Archiwum
Wydanie nr 35/2019 (350)
NA POCZĄTEK
6TEMAT TYGODNIA
22KRAJ
32SIECI KULTURY
73OPINIE
82ŚWIAT
90NATURA DLA LUDZI
112PODRÓŻE
118NA KONIEC
120To nie pretekst
Jedną z traum obecnych w amerykańskiej polityce są do dziś wydarzenia z roku 2005, kiedy potężny huragan Katrina uderzył m.in. we Florydę, a największe spustoszenia poczynił w Nowym Orleanie w stanie Luizjana. Zginęło wtedy niemal 1,9 tys. osób, kilkaset uznano za zaginione.
Ówczesne postępowanie prezydenta George’a W. Busha bardzo źle zapisało się w pamięci społecznej. Uznano, że reagował niewłaściwie, lekceważąc rozmiary kataklizmu. Okazane wtedy kamienne serce zostało mu zapamiętane, choć Bush był już po reelekcji, do której doszło w 2004 r.
Prezydent Donald Trump, który wchodzi już w okres wyborczy, bez wątpienia czuje, jak wrażliwa to kwestia. Dlatego w obliczu huraganu Dorian, który wedle prognoz jest równie potężny, jego decyzja wydaje się zrozumiała.
Dla Polski to oczywiście bolesna wiadomość – słabnie szansa na przypomnienie, że II wojna światowa rozpoczęła się 1 września 1939 r. i na upowszechnienie prawdy o niemieckiej agresji na Polskę. Mimo szyderstw obozu III RP nie sądzę jednak, by miało to poważniejsze skutki polityczne i wyborcze. Atmosfera – to prawda – jest ważna, ale tak jak wyborów nie wygrywa się u nas wizytami nawet najzacniejszych gości zagranicznych, tak samo nie przegrywa się, gdy nie dochodzą one do skutku.
Dajmy sobie zatem prawo do żalu po przełożonej wizycie Donalda Trumpa, ale nie przesadzajmy. A opozycja niech się cieszy, na zdrowie. Im więcej pary w takie gwizdki, tym smutniejsze będą mieli miny 13 października.
Michał Karnowski
Ochronić dzieci
Środowiska LGBT, aktywnie wsparte przez opozycję, ruszyły z ostrym szturmem na polską szkołę. Forsowana przez nie edukacja seksualna, oparta na wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia, ma raz na zawsze przebudować świadomość dzieci i młodzieży, naruszyć poczucie tożsamości i osłabić rodzinę. Program rozseksualizowania najmłodszych ma zakończyć rozpoczętą przez dekadami rewolucję kulturową. I choć polskie społeczeństwo wciąż sprzeciwia się procesom demoralizacji, aktywiści z determinacją wciskają się z ideologią gender w przestrzeń publiczną. Pod płaszczykiem walki z nierównością próbują zreformować polską szkołę, przekonując samorządy do wprowadzania edukacji równościowej, będącej w istocie seksualną demoralizacją. W tej sytuacji konieczna jest absolutna czujność rodziców.
Wśród licznych apeli i ostrzeżeń pojawił się dokument polskich biskupów. Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski przypomina rodzicom o konstytucyjnym prawie do wychowania dzieci zgodnie z ich przekonaniami. „Skuteczna ochrona dzieci przed deprawacją będzie możliwa, jeśli rodzice będą nie tylko korzystali ze swoich indywidualnych uprawnień, ale zaangażują się w prace rad rodziców, które mogą mieć szeroki wpływ na sytuację w szkole i zapobiegać demoralizacji dzieci” – podkreślają biskupi. Przypominają, że rodzice mogą składać w szkołach specjalne oświadczenie, które ochroni ich dzieci.
Organizacje mniejszościowe, mocno wsparte przez niektóre samorządy, zrobią wszystko, by zrealizować wyznaczony im cel. Zatrzymać może je tylko jednoznaczny sprzeciw rodziców
Marzena Nykiel
W tygodniku „Sieci”: Kulisy Bitwy o wszystko
W nowym numerze tygodnika „Sieci” o rozpoczynającej się kampanii wyborczej, która zapowiada się na najostrzejszą batalię polityczną ostatnich 3 dekad. O tak wysoką stawkę w Polsce jeszcze nie walczono: wolność słowa i wiary, dziedzictwo narodowe i prawo do prawdy historycznej, dobrobyt, przyszłość czy prawo do bezpieczeństwa. Na łamach tygodnika także o kulisach afery hejterskiej Krzysztofa Brejzy w Inowrocławiu.
Oto prawa i wolności, o które toczy się walka
Jeżeli ktoś myśli, że to, co dobrego stało się w Polsce przez ostatnie cztery lata, jest niemożliwe do cofnięcia, a to, co odebrane złodziejom, nie może do nich wrócić – popełnia gruby błąd. Stawka tej kampanii jest najwyższa z możliwych do uzyskania w systemie demokratycznym – pisze Michał Karnowski w najnowszym wydaniu tygodnika „Sieci”.
Ekstra premia dla hejtera
To opowieść o niezwykłym tandemie: Ryszardzie i Krzysztofie Brejzach, ojcu i synu. Zbieżni w poglądach i celach, zajadle antypisowscy, wspierają się i dopingują. Można by rzec, że są jak jedna pięść, która jest w stanie zatłuc każdego politycznego przeciwnika – piszą Marek Pyza i Marcin Wikło w najnowszym numerze tygodnika „Sieci”
Broniarz chce strajku, a nauczyciele?
Zwiększona aktywność medialna Sławomira Broniarza świadczy o tym, że wakacje dobiegły końca. Prezes ZNP postanowił przypomnieć o sobie, wracając do tematu strajku. Czy czeka nas powtórka z kwietnia? Pokusa podgrzania nastrojów przed wyborami niewątpliwie istnieje.Dorota Łosiewicz omawia na łamach nowego wydania tygodnika „Sieci” szanse na jesienny strajk nauczycieli.
Polityczny popas czerwonych dinozaurów
Miały być: nowa jakość, odcięcie się od postkomunistycznej i aferalnej przeszłości, wreszcie – odświeżony szyld. Skończyło się na komitecie SLD i listach, na których prym wiodą tacy politycy, jak Marek Dyduch, Robert Kwiatkowski czy Joanna Senyszyn. Reset po lewej stronie znów się nie udał – zauważa na łamach tygodnika „Sieci” Marcin Fijołek.
Tuska gra na Rosję
Donald Tusk chce uchodzić za twardego polityka sprzeciwiającego się rosyjskim neoimperialnym aspiracjom, tymczasem trudno o bardziej uległego wobec Kremla przywódcę. Jego rządy w Polsce były pasmem pokłonów dla włodarzy z Kremla – pisze na łamach nowego wydania tygodnika „Sieci” Jakub Augustyn Maciejewski.