"Sieci": Nie bójmy się szczepić!
Zawarty w szczepionce na COVID-19 mRNA wnika do komórki człowieka, ale nie wnika do jądra komórkowego, gdzie jest przechowywane nasze DNA, czyli materiał genetyczny. Obawy, że może dojść do jakiejś modyfikacji genomu osoby, która została zaszczepiona, są bezpodstawne – mówi prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz, krajowa konsultant w dziedzinie epidemiologii w rozmowie z Aleksandrą Jakubowską na łamach nowego wydania tygodnika „Sieci”.
Publicystka pyta, jak zachęcić Polaków do szczepień przeciwko koronawirusowi, skoro tylko niespełna 40 proc. z nas chciałoby z tej możliwości skorzystać. Iwona Paradowska-Stankiewicz uważa, że nie należy wzbudzać wśród ludzi dodatkowych obaw, ale bardziej skupić się na edukacji i pozytywnym przekazie.
Straszenie raczej nie, bo przecież bierzemy pod uwagę, że są to szczepienia dobrowolne i bezpłatne, więc już to jest ogromną zachętą. Inną zachętą będzie także to, że osoby zaszczepione nie będą musiały przebywać w kwarantannie w sytuacji, kiedy dojdzie do kontaktu z zakażonym. Możliwość swobodnego przemieszczania się nie tylko na terenie kraju, ale i poza jego granicami to też pozytywny przekaz zachęcający do szczepień – czytamy.
Krajowa konsultant odnosi się również do wątpliwości co do zaleceń, aby szczepionki jednego z producentów nie podawać osobom do 16 roku życia oraz kobietom w ciąży i karmiącym piersią. Uważa, że jest to całkowicie zrozumiałe podejście. Przeciwwskazania do podawania szczepionki przeciw COVID-19 kobietom ciężarnym i karmiącym piersią wynikają z tego, że nie były prowadzone w tej grupie osób badania. Zresztą trudno sobie wyobrazić testowanie nowego zupełnie preparatu wśród ciężarnych czy karmiących kobiet, trzeba patrzeć na aspekt etyczny – zapewnia profesor.
Iwona Paradowska Stankiewicz mówi także o tym, kto przede wszystkim powinien się zaszczepić. Według niej szczególnie istotne jest tutaj podjęcie działań przez osoby, które mają problemy z innymi dolegliwościami. Właśnie te osoby, cierpiące na choroby przewlekłe, znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka i to one powinny się zaszczepić. Osoby z chorobami onkologicznymi również mogą poddać się szczepieniu. W tym wypadku pojawia się obawa, że szczepionka może nie wykazać całej swojej skuteczności, czyli efekt może być słabszy niż w przypadku innych chorób przewlekłych, ale to nie jest przeciwwskazanie. Choroby układu krążenia, cukrzyca, choroby metaboliczne – w tych przypadkach jest wskazane przyjęcie szczepionki. Jednak pamiętajmy, że zasadnicze znaczenie przed podjęciem decyzji o szczepieniu odgrywa kwalifikacja lekarska – stwierdza.
Więcej na temat szczepionek, które mają chronić przed koronawirusem w najnowszym numerze „Sieci” dostępnym w sprzedaży od 14 grudnia br., także w formie e-wydania na https://www.wsieciprawdy.pl/aktualne-wydanie-sieci.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.