Autorzy 2023 - promocja!

„Sieci”: Hodowla analfabetów

opublikowano: 31 stycznia 2024
„Sieci”: Hodowla analfabetów
Fratria

Dyskusja wokół braku prac domowych w szkołach odbija się szerokim echem

Jeszcze podczas kampanii wyborczej Donald Tusk obiecywał ograniczenie zadawanych uczniom prac domowych. Nowa minister edukacji narodowej Barbara Nowacka zapowiedziała ich likwidację już na początku urzędowania. Oto rozporządzenie w sprawie prac domowych ma być gotowe 1 kwietnia i to wcale nie jest żart. Tylko czy na nowych pomysłach rzeczywiście skorzystają dzieci? – pyta Dorota Łosiewicz na łamach najnowszego numeru tygodnika „Sieci”.

Dyskusja wokół braku prac domowych w szkołach odbija się szerokim echem w mediach i budzi wiele emocji. By odpowiedzieć sobie na pytanie, w jakim kierunku zmierza polska edukacja, warto przypomnieć sobie, jaką reformę kilka lat wcześniej próbował wprowadzić obecny premier, który dziś z uśmiechem potwierdza plan likwidacji prac domowych.

Ten sam Donald Tusk, który dziś zgrywa wobec dzieci dobrego wujka, jako premier za rządów PO-PSL był bezwzględny wobec sześciolatków, które chciał wcześniej wysyłać do szkół. Zgodnie z reformą przygotowaną przez ówczesny gabinet od 1 września 2014 r. do szkół miały pójść wszystkie dzieci urodzone w 2008 r., czyli ok. 400 tys. sześciolatków. Jednak wobec silnego oporu środowisk rodziców w 2013 r. rząd zdecydował, że w 2014 r. do szkoły powinny obowiązkowo pójść sześciolatki urodzone między styczniem a lipcem 2008 r.

Obecnie trudno sobie wyobrazić, jak faktycznie będą wyglądały zmiany wprowadzane przez MEN. Wypowiedzi przedstawicielek resortu jasno wskazują na to, że same nie wiedzą one, co faktycznie proponują nauczycielom, uczniom oraz rodzicom.

Choć media pierwotnie donosiły o „zakazie” prac domowych, Barbara Nowacka doprecyzowała własne pomysły. „My mówimy o nieocenianiu i nieobowiązkowości, a nie o braku prac domowych. To, że nie będzie oceny, nie zmienia postaci rzeczy, że można o tym porozmawiać” – klarowała w Polsat News. (…) Jednak zupełnie inne zdanie w sprawie lektur przedstawiła w Polskim Radiu24 wiceszefowa resortu edukacji Katarzyna Lubnauer. Zapytana o to, co z lekturami, stwierdziła: „Nie, nie, nie, lektura czy wiersz to co innego. Przeczytanie lektury jest oczywistą oczywistością. Nie da się tego zrobić w szkole. Nie da się też w szkole nauczyć czegoś na pamięć, typu słówka z angielskiego, trzeba to zrobić w domu” – przypomina publicystka na łamach tygodnika „Sieci”.

Nieprzemyślane pomysły MEN spotkały się z krytyką zarówno środowisk liberalnych, jak i konserwatywnych. Przedstawiciele różnych instytucji zwracają uwagę m.in. na ich populistyczny charakter, jak i prawdopodobieństwo negatywnych konsekwencji, których doświadczymy dopiero za kilka lub kilkanaście lat:

Zuza Karcz z Fundacji Offschool i Domu Spokojnej Młodości na antenie Radia Tok FM zwróciła uwagę na kwestię nierówności społecznych i problem przenoszenia nauczania ze szkoły na płatne zajęcia dodatkowe i na rodziców.

Ten postulat dotyczący usunięcia prac domowych jest poniekąd przejawem populizmu, bo kiedy czytam cały komentariat, który się dzieje teraz wokół prac domowych, to pojawia się głównie myśl, że jest to odciążenie rodziców. Więc pytanie, czy to jest w ogóle postulat skierowany do młodych osób czy do ich rodziców, czyli wyborców?” – pytała. „Cały pomysł, który reprezentuje Lewica, ma doprowadzić do tego, że Polacy będą nawet nieźle wykształceni fachowo, ale będą szarą masą, siłą roboczą dla innych krajów i środowisk, tracącą swoją tożsamość i tradycję narodową – komentował zaś Wojciech Starzyński, prezes zarządu Fundacji Rodzice Szkole w audycji „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.

Więcej w nowym numerze tygodnika „Sieci”. Artykuły z bieżącego wydania dostępne są online w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace.Zapraszamy też do oglądania audycji telewizji wPolsce.pl.



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła