„Wspólnota ma przestać być wspólnotą”
Prof. Żaryn po decyzji radnych w Łodzi: „Pomniki Lecha Kaczyńskiego mogłyby stanowić próbę konsolidacji narodu”.
Łódzcy radni, głosami PO, SLD i ludzi Palikota zmienili wcześniej podjętą decyzję i sprzeciwili się budowie pomnika Lecha Kaczyńskiego oraz nazwania jednego ze skwerów imieniem śp. prezydenta.
- Pozytywna pamięć o śp. Lechu Kaczyńskim, jego małżonce i współpracownikach jest przeszkodą na drodze do utrzymania i powiększenia strefy wpływów oraz elektoratu bardzo konkretnej koalicji – komentuje prof. Jan Żaryn.
Historyk w rozmowie z portalem Stefczyk.info zauważa, że spuścizna tragicznie zmarłego prezydenta „nie stanowi dla rządzących czerwonego dywanu, który prowadziłby ich do gabinetów i najważniejszych stanowisk”.
Jego zdaniem spór o pamięć Pary Prezydenckiej pokazuje niechęć do dostrzegania przyszłości narodu i państwa polskiego, jako silnej instytucji, której należy się szacunek.
- Pomniki Lecha Kaczyńskiego mogłyby stanowić nić, początek próby konsolidacji narodu przez instytucje państwa i samorządu. Jednak widać, że tamta strona nie jest zainteresowana trudnym procesem tworzenia wspólnoty narodowej na niepodważalnym fundamencie. Widocznie z ich perspektywy ważniejsze są podejmowane przez nich decyzję, by nasza wspólnota przestała być wspólnotą – mówi profesor.
Cała rozmowa do przeczytania na portalu Stefczyk.info.
