departament Bezpieczeństwa Krajowego przekazał kongresmenowi republikanów z Teksasu Tony’emu Gonzalesowi najnowsze statystyki, z których wynika, że liczba takich osób wynosi 7,4 mln (ponad 13 tys. z nich ma na koncie wyrok za morderstwo). […] Od wielu tygodni Amerykanie śledzą w mediach poczynania brutalnego gangu z Wenezueli Tren de Aragua, który przejął kilka bloków mieszkalnych w mieście Aurora w Kolorado, terroryzując jego mieszkańców i wymuszając na nich m.in. płacenie haraczy.
Publicystka podkreśla, że nielegalna imigracja jest tak poważnym problemem, że stała się priorytetem dla amerykańskich wyborców. Według badań Ipsos stanowi ona kluczowe zagadnienie dla 90 proc. wyborców republikanów i 50 proc. demokratów. Tyle że mają oni większe zaufanie do zdolności Trumpa niż do Harris w tej dziedzinie (46 proc. – 26 proc.). W takiej sytuacji kampania Kamali Harris idzie w kierunku ukrywania chaosu wywołanego liberalną polityką migracyjną swojej administracji. Dzieje się to m.in. przez zwiększenie liczby migrantów zwalnianych z centrów deportacyjnych, by sprawić wrażenie, że jest ich mniej.
Więcej w nowym wydaniu tygodnika „Sieci”. Artykuły z bieżącego wydania dostępne online w ramach subskrypcji wPolityce.pl: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace.
Zapraszamy też do oglądania audycji telewizji wPolsce24 na 52 kanale telewizji naziemnej oraz u operatorów: Vectra - 825. Polsatbox - 196. UPC/Play 121 i 339. Netia 192. Evio 43 oraz na stronie www.wPolsce24.tv