„Sieci”: Niczym wycięcie wyrostka
Postępującą banalizację zabiegu usuwania ciąży dobitnie obrazuje tocząca się od roku w Belgii debata wokół liberalizacji obowiązującej tam ustawy aborcyjnej. Jej zwolennicy próbują ją oderwać od kwestii etycznych i moralnych – pisze Aleksandra Rybińska.
Publicystka komentuje zmiany jakie zaszły w Belgii w kwestii prawa aborcyjnego. Teraz usunięcie małego życia z brzucha matki ma być możliwe do 18. tygodnia. Projekt ustawy przewiduje też całkowitą depenalizacje aborcji (w 2018 r. zniknęła ona wprawdzie z Kodeksu karnego, ale za łamanie przepisów nadal są kary), nawet jeśli lekarz przeprowadzi taki zabieg po 18. tygodniu ciąży, nie będzie mu groziła żadna sankcja. Ciężarna kobieta nie będzie mogła także zasięgnąć informacji o pomocy finansowej i psychologicznej dla matek ani o możliwościach oddania dziecka do adopcji. Obowiązek informowania kobiet o takich opcjach ma bowiem zniknąć - czytamy. Nowelizacja rozszerza także pojęcie aborcji eugenicznej oraz dyskryminuje lekarzy odwołujących się do klauzuli sumienia. Według belgijskich socjalistów aborcja to „zabieg medyczny”, do którego kobiety powinny mieć taki sam dostęp „jak do każdej innej usługi lekarskiej”. Mimo tego, że ustawa ma swoich politycznych przeciwników a także spore grono lekarzy, to jednak popiera ją większość ugrupowań w belgijskim parlamencie.
Aleksandra Rybińska przytacza przykłady na to, że państwa zachodnie bardzo mocno zmieniły swoje oblicze w kwestiach moralnych. Jak przekonuje ks. Dominique Foyer, teolog z katolickiego uniwersytetu w Lille, obecnie na Zachodzie mamy do czynienia z „całkowitą banalizacją aborcji”. Według niego gdy w 1975 r. ówczesna minister zdrowia Francji Simone Veil weszła na mównicę izby niższej francuskiego parlamentu, Zgromadzenia Narodowego, by przedstawić ustawę legalizującą aborcję, nazwała usunięcie ciąży „rozwiązaniem ostatecznym”. „Chciała pomóc kobietom, które, zrozpaczone, decydowały się na nielegalny i niebezpieczny zabieg usunięcia ciąży” – podkreślił ks. Foyer w rozmowie z katolickim dziennikiem „La Croix”. Jak dodał, Veil nigdy nie mówiła, „o prawie kobiet do dysponowania swoim ciałem”.
Dziennikarka przybliża czytelnikom prawo obowiązujące w Nowym Jorku. W styczniu 2019 r. wprowadzono tam ustawę, która liberalizuje prawo aborcyjne. Nowe przepisy pozwalają na usunięcie dziecka do końca trwania ciąży. Aby uczcić to wydarzenie, budynek One World Trade Center i most Kościuszki zostały podświetlone na różowo.. Różowy to kolor kojarzony z organizacjami feministycznymi - czytamy.
Więcej na temat prawa aborcyjnego w „Sieci” dostępnym w sprzedaży od 21 września, także w formie e-wydania na https://www.wsieciprawdy.pl/aktualne-wydanie-sieci.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.