Sylwestrowy savoir vivre według Ryszarda Makowskiego
W najnowszym numerze tygodnika „wSieci” Ryszard Markowski – publicysta i satyryk, wyjawia niezawodny sposób na niezapomnianego i przede wszystkim - taniego sylwestra.
- Gości zapraszamy jak najwięcej. Za kwadrans 12.00 rzucamy niby spontanicznie: „A teraz na dwór, przywitamy tam Nowy Rok. Weźcie przy okazji swoje śmiecie, ciepło się ubierzcie, nie zapomnijcie o dokumentach i kluczykach. Szatnia nie odpowiada za pozostawiane rzeczy” – dorzucamy wesoło. Rozbawioną kawalkadą ruszamy przed dom. Odpalamy race, strzelamy szampanem. Życzenia, życzenia, życzenia. Gdy goście chcą wrócić już pod dach, nie możemy znaleźć klucza. Zwyczajnie się zgubił. Towarzystwo szuka, szuka, szuka, może gdzieś wypadł. Najpóźniej po godzinie rezygnują. Trochę nam współczują, ale ile można stać na mrozie albo choćby odwilży. Goście rozchodzą się, klnąc mniej lub bardziej siarczyście, zależnie od temperatury. Na koniec idziemy do domu. Liczymy, ile zostało flaszek, ile mamy frykasów na styczeń – podpowiada Ryszard Makowski.
O najlepszych propozycjach komedii romantycznych w świąteczno-noworocznej ramówce telewizji pisze Urszula Lipińska. - Jak co roku świąteczno-noworoczną ramówkę telewizyjną wypełniają komedie romantyczne – to one najzgrabniej przekazują konserwatywne wartości, hołdują rodzinie i promują sens budowania bliskości między ludźmi – wskazuje autorka.
Chwile spędzone w zaciszu domowego ogniska mogą umilić na przykład komedie „Cztery gwiazdki” Setha Gordona, „Za jakie grzechy” Jonasa Elmera, „Narzeczonego mimo woli” Anne Fletcher, „Holiday” Nancy Meyers, „Zakochani w Rzymie” Woody’ego Allena, które dziennikarka wnikliwie analizuje.
Urszula Lipińska nie zapomina również o obowiązkowej już pozycji w świątecznej ramówce – „Kevin sam w domu” Chrisa Columbusa.
- Niezależnie od szerokości geograficznej, repertuaru, tego, czy film jest nowością czy nieśmiertelną klasyką, przekaz pozostaje ten sam. W Stanach Zjednoczonych ludzie co roku zasiadają rytualnie przed telewizorem, oglądając „Cieszmy się życiem” Franka Capry, w Polsce czynią to samo na „Kevinie samym w domu”. Świąteczno-noworoczna ramówka zagrzewa serca i zacieśnia więzi. Nawet jeśli akcja filmu toczy się w słonecznym, leniwym lecie – pisze autorka.
Więcej pomysłów na spędzenie niezapomnianych chwil w okresie świąteczno-noworocznym, a także podczas zabawy sylwestrowej w najnowszym numerze tygodnika „Wsieci”, w sprzedaży już 27 grudnia, także w formie e-wydania. Tygodnik „wSieci” jest też dostępny w nowych, wygodnych formatach EPUB, MOBI i PDF, które idealnie dopasowują się do urządzeń takich jak telefony, tablety i czytniki e-booków. Szczegóły na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html