Autorzy 2023 - promocja!

Prezes PiS: My umowy dotrzymaliśmy

opublikowano: 8 sierpnia 2022
Prezes PiS: My umowy dotrzymaliśmy
Fratria

W najnowszym numerze „Sieci” specjalny wywiad z premierem Jarosławem Kaczyńskim

W relacjach z Unią wykazaliśmy maksimum dobrej woli. Ale ustępstwa nic nie dały. Dalej cofać się nie możemy i nie mamy gdzie – mówi Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, w rozmowie z Michałem Karnowskim na łamach nowego wydania tygodnika „Sieci”.

Można powiedzieć, że Polska dzisiaj dzieli się na dwie części. Jedna z nich, bardzo liczna, to ta, która wieczorem 1 sierpnia śpiewała na pl. Piłsudskiego powstańcze piosenki. Druga nuci sobie straszliwe słowa: „Gdyby była wojna, nie oddałabym ci, Polsko, ani kropli krwi”, wysyła bojówki, urządza prowokacje, organizuje wielkie kampanie kłamstwa przez swoje media. Coraz bardziej to wszystko przypomina mi 1989 r. […] Z jednej, naszej strony, mamy obóz propolski, niepodległościowy, patriotyczny i demokratyczny. Naprzeciw są siły odrzucające demokrację, korzystające bezwzględnie ze zgromadzonych zasobów, przewag instytucjonalnych. One chcą Polski słabej, uległej ościennym mocarstwom – mówi premier Jarosław Kaczyński, zdaniem którego Donald Tusk robi wszystko, aby zaostrzyć debatę między różnymi stronami sceny politycznej.

Wpisuję to w pewną tradycję: nasi wrogowie zawsze chcieli Polski prymitywnej, wulgarnej, odrzucającej kulturę. To właśnie buduje Tusk, na obce zamówienie.

Michał Karnowski pyta też o spotkania z wyborcami.

Po przerwie wakacyjnej będą kolejne, wchodzimy w okres szeroko rozumianej kampanii wyborczej. Opozycji i jej bojówkom nie uda się zniechęcić nas do rozmów i spotkań z Polakami – zapewnia szef rządzącej partii.

W rozmowie pojawia się również wątek reformy sądownictwa. Karnowski dopytuje lidera Zjednoczonej Prawicy, jak powinniśmy zareagować na fakt, że Komisja Europejska i jej trybunały próbują nadzorować nasz wymiar sprawiedliwości.

Musimy wrócić do tego tematu, musimy podjąć ten wysiłek, bo każdy chyba już widzi, że celem tych interwencji nie była ochrona praworządności europejskiej, ale rozmontowanie praworządności w Polsce. Oczywiście to kwestia uzgodnień z panem prezydentem, bo bylibyśmy dziś w zupełnie innej sytuacji, sprawa byłaby zakończona, gdyby nie weta z lipca 2017 r. Przetargi z Unią też by pewnie potem były, ale z zupełnie innych pozycji. Sędziom trzeba przypomnieć rzecz podstawową: mają obowiązek przestrzegania polskich ustaw, a jedynym miejscem do oceny ich zgodności z konstytucją jest Trybunał Konstytucyjny.

Prezes PiS odnosi się do polityki zagranicznej. Jego zdaniem nasz kraj jest w skomplikowanej sytuacji geopolitycznej.

My się nie mieścimy w niemiecko-rosyjskich planach panowania nad Europą. Niepodległa, podmiotowa, silna gospodarczo, społecznie i militarnie Polska jest dla nich przeszkodą. Z perspektywy historycznej to nic nowego. Nowe jest to, że świat znalazł się w momencie przesilenia. Rosja próbuje odbudować imperium, choć nie ma do tego żadnych podstaw.

Więcej w nowym numerze tygodnika „Sieci”. Artykuły z bieżącego wydania dostępne są online w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace.

Zapraszamy też do oglądania audycji telewizji wPolsce.pl.



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła