"Sieci”: 2019: świat ciekawszy, ale rozchwiany
Jan Rokita opisuje na łamach noworocznego wydania tygodnika „Sieci” zmiany, jakie czekają nas w nadchodzącym nowym roku kalendarzowym. Wyborcza rywalizacja o wszystko w Polsce i Unii Europejskiej, ostra konfrontacja Stanów Zjednoczonych i Chin oraz ideologiczna ofensywa libertynów – to niektóre z przyszłych wydarzeń, na które zwraca uwagę publicysta.
Polskę czekają ogromne emocje związane z wyborami do europarlamentu oraz jesiennymi - do Sejmu i Senatu. Rokita nazywa nadchodzącą kampanię wielkimi manewrami, w których obie walczące z sobą na śmierć i życie strony stoczą decydujące starcie. Platforma Obywatelska będzie kusiła obietnicami finansowymi (ostatnio 500 zł państwowego dodatku do niskich pensji!). PiS natomiast będzie fałszywie wychwalało Europę. W tej rozgrywce rząd polski będzie miał trudniej, gdyż obecne władze Unii Europejskiej są im jawnie przeciwne.
Zdaniem publicysty ostry bój odbędzie się również podczas wyborów w skali całej Europy. Zetrą się globaliści z lokalistami. Autor wymienia postulaty będących w natarciu lokalistów: osłabienie nadzoru Brukseli nad suwerennymi państwami, poluzowanie sztywnych reguł strefy euro, zamknięcie Unii Europejskiej dla obcej kulturowo imigracji oraz wycofanie się instytucji europejskich z podjazdowej walki przeciw religii.
Czekają nas też zmiany na najwyższych stanowiskach. Na posadę po Tusku pewne szanse ma litewska prezydent Grybauskaite, a Komisją Europejską będzie dowodził Manfred Weber. Obecna dominacja globalistów sprawia, że według Jana Rokity obrady Parlamentu Europejskiego są nudne, ale wkrótce to się zmieni.
Ważą się losy pozycji politycznej Wielkiej Brytanii. Zdaniem autora nie jest wykluczone, że Anglicy jednak pozostaną w Unii. Najbardziej prawdopodobny scenariusz jest jednak taki, że Brytania z poczuciem klęski i w atmosferze przymusu pogodzi się z fatalną umową pani May. Po takiej porażce polityczna rola Wielkiej Brytanii na jakiś czas wyraźnie osłabnie.
W skali globalnej ciekawym starciem będzie wojna gospodarcza dwóch mocarstw – USA i Chin. Według Rokity Kongres Stanów Zjednoczonych obetnie fundusze dla amerykańskich uniwersytetów, które biorą pieniądze od Instytutu Konfucjusza i technologie od Huawei. Prezydent Trump planuje również wprowadzić cła na chiński eksport do USA. Ewentualne chińskie ustępstwa byłyby ważnym dowodem jego politycznej skuteczności – zauważa autor.
W 2019 roku w natarciu będzie również ideologia libertynów, według której forsowane będzie przyjęcie ustaw gwarantujących prawo człowieka do „samookreślenia płciowego” („gender self-identification”). Wprowadzi się pojęcie trzeciej płci oraz transfobii. Dowodzi to tylko tego, że ciągle nie znamy granic myślowego rozchwiania naszego świata.
Więcej na temat geopolitycznych i społecznych prognoz na 2019 rok w noworocznym numerze „Sieci”, dostępnym w sprzedaży już od 27 grudnia br., także w formie e-wydania na https://www.wsieciprawdy.pl/aktualne-wydanie-sieci.html. Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.