„Sieci”: Dlaczego Donald Tusk milczy?
"Artykuł w 'Libération' obnaża mechanizm funkcjonowania instytucji unijnych na najwyższym szczeblu".
Artykuł w „Libération” obnaża mechanizm funkcjonowania instytucji unijnych na najwyższym szczeblu – stwierdza Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości w rozmowie z Wojciechem Biedroniem na łamach nowego wydania tygodnika „Sieci”.
Zdaniem polskiego polityka, który komentuje wyniki dziennikarskiego śledztwa, o których pisze na łamach „Sieci” Aleksandra Rybińska, mamy do czynienia ze sprawą, której skala może wywoływać oburzenie. Dodaje, że należy wyjaśnić ją priorytetowo.
– Pytanie, kto ma ją wyjaśnić, skoro kilka kluczowych nazwisk znalazło się w samym artykule. To jest największa afera w historii UE, która odkryła sposób funkcjonowania całej Wspólnoty. Widzimy dziś, co było ukryte za kotarą i za sceną. Rodzi to poważne wątpliwości, czy ta antypolska agenda, z którą mamy do czynienia, nie jest elementem afery opisanej przez „Libération”. W sferze prawa łatwo wykazać pozorność zarzutów wobec Polski. Tak jest choćby z kwestią powołań sędziowskich. Być może znajdujemy dziś poszlaki wskazujące, jak tworzono mechanizm szantażu wymierzonego w Polskę – czytamy.
Sebastian Kaleta nie kryje rozgoryczenia wobec unijnych organów, które jego zdaniem skupiają się wyłącznie na tworzeniu nieformalnych powiązań i utrzymaniu władzy przez największe państwa.
– Dziś Unia nie rozwiązuje żadnych problemów. Dla niej ważniejsza jest wojna z konserwatywnym rządem w Polsce. Tu ma być ulokowany namiestnik, który zawsze będzie słuchał poleceń z Brukseli. Z kolei Parlament Europejski zajmuje się uchwałami polskich samorządów, ale o wielkiej aferze TSUE i EPL milczy. To pokazuje, że UE jest przeżarta układami i nie realizuje agendy integracyjnej czy zgodnej z traktatami, ale pilnuje twardych interesów największych państw członkowskich i partii, którą te państwa współtworzą – zauważa polityk.
Wiceminister sprawiedliwości zwraca się uwagę, że część unijnych urzędników trafia później do firm, które współpracują z Unią.
– Wielu byłych członków Komisji Europejskiej przeszło do tzw. biznesu. Choćby przykład Neelie Kroes, byłej komisarz ds. agendy cyfrowej, która została zatrudniona w Bank of America Merrill Lynch. Tak wygląda ten przepływ i być może, tak jak opisał to „Libération”, załatwiają dziś swoje interesy.
Do części nakładu bieżącego wydania tygodnika „Sieci” dołączona jest unikatowa płyta CD z najpiękniejszymi kolędami w wykonaniu zespołu Golec uOrkiestra. Mamy nadzieję, że ta piękna płyta, pozwoli naszym czytelnikom przeżyć tegoroczne święta w wyjątkowej atmosferze wspólnego kolędowania. Egzemplarze tygodnika „Sieci” z płytą są dostępne w największych sieciach sprzedaży prasy. Płyta dołączona jest do części nakładu tygodnika „Sieci” nr 50/2021.
Zobacz takЕјe: "Sieci": Przystępujemy do czegoś, czego nie ma