Rok „wSieci”
Równo rok temu – 26 listopada 2012 r. – ukazał się pierwszy numer „wSieci”, wówczas jeszcze dwutygodnika. Bo nasze pismo miało być dwutygodnikiem uzupełniającym istniejącą już ofertę na rynku mediów niezależnych. Dopiero brutalna pacyfikacja „Uważam Rze” zmieniła nasze plany i 1 stycznia 2013 r. „wSieci” stało się tygodnikiem.
Po roku możemy już powiedzieć: udało się. Przede wszystkim dzięki Państwa, naszych Czytelników, wsparciu, życzliwości, a często również serdeczności. Tytuł wytrzymał nawet chwilową utratę litery „w” w swoim szyldzie (za sprawą niezwykle dziwnej decyzji sędziego) i przymusową zmianę nazwy na „Sieci”, na szczęście jedynie na parę tygodni. Dziś możemy cieszyć się i odzyskanym „w”, i rosnącą popularnością oraz zaufaniem Czytelników. Jesteśmy w ścisłej czołówce tygodników opinii i wierzymy, że to nie koniec.
„wSieci” budujemy tak, by już nigdy nie doszło do powtórki z „Uważam Rze”. Opieramy się na polskim, sprawdzonym, niepostkomunistycznym kapitale. Dbamy, by nasz tygodnik był tytułem nowoczesnym i atrakcyjnym, ale środkami gospodarujemy oszczędnie i rozsądnie, unikając zadłużania się. Każdy dochód przeznaczamy na dalszy rozwój. Stale wsłuchujemy się także w głos naszych Czytelników i poprawiamy to, co wymaga poprawy. Zapraszamy też na łamy kolejnych autorów oraz poszerzamy ofertę tematyczną.
Wszystko to, powtórzę, nie byłoby możliwe bez Państwa wsparcia. To nasz najważniejszy kapitał, za który codziennie dziękujemy. Ze swojej strony obiecujemy, że nigdy Państwa nie zawiedziemy. Tak jak dotąd zawsze będziemy stawali po stronie Polski.
Jacek Karnowski, redaktor naczelny