Autorzy 2023 - promocja!

,,Sieci”: Trzecia fala i co dalej?

opublikowano: 9 marca 2021
,,Sieci”: Trzecia fala i co dalej? lupa lupa
Fratria

Jedną z głównych przyczyn obecnego wzrostu zakażeń jest ciągłe mutowanie wirusa i pojawienie się w Polsce nowego, bardziej zakaźnego wariantu brytyjskiego. Dlatego ważne jest, aby jak najszybciej wyszczepić jak największą liczbę osób, zanim nie pojawią się u nas nowe, potencjalnie jeszcze groźniejsze odmiany koronawirusa.

Konrad Kołodziejski na łamach „Sieci” omawia bieżącą sytuację związaną z pandemią koronawirusa.

Po niespełna dwóch miesiącach od ustąpienia jesiennej fali pandemii statystyki zakażeń w Polsce znów zaczynają rosnąć […]. Nie ma więc chyba wątpliwości, że trzecia fala pandemii już do nas dotarła […]. Wzrosty zakażeń dotyczą nie tylko Polski […]. To wszystko oznacza, że mamy do czynienia z szeroką falą, a nie z odizolowanym przypadkiem. Jak wysoka będzie ta fala, tego jeszcze nie wiemy – pisze Kołodziejski.

Publicysta wskazuje też na możliwe przyczyny wzrostu zakażeń:

Przede wszystkim mutowanie wirusa i pojawienie się nowych, bardziej zakaźnych odmian. Ale również zmęczenie pandemicznymi rygorami i osłabienie dyscypliny. Sprzyjającym czynnikiem jest również zmiana pogody, która w połączeniu z sezonową obniżką odporności wśród ludzi pozwala koronawirusowi atakować ze wzmożoną siłą. Przypomina: W Polsce pierwsze przypadki zakażeń zostały odnotowane w marcu ub.r. Twardy lockdown i dość powszechny strach przed nieznanym zagrożeniem uchroniły nas wtedy od tragicznego scenariusza, który stał się udziałem Włoch. Zauważa również, że bilans drugiej fali, której szczyt przypadł w listopadzie, okazał się znacznie gorszy niż pierwszej. Polska przeskoczyła aż o 30 miejsc naprzód w światowym rankingu państw najbardziej dotkniętych pandemią, zatrzymując się ostatecznie na 14. pozycji i przekraczając na początku grudnia milion udokumentowanych zakażeń.

Kołodziejski stwierdza, że w tej chwili jesteśmy w o tyle lepszej sytuacji niż jesienią, że mamy już do dyspozycji szczepionki. W ramach narodowego programu szczepień do początku marca udało się zaszczepić w Polsce prawie 3,4 mln osób, z tego 1,2 mln z nich otrzymało już obie dawki szczepionki. Oznacza to, że – jak dotąd – wstrzyknięto średnio 8,94 dawki na 100 osób (dane z 1 marca). Dla porównania średnia unijna wynosiła tego dnia 7,50 dawki. Opisuje dalsze plany dotyczące szczepionek, m.in. spodziewaną dostawę na preparaty firmy Johnson & Johnson czy rozpoczęcie w Polsce produkcji szczepionki amerykańskiej firmy Novavax. Gdyby wszystko poszło dobrze, to – zdaniem Adama Niedzielskiego – do końca wakacji można byłoby wyszczepić wszystkich chętnych – informuje.

Dziennikarz zauważa także: Jeżeli intensywne szczepienie kolejnych grup nie będzie niczym zakłócone, trzecia fala pandemii może się nawet okazać krótsza i płytsza niż poprzednia […]. Niestety, im dłużej trwa pandemia, tym ryzyko mutacji koronawirusa rośnie. W tej chwili za najbardziej groźne uchodzą warianty: brytyjski, południowoafrykański i brazylijski […].

W podsumowaniu autor podkreśla: Oczywiście nie da się wykluczyć, że koronawirus może mutować także pod wpływem szczepionek. Jednak bez szczepień tych mutacji będzie z pewnością znacznie więcej, co jest bardzo groźne. Szczepionki nie dają nam całkowitej gwarancji, że nie zachorujemy i wszystko będzie po staremu. Dają nam jednak niemalże pewność, że unikniemy najgorszego. A to już bardzo wiele.

Więcej w najnowszym numerze „Sieci”, w sprzedaży od 8 marca br., także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła