"Sieci": Wojna z Polską pod obcą flagą
Wiele ataków na Polskę od czasu przejęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość nie odbywa się bezpośrednio, lecz pod przykrywką – pisze Stanisław Janecki na łamach tygodnika „Sieci”.
Publicysta w artykule porusza temat obcych wpływów w Polsce. Zauważa, że są one budowane przy użyciu kamuflażu. Jako przykład podaje rynek mediów w Polsce, który praktycznie w całości został przejęty przez niemieckie koncerny.
Przeciętni Polacy nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że przemawiają do nich niemieckie media, precyzyjnie realizujące interesy naszego zachodniego sąsiada. Oprócz robienia tego, czego nie wypada robić niemieckim politykom, czyli dezawuowania polskiego rządu i prezydenta, oskarżania ich o totalitarne zapędy i chęć rozbijania Unii Europejskiej, media działające w Polsce propagują niemiecką politykę historyczną, upowszechniają politykę kulturalną Niemiec, a także wpływają na kształtowanie systemu wartości, obyczajów, gustów oraz preferencji estetycznych. Długofalowo chcą kształtować Polaka niepolitycznego, podatnego na podsuwane mu wybory polityczne. Polak odpolityczniony ma być tak samo podatny na sterowanie jak większość konsumentów. Ma temu również sprzyjać pozbawianie go własnego gustu, smaku oraz rezygnacja z trwałego systemu wartości i zasad moralnych. To wszystko ma prowadzić do ukształtowania nowego Polaka Europejczyka: wykorzenionego z wartości chrześcijańskich i nieznającego polskiej tradycji ani historii, traktującego zasady moralne jako coś, co utrudnia wygodne życie, beztroskiego i spędzającego większość czasu na zabawie, seksie i konsumowaniu.
Stanisław Janecki pisze również, że działania pod fałszywą flagą dotyczą także polityki.
Niemieccy politycy najczęściej unikają bezpośrednich ataków na Polskę, lecz robią to za nich „wyleasingowani” koledzy z Holandii, Belgii, Szwecji, Danii, Luksemburga czy Austrii. W USA polityczny leasing, czyli działanie pod obcą flagą wobec Polski, dotyczy przede wszystkim różnych organizacji i stowarzyszeń, także o zasięgu międzynarodowym (np. Freedom House), często żydowskich. Na szeroką skalę z politycznego leasingu korzysta Izrael. Najgłośniejsze i najskuteczniejsze działania Izraela wobec Polski są realizowane poprzez Kongres USA (np. ustawa 447 czy niedawny list 57 kongresmenów), kongresy stanowe, przede wszystkim kalifornijski, poprzez amerykańskie, brytyjskie, niemieckie, francuskie, belgijskie, szwajcarskie czy włoskie media, poprzez głównie amerykańskie i kanadyjskie organizacje oraz stowarzyszenia. […] Największe sukcesy w działaniu wobec Polski pod fałszywą flagą ma Rosja. Najbardziej spektakularne akcje podważające międzynarodową wiarygodność naszego kraju, kwestionujące stabilność polskiego państwa, oskarżające Polskę o antysemityzm, rasizm czy ksenofobię właściwie zawsze odbywają się z Zachodu: poprzez tam zarejestrowane fundacje, stowarzyszenia i organizacje, poprzez tamtejsze media […]. Gdyby śledzić przepływy finansowe wspierające działania przeciwko Polsce, to rosyjskie pieniądze właściwie nigdy nie płyną z Rosji, lecz z Wielkiej Brytanii (szczególnie z wysp Wight, Guernsey, Jersey, Man), Irlandii, Szwajcarii, Luksemburga, Austrii czy Cypru.
Więcej o działaniach przeciwko Polsce pod fałszywą flagą w najnowszym wydaniu tygodnika „Sieci”, dostępnym w sprzedaży od 28 maja, także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pli oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.