,Sieci”: Polska w cieniu Nobla
"Dlaczego pierwszy Nobel tak cieszył? Bo duma Henryka Sienkiewicza z Polski grzmiała na cały świat".
- Dlaczego pierwszy Nobel tak cieszył? Bo duma Henryka Sienkiewicza z Polski grzmiała na cały świat: „Głoszono ją umarłą, a oto jeden z tysiącznych dowodów, że ona żyje!”. Jakże inaczej jest teraz – pisze w nowym wydaniu tygodnika „Sieci” Marzena Nykiel.
Marzena Nykiel w artykule porusza kwestię Nagród Nobla zdobytych przez Polaków: - Nagrody i wyróżnienia zdobywane przez Polaków na świecie niepomiernie cieszą. Najbardziej jednak wtedy, gdy pomnażają dumę z polskości. Mniej gdy służą politycznym rozgrywkom godzącym w dobre imię narodu oraz promocji szkodliwych ideologii. Wskazuje, że… przy okazji wręczenia literackiej Nagrody Nobla Oldze Tokarczuk warto przypomnieć pierwszą, którą Henryk Sienkiewicz otrzymał w 1905 r. Duma z polskości grzmiała na cały świat, choć rozszarpana przez zaborców Polska nie istniała na mapie. Jakże odmiennie od tego, co stało się przed tygodniem. Autorka wyjaśnia: W laudacji na cześć Olgi Tokarczuk padły skandaliczne słowa oskarżające Polskę. Per Waesterberg z Akademii Szwedzkiej, nawiązując do twórczości autorki, mówił o polskiej »historii kolonializmu i antysemityzmu«.
Nykiel zauważa też: Wielka chwila, która mogła być okazją do dumy i radości, stała się przestrzenią podziałów. Trudno cieszyć się z sukcesu zbudowanego na kłamliwym przekazie historycznym. Obecna w książkach Olgi Tokarczuk niechęć wobec tego, co katolickie, narodowe i tradycyjnie polskie, budzi absmak. Zwłaszcza że jest ubrana w formę pseudofilozoficznych rozważań, doskonale rezonującą u ludzi aspirujących do roli intelektualistów literatów nieposiadających przygotowania filozoficznego. Książki Tokarczuk będą ukazywać Polskę kołtuńską, zakompleksioną, ksenofobiczną i antysemicką. Przykre. Jakże to wszystko odmienne od tego, co dane było Polsce przeżyć 114 lat temu. Opisuje, że… duch narodu głęboko zakorzeniony w literaturze Sienkiewicza w istocie porywał Polaków do działania w najtrudniejszym dla Polski czasie, po upadku powstania styczniowego. Dodawał otuchy, zagrzewał do walki, nie pozwalał zatrzymać się na klęskach. Nie ma wątpliwości, że w genialnych książkach Sienkiewicza znaleźć można podwaliny niepodległości […]. Jego literatura formowała charakter polskiego narodu, wskazywała wyzwania, niosła nadzieję, przypominała chwałę polskiego oręża, budziła tęsknotę, pielęgnowała zew wolności, uszlachetniała serca i przydawała dumy z polskości. Taką ją widziano na świecie, taką ją doceniano […]. Choć twórczość Henryka Sienkiewicza liczy sobie już ponad wiek, nie przestaje poruszać najgłębszych strun polskiej wrażliwości.
Cały artykuł Marzeny Nykiel w najnowszym numerze tygodnika „Sieci”, w sprzedaży od 16 grudnia br., także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl