"Takie słowa może mówić jakiś sztubak"
Polko wskazuje, że do dziś nie udało się opanować chaosu związanego ze zmianami w strukturze dowodzenia armią.
- Ta wypowiedź jest równie zręczna, co słowa Janusza Palikota, który mówił, że jego politycy nie wykorzystali protestujących w Sejmie ludzi, którzy mają ogromne problemy. Obserwujemy zdziczenie obyczajów - mówi portalowi Stefczyk.info gen. Roman Polko.
Odnosząc się do słów premiera Donalda Tuska, który mówił, że od wyborów do PE zależeć będzie czy we 1 września dzieci pójdą do szkoły, gen. Polko wskazał:
- Premier, ministrowie, czy urzędnicy muszą ważyć słowa. (…) Takie rzeczy może jakiś sztubak mówić, jakiś nieuczesany młodzieniec może takie nieodpowiedzialne hasła rzucać. To trudno nawet komentować w sposób poważny. Mówiąc uczciwie nie bardzo wierzę, że takie słowa naprawdę padły. -
W ocenie generała rolę premiera i szefa MON „w tego typu sytuacji jest przejrzenie struktur, systemów dowodzenia”. Polko wskazuje, że do dziś nie udało się opanować chaosu związanego ze zmianami w strukturze dowodzenia armią.