Zima stulecia
O zjawisku atmosferycznym, które 35 lat temu sparaliżowało Polskę pisze Wojciech Lada w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”.
- Zaczęło się w czwartek, ale wtedy nikt się tym jeszcze nie przejmował. W końcu gdzie jak gdzie, ale w Suwałkach -19°C to w zimie raczej standard, nie anomalia. W pozostałych częściach Polski temperatury były zresztą dodatnie, a prognozy wspominały tylko coś o „okresowych opadach śniegu, a na południu deszczu i deszczu ze śniegiem”. W piątek i sobotę ludzie spokojnie szykowali się na sylwestrowe balangi, popijawy i bale, zupełnie nieświadomi, że front z południowego wschodu powoli, lecz konsekwentnie sunie do centrum. I że zostanie tam dobre trzy miesiące – tłumaczy dziennikarz tygodnika „wSieci”.
Autor powołując się na zapiski zawarte w artykułach prasowych, a także na wspomnienia osób, które zaskoczyła zima pisze: „Nagłówki gazet grzmiały: „Silne mrozy i obfite śniegi w całym kraju. Nie ustaje ofiarna walka z żywiołem! Niemal cala Polska znalazła się w okowach mrozu. W Warszawie 31 grudnia termometry wskazywały –21°C, w Nowy Rok –19°C. Jeszcze mroźniej było na Pomorzu, m.in. w Resku notowano –24°C, w Suwałkach –26°C”.
Anomalia pogodowe wywołały nie tylko paraliż transportu, gospodarki, ich skutki miały też wymiar polityczny. - Dość powszechnie uważa się, że to właśnie te trzy zimowe miesiące stały się gwoździem do trumny ekipy Edwarda Gierka. Prawda to czy nie, sam Gierek musiał przyznać się do porażki – był to pierwszy rok od czasu wojny, kiedy nie dało się ukryć spadku dochodu narodowego. O 2,3 proc – podkreśla autor.
Choć zima stulecia pokazała niewydolność wielu służb, miała też dobry wpływ na zacieśnianie relacji międzyludzkich. - Gdzieś po wymrożonych blokowiskach życie rodzinne i towarzyskie właśnie wówczas kwitło w najlepsze, często zresztą przy akompaniamencie brzęku kieliszków – czymś grzać się było trzeba. A o tym, jak bardzo było ono udane, najlepiej świadczą statystyki. Wtedy właśnie rozpoczął się ostatni jak dotąd w Polsce wyż demograficzny – podsumowuje autor artykułu.
Jak wyglądały zmagania Polaków ze skutkami największego w ciągu ostatnich stu lat ataku zimy? Więcej w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”, w sprzedaży od 10 lutego br., także w formie
e-wydania. Tygodnik „wSieci” jest też dostępny w nowych, wygodnych formatach EPUB, MOBI i PDF, które idealnie dopasowują się do urządzeń takich jak telefony, tablety i czytniki e-booków. Szczegóły na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.