"Sieci": Ujawniamy kłamstwa Tuska!
Marek Pyza w artykule punktuje kłamstwa, jakie Donald Tusk wygłosił między innymi podczas spotkania w Żywcu.
Ruszył po kraju, by mobilizować swoich wyborców. Chce wlać otuchę w coraz bardziej zrezygnowany elektorat, a także zachęcić go do niesienia dalej w Polskę swoich słów. Donald Tusk jest w trasie. I w transie. Kłamstw. Używa ich z rozmysłem, na zimno. Uważnie przesłuchaliśmy jedno z jego przemówień, by wyłapać wszystkie wypowiedzi, które nijak się mają do prawdy. Ich skala poraża.
Marek Pyza w artykule punktuje kłamstwa, jakie Donald Tusk wygłosił między innymi podczas spotkania w Żywcu. Zauważa: Szef Platformy Obywatelskiej już wie, że nie podporządkuje sobie pozostałych ugrupowań, a wizja trzeciej kadencji Prawa i Sprawiedliwości jest coraz bardziej realna. Uznał, że cel uświęca środki, całkowicie postawił na erystykę, a kłamstwo uczynił swoim fundamentalnym orężem.
Autor podkreśla też, że Tusk dobrze przygotowuje się do spotkania: Nie można mu odmówić talentu do takich występów. Zaczyna od przymilania się mieszkańcom regionu. Popisuje się przed nimi, wymieniając kolejne regiony województwa […], podkreślając, jak dobrze rozumie, że dla mieszkańców ma kolosalne znaczenie odróżnianie ich. Mówi z głowy, jest drobiazgowo przygotowany. Sprawia wrażenie, jakby znał wszystkie problemy okolicy, w której się znajduje. Do tego ma łatwość zamieniania się w brata łatę, a chwilami wręcz kabareciarza […]. Żarty przeplata manipulacjami, półprawdami, potokiem słów mających pokazać go jako wrażliwego gościa, który współodczuwa każdy kłopot słuchaczy.
W jednym z punktów materiału Marek Pyza odnosi się do filmu opublikowanego dwa tygodnie temu przez Donalda Tuska. Polityk porównywał na nim obecne koszty zakupów z tymi z 2015 r., podkreślając, jak bardzo ceny wzrosły podczas rządów PiS. Autor zauważa: Internauci szybko sprawdzili ceny i okazało się, że lider PO nie tylko przesadził przy niemal każdej z nich, ale też wyliczono, na ile kilogramów jego ulubionego schaboszczaka może sobie pozwolić pracownik otrzymujący minimalne wynagrodzenie dziś, a ile mógł go kupić w czasie rządów PO. Nie chciało wyjść inaczej, niż na korzyść obecnych zarobków i cen (nawet tych zawyżonych, podanych przez Tuska).
Kilka wymienionych przez Pyzę kłamstw Tuska dotyczy także budowy CPK. Polityk stwierdził, że zmarnowano setki milionów złotych. Autor wyjaśnia: Nie ma żadnego śladu, by jakiekolwiek pieniądze zostały zmarnowane. Jeśli uznać Najwyższą Izbę Kontroli za obiektywnego audytora […], to w tym obszarze wystawiła prowadzonej inwestycji wręcz laurkę. „Poniesione przez CPK sp. z o.o. wydatki były zgodne z przyjętym, zaktualizowanym planem finansowym i nie przekroczyły zaplanowanego poziomu, który był – w opinii NIK – adekwatny do skali i zakresu działalności […].” – czytamy w raporcie opublikowanym w styczniu br.
W podsumowaniu autor zauważa: Powyższa parszywa trzynastka to oczywiście nie wszystko, co w oderwaniu od rzeczywistości zaserwował swoim wielbicielom Donald Tusk w czasie przemówienia w Żywcu. To jedynie najjaskrawsze przykłady kłamstw. Zaznacza też: O opisane wyżej 13 kłamstw zapytaliśmy w biurze prasowym PO – dlaczego przewodniczący partii na tak masową skalę posługuje się nieprawdami w publicznych wystąpieniach, czy jest to zaplanowana przez Platformę strategia prowadzenia kampanii wyborczej i czy Donald Tusk zamierza sprostować kłamstwa podawane publiczności w Żywcu. Czekamy na odpowiedź.
Więcej w nowym numerze tygodnika „Sieci”. Artykuły z bieżącego wydania dostępne są online w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace.
Zapraszamy też do oglądania audycji telewizji wPolsce.pl.