Ryszka: Tusk wiedział, że kopalnie będą zamykane
W nowym numerze tygodnika "wSieci" Jacek i Michał Karnowscy rozmawiają o sytuacji w górnictwie z b. posłem i senatorem PiS, Czesławem Ryszką.
"Pytanie zasadnicze brzmi: co rząd Donalda Tuska obiecał Unii Europejskiej w dziedzinie energetyki? Czy są jakieś zobowiązania, o których nie wiemy? Jak podejrzewam, są. I właśnie są wdrażane. Nie wiemy, o co chodzi, ale widzimy skutki. Zauważmy też, że stale słychać o chętnych na kopalnie. Przychodzą ludzie z dużymi pieniędzmi i chcą kupować. A wielu ekspertów przewiduje, że za kilka lat możemy być świadkami wielkiego bumu na węgiel. Bo ceny na węgiel to zawsze będzie sinusoida, nie można zwracać uwagi tylko na ceny bieżące, trzeba widzieć całe cykle. Więc w tle jest wiele pytań" – podkreśla Czesław Ryszka.
B. parlamentarzysta przypomina jednocześnie, że w 2009 r. Ministerstwo Gospodarki ogłosiło strategię górnictwa do roku 2020, i dalej do 2050 r., w której jest wyraźnie powiedziane, że kopalnie będą sprzedawane inwestorom strategicznym.
Według Czesława Ryszki taka perspektywa to „dla Polski ścieżka samobójcza”. "W czasach gorszych posiadanie własnych źródeł energii staje się warunkiem przetrwania, zwłaszcza jeśli – tak jak Polska – 90 proc. energii produkuje się z węgla. Energetyka powinna więc pozostać w rękach państwa" - mówi b. senator.
O bieżącej sytuacji na Śląsku i przyszłości polskiego górnictwa - więcej w nowym wydaniu największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce – „wSieci” , w sprzedaży od 19 stycznia br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.