Pawlicki: Człowieku, nie śpij!
Czy przestępca ze Szczecinka został ujęty? Czy w ogóle jest ścigany? Oddajemy Polskę oszustom, czy nie?
Mam nadzieję, że przypadek tzw. „nieprawidłowości” w Szczecinku, gdzie „ktoś kserował karty do głosowania” natychmiast postawił na nogi miejscową policję, która już ujęła przestępcę, albo jest na jego tropie. A jeśli – z niezrozumiałych powodów - tak się nie stało, to domagam się, by miejscowi liderzy komitetów startujących w wyborach natychmiast zawiadomili policję o tym przestępstwie i zażądali jej natychmiastowego działania. Człowieku, nie śpij, bo cię okradną. A razem z tobą – okradną nas wszystkich, Polskę.
Mam nadzieję, że ci mężowie zaufania, którym naprawdę zależy na uczciwych wyborach byli obecni przy komisyjnym sprawdzeniu czy tuż przed rozpoczęciem głosowania urny na pewno są puste. Bo – jak wskazuje praktyka – mogły w nich już być sfałszowane karty. Że – przed rozpoczęciem głosowania - sprawdzili czy wszystkie karty do głosowania są ostemplowane i nie ma podpisów na liście pobranych kart.
Domagam się, by ci mężowie zaufania, którym zależy na uczciwych wyborach byli obecni, aktywni i asertywni przy liczeniu głosów. By - przed otwarciem urny- przypilnowani policzenia wszystkich niewykorzystanych kart oraz sami policzyli na liście liczbę podpisów kwitujących pobranie kart. By - tuż przed sortowaniem - obejrzeli ręce członków komisji, czy nikt z nich nie ma na paluszku narysowanego krzyżyka, który bardzo łatwo odcisnąć – tym samym psując oddany głos, sprawiając, że stanie się „nieważny”. By przypilnowali, by samo liczenie wykonywała tylko jedna osoba.
Cały tekst Macieja Pawlickiego na portalu wPolityce.pl