Autorzy 2023 - promocja!

Rokita we „wSieci”: Klasyk z Seulu

opublikowano: 30 października 2015
Rokita we „wSieci”: Klasyk z Seulu
Fot. Facebook Andrzeja Dudy

„Zwyciężył Koreańczyk Seong-Jin Cho, a wraz z nim takie żywioły pianistyki jak umiar, równowaga i perfekcja”.

Zakończył się XVII Konkurs Chopinowski. Zwyciężył Koreańczyk Seong-Jin Cho, a wraz z nim takie żywioły pianistyki jak umiar, równowaga i perfekcja – ocenia Jan Rokita.

Jak zauważa publicysta tygodnika: „Seong-Jin Cho nie był wcale ulubieńcem krytyków muzycznych. W ciekawych komentarzach radiowej Dwójki już od I etapu przesłuchań dominowała opinia świetnego skądinąd krytyka Andrzeja Sułka, iż w konkursie bierze udział kilkoro pianistów bardzo zdolnych, ale tylko jeden budzący zachwyt. Miał nim być Charles Richard-Hamelin. (…) Cho jako kandydat do zwycięstwa był w tej trójce wskazywany najrzadziej. W I etapie skoncentrowanym na Chopinowskich etiudach mających zbadać techniczne umiejętności pianistów zagrał utwór trudny, złożony z pięciu tematów i nawiązujący do obcej przecież dla Koreańczyka tradycji polskich pieśni powstańczych: Fantazję f-moll op. 49. I właśnie to wykonanie wywołało już w pierwszym dniu efekt zahipnotyzowania sali i podziwu fachowców, redaktor radiowej Dwójki Marcin Majchrowski porównywał zaś barwność gry Cho z młodym Maurizio Pollinim, zwycięzcą konkursu w roku 1960.”

Jana Rokitę w występach zwycięscy Konkursu - najbardziej poruszyła wtedy szczególnie interpretacja krótkiego Nokturnu c-moll op. 49 nr 1 opowiadającego w genialnym skrócie o sile sztuki, która przezwycięża śmierć. Cho wyczekał na absolutną ciszę na widowni, po czym zagrał rzecz w sposób zrównoważony i wielobarwny, nie popadając w fałszywe nuty rozpaczy lub żałoby, jakie często słyszą tutaj inni pianiści – podkreśla publicysta i przypomina, że  - W II etapie, w którym Cho — jako jedyny uczestnik konkursu — zagrał utwór będący wielką formą muzyczną, Sonatę b-moll op. 49 (graną zazwyczaj dopiero w półfinale) (…) Nawiasem mówiąc, w tym etapie Cho przekroczył o 1,5 min dopuszczalny 40-minutowy czas recitalu, a to właśnie z powodu grania dużej formy w tej fazie konkursu, w której nie robili tego jeszcze inni uczestnicy – wyjaśnia Rokita.

Seong-Jin Cho – ambitny Koreańczyk, zwycięzca XVII Konkursu Chopinowskiego – w nowym wydaniu tygodnika „wSieci”, w sprzedaży od 26 października br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

Zobacz takЕјe: "Sieci": Zielony kataklizm


 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła