Archiwum
Wydanie nr 41/2014 (97)
NA POCZĄTEK
6TEMAT TYGODNIA
16KRAJ
24WSIECI KULTURY
51OPINIE
66HISTORIA
79ŚWIAT
82GOSPODARKA
90DODATEK - KREDYTY
94NA KONIEC
102Wstydu nie mają
W maju 2012 r. koalicja PO-PSL, jak twierdzono, w imię odpowiedzialności za finanse państwa, przepchnęła w Sejmie ustawę, która podwyższyła wiek emerytalny do 67. roku życia i zrównała go dla kobiet i mężczyzn. Premier Donald Tusk tłumaczył, że alternatywą dla tej bolesnej, a wobec kobiet okrutnej, decyzji jest katastrofa finansów publicznych.
W marcu 2014 r. ten sam Tusk kilka dni zmuszał rodziców i opiekunów niepełnosprawnych dzieci do koczowania w Sejmie bo, jak tłumaczył, musi pamiętać „o tym, co jest możliwe, a do czego musimy dojść ze względu na ilość pieniędzy w budżecie”. W końcu przymuszony dramatycznymi scenami częściowo ustąpił. Gra szła wtedy o blisko 200 mln zł.
Kilka miesięcy później, w sierpniu, większość rządowa odrzuciła wniosek Prawa i Sprawiedliwości przyznający najbiedniejszym i najstarszym emerytom darmowe leki. Szacowany koszt? 200 mln zł rocznie. Powód odrzucenia? Budżetu na to nie stać. Tak przekonywało Ministerstwo Zdrowia, a senator PO Jan Filip Libicki z okrucieństwem sytego egoisty rzucił emerytom: „Tak, to ja zabrałem darmowe leki emerytom”. Dlaczego? Bo – wyjaśniał hardo Libicki – „był to projekt czystej wody demagogiczno-socjalistyczno-populistyczny”. Komentatorzy wyli wtedy z zachwytu nad determinacją, siłą, odpowiedzialnością i odwagą premiera i jego ekipy. Kto nie chciał z władzą maszerować ku zrównoważonemu budżetowi, ten był awanturnik i populista.
W minioną środę nowa już premier, pani Ewa Kopacz, pobiła rekord biegu w stronę przeciwną: 28 obietnic w 45 minut. Minister finansów Mateusz Szczurek uśmiechnął się krzywo i powiedział, że budżet wytrzyma. Mówi się o koszcie od kilku do kilkunastu miliardów złotych. Komentatorzy rządowi zawyli z radości. Zaklaskali, że było to najlepsze exposé w historii III RP. A kto nie chce iść ku tym celom, ten awanturnik i populista.
Pytanie jest więc proste: kto kłamał? Tusk, gdy dewastował resztki opieki socjalnej? Kopacz obiecująca jej rozbuchanie? A może oboje? Liczyłem na jakąś podpowiedź od senatora Libickiego, ale widocznie jest zajęty innymi sprawami.
I to byłoby wszystko, co można powiedzieć o wiarygodności nowej pani premier. Twarz lidera jest inna i dużo się zmieniło, ale poczucie, że da się kłamać bezkarnie, bo komentatorzy i tak zaklaszczą, pozostało. Naprawdę wstydu nie mają. Wstydu nie mają
Michał Karnowski
Nowe wydanie tygodnika „wSieci”
Wyniki dziennikarskiego śledztwa dotyczącego handlu bronią przez Wojskowe Służby Informacyjne.
Plebiscyt Człowiek Wolności 2014 Tygodnika „wSieci”
Nagrodzeni tytułem Człowieka Wolności Tygodnika „wSieci” to osoby, które swoją pracą, podejmowanymi działaniami, postawą, twórczością lub działalnością publiczną przysłużyły się w mijającym roku obronie wolności – zarówno słowa, jak i obywatelskich.
Awantura o Ciechana
Pełna rozmowa z właścicielem browaru Ciechan, Markiem Jakubiakiem w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”.
Nie wolno zmarnować tej szansy
"Rząd Kopacz nie ma zupełnie żadnego pomysłu na to, co dalej”.
Krwawy biznes WSI
Szokujące ustalenia zagranicznych dziennikarzy ujawnia dziennikarz śledczy Rafał Andrzej Potocki
Nowe pożycie Polaka lewaka
W najnowszym numerze tygodnika „wSieci” Krzysztof Feusette ujawnia wszystkie perwersje lewicy.
Przerwana piosenka
Artysta zginął wraz z aktorką Zuzanną Leśniak od kul jej zazdrosnego męża, francuskiego reżysera Yves’a Goulais’go.