„Sieci”: Finansowy zamach stanu
Rozmowa Jacka i Michała Karnowskich z prezesem NBP prof. Adamem Glapińskim.
– Siły polityczne, które chcą powrócić do władzy, myślą o zapewnieniu swojej dominacji już „na zawsze”. Ma im to umożliwić wejście Polski do strefy euro. Ale bez zmiany prezesa banku centralnego nie będzie to ani łatwe, ani proste, ani szybkie. A może w ogóle nie będzie możliwe – mówi prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi na łamach nowego wydania tygodnika „Sieci”.
Prof. Adam Glapiński podczas wywiadu udzielonego Jackowi i Michałowi Karnowskim dzieli się refleksjami dotyczącymi ataków opozycji na Narodowy Bank Polski w związku z aresztowaniem byłego szefa KNF, Marka Chrzanowskiego. Mówi także o dążeniu tych środowisk do wejścia do strefy euro.
– Dostaję liczne sygnały wskazujące na ciekawe tropy, z których wyłania się szerszy kontekst. Następuje przecież bardzo poważna zmiana naszego otoczenia. Wielka Brytania wychodzi z Unii Europejskiej. Pozostaje wspólnota kontynentalna, z niesamowicie mocną dominacją Niemiec współpracujących z mającą wielkie kłopoty Francją prezydenta Macrona. Jednocześnie strefa euro wciąż ma problemy, nie jest w stanie się zreformować, funkcjonuje od kryzysu do kryzysu. Trudno się dziwić, bo jedna waluta dla krajów tak różnych jak te z Południa i te z Północy zawsze będzie powodowała napięcia oraz nierównowagi. W tej sytuacji potrzebny jest silny ruch do przodu. A co byłoby największym sukcesem dla Niemiec, Francji i strefy euro, a co jednocześnie jest w zasięgu ręki? […] Oczywiście wciągnięcie Polski do strefy euro. Nieprzypadkowo partie opozycyjne umieściły wejście do strefy euro jako drugi punkt swojego programu, zaraz po „depisizacji”. Dla nowej partii Ryszarda Petru to także rzecz najważniejsza. Wszyscy poprzedni prezesi NBP również wspierają ten kierunek, włącznie z moim bezpośrednim poprzednikiem, który w czasie pełnienia funkcji był stanowczo przeciw, a teraz nagle zmienił zdanie – wyjaśnia Adam Glapiński i dodaje: – To się składa w bardzo logiczną całość. Trudno tego wszystkiego nie skojarzyć z atakiem na NBP.
Prezes NBP wyjaśnia także, jak wyglądała jego znajomość z Markiem Chrzanowskim:
– Znam prof. Marka Chrzanowskiego od trzech lat. Jesteśmy z jednej uczelni, ale tam się nie spotykaliśmy – on pracuje w Katedrze Polityki Gospodarczej, ja jestem szefem Katedry Ekonomii Politycznej i Historii Myśli Ekonomicznej. A to trochę inne światy. Nie byłem też promotorem jego pracy magisterskiej ani doktorskiej, nie występowałem w przewodzie habilitacyjnym jako recenzent lub członek komisji habilitacyjnej. Wszystkie te fakty są ogólnie dostępne. […] To jest moja opinia o człowieku. Czekam na wyrok – wyjaśnia.
Profesor Glapiński komentuje również krytyczne głosy, które podnoszą argument o ograniczaniu wolności mediów jako odpowiedź na fakt podania przez NBP do sądu „Newsweeka” i „Gazety wyborczej”:
– Nie jest też prawdą, jakoby działania NBP, nawet w najmniejszym zakresie, zagrażały wolności mediów. Wolność słowa w Polsce jest osadzona w Konstytucji RP, podobnie jak pozycja Narodowego Banku Polskiego. NBP ani ja osobiście w żaden sposób nie zamierzamy ograniczać wolności słowa, w pełni tę wolność słowa popieramy. Musimy jednak chronić Narodowy Bank Polski przed krzywdzącymi i nieuprawnionymi zarzutami. NBP rutynowo wszczął procedury prawne mające na celu ochronę dóbr osobistych jako instytucji zaufania publicznego. Konieczność obrony dobrego imienia NBP wynika z jego ustrojowej pozycji, z troski o szeroko rozumiane bezpieczeństwo ekonomiczne kraju. Prestiż dobra narodowego, jakim jest NBP, jest niezwykle istotny. Ocenie sądów pozostawiamy to, czy pisanie kłamstw i oszczerstw mieści się w granicach wolności słowa. Poczekajmy na wyrok. – wyjaśnia prezes NBP.
Więcej w najnowszym numerze „Sieci”, w sprzedaży od 17 grudnia br., także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html. Następny numer tygodnika „Sieci” dostępny będzie po świętach Bożego Narodzenia, 27 grudnia br.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.