Terlecki w "Sieci": Wiosną odżyjemy
Jacek i Michał Karnowscy rozmawiają z Ryszardem Terleckim, wicemarszałkiem Sejmu, przewodniczącym Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.
By wygrać, potrzebujemy trzech rzeczy: pieniędzy, programu i ludzi. Pieniędzy, mam nadzieję, wystarczy, a program ogłosimy wiosną. Trzeba dobrać ludzi, którzy sprawdzą się i w kampanii, i później w Sejmie. Musimy też wreszcie przełamać naszą starą słabość, która polega na tym, że listy ustala się w ostatniej chwili, czyli miesiąc przed wyborami – Jacek i Michał Karnowscy rozmawiają z Ryszardem Terleckim, wicemarszałkiem Sejmu, przewodniczącym Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.
Podczas rozmowy Ryszard Terlecki komentuje sytuację, która wydarzyła się na Śląsku, czyli sprawę marszałka Jakuba Chełstowskiego oraz trójki radnych, która razem z nim zmieniła barwy polityczne.
– Oni mieli interes w tym, by z nim być, on miał interes, by odejść […]. Są tacy, którzy podejrzewają, że przegramy wybory, i próbują się ustawić pod nową sytuację […]. Dla nas to ostrzeżenie. Trzeba uważnie przyglądać się ludziom, którzy odpowiadają za sejmiki […].
Wicemarszałek wyraża też przypuszczenie na temat realnego poparcia dla PiS:
– Sądzę, że to jest 35–36 proc., i tak będzie do wiosny. Możemy nawet jeszcze trochę spaść, bo styczeń i luty to zawsze najtrudniejsze miesiące. Zakładam, że wiosną odżyjemy. Inflacja przestanie rosnąć […]. Skończą się te zimowe strachy związane z ciepłem, węglem, wojna albo zastygnie, albo zacznie się rozstrzygać i my […] pójdziemy do góry i utrzymamy się wysoko aż do wyborów.
Opowiada również, jak wyglądają działania opozycji, a zwłaszcza Donalda Tuska, który…
– nagabuje całą opozycję, domagając się jednej, wspólnej listy. Ale inni liderzy tego nie chcą i nie będą chcieli, dopóki nie zobaczą w sondażach, że są pod ścianą, że nie mają innego wyjścia […]. Platformie najtrudniej będzie się dogadać z Lewicą. A Hołownia to z kolei bańka mydlana. Dopóki jest sam, to ma 10 proc. A na liście Tuska będzie mógł zaproponować nikomu nieznane nazwiska […]. PSL jest w najtrudniejszej sytuacji, liczy, że przyciągnie dysydentów z Platformy, może Gowina. Oni dzięki Kukizowi weszli do tego Sejmu i będą próbowali coś podobnego zbudować.
Terlecki potwierdza także, że priorytetem dla PiS, jeśli chodzi o finansowanie, są program socjalny i zbrojenia. Informuje, że partia przygotowuje kolejne działania:
– Dla rolników szykujemy nowe propozycje […]. Nad sposobami zwiększenia poparcia wśród kobiet też pracujemy.
Wyraża przypuszczenie, po jakie działania sięgnie opozycja:
– Będą próbowali wszystkich środków, które mogą zdestabilizować państwo. Ale jednak slogan „ulica i zagranica” sprawdził się tylko w swojej drugiej części […]. Z kolei gra na „zagranicę” sprawia, że opozycja odsłania się jako siła zewnątrzsterowna.
Wicemarszałek odnosi się również do znaczenia wojny na Ukrainie dla Polski:
– Wojna oznacza konieczność przekierowania strumienia pieniędzy na zbrojenia, […] bo bez bezpieczeństwa wszystko staje pod znakiem zapytania. Być może jednak popełniliśmy istotny błąd, zbyt mało mówiąc o zagrożeniu wojną, usuwając ten temat w cień. W rezultacie nasze społeczeństwo przyzwyczaiło się do wojny i przestało ją traktować jako bezpośrednie zagrożenia.
Wicemarszałek wskazuje także, co może wydarzyć się, gdy to PiS będzie musiał przejść do opozycji. Zaznacza, że…
– Tusk zapewne będzie próbował spełnić zapowiedzi o zemście, ale moim zdaniem to jednak bajki. Pewnych granic nie będą mogli przekroczyć, bo my będziemy potrafili nagłośnić każde złamanie prawa, konstytucji, każde nadużycie. Także w Europie. A czy tracąc władzę, przejdziemy do opozycji „na zawsze”? Moje doświadczenie wskazuje, że wyborcze rozstrzygnięcia nigdy nie mają charakteru ostatecznego. Historia się nie kończy. Gdyby PiS straciło władzę, to odzyska ją stosunkowo szybko. Ale sądzę, że władzy jednak nie straci.
Więcej w nowym numerze tygodnika „Sieci”.
Artykuły z bieżącego wydania dostępne są online w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace.
Zapraszamy też do oglądania audycji telewizji wPolsce.pl.