Archiwum
Wydanie nr 19/2018 (282)
NA POCZĄTEK
6TEMAT TYGODNIA
20KRAJ
28SIECI KULTURY
57OPINIE
68ŚWIAT
72GOSPODARKA
78NATURA DLA LUDZI
82KUCHNIA
84NA KONIEC
87Potrzebne wsparcie!
A więc to już prawie rok – w czerwcu 2017 r. telewizja wPolsce.pl, tworzona także przez zespoły tygodnika „Sieci” i portali wPolityce.pl oraz wGospodarce.pl, wyemitowała pierwszy, jeszcze tylko dwugodzinny i jeszcze tylko w internecie, program. Nie zmarnowaliśmy tych miesięcy, był to czas ciężkiej pracy. Dziś redakcja kierowana przez Agatę Rowińską nadaje kilkanaście godzin dziennie na żywo, w tym transmisje, magazyny autorskie, serwisy informacyjne. Wszystko musimy robić skromnie, bo środki w porównaniu z potęgami medialnymi są niewielkie. Wierzymy jednak głęboko, że tak trzeba, bo instytucji medialnych trwale usadowionych po stronie patriotycznej jest nadal dramatycznie mało.
Obecnie telewizja wPolsce.pl nadaje program w internecie, na wPolsce.pl, wPolityce.pl i YouTube. Budujemy też uparcie zasięg kablowo-satelitarny. Stacja jest obecna na platformie Cyfrowy Polsat, na kanale 196., oraz w wielu sieciach kablowych. I tu właśnie prośba o pomoc: sprawdźcie, państwo, czy w waszej sieci kablowej jest nasz kanał. Jeżeli tak – dajcie nam szansę, powiedzcie znajomym. Jeżeli nie, poproście operatora, by włączył nas do oferty. Program jest dostępny dla operatorów kablowych za darmo. Wszystkie informacje można znaleźć na stronie wPolsce.pl. Za każdą pomoc dziękujemy!
Michał Karnowski
Wytrzymać presję
Wspominając po ćwierć wieku kręcenie „Listy Schindlera” w Polsce, reżyser Steven Spielberg przypomniał sobie ciekawe zdarzenie. Otóż do przebranego w mundur SS aktora miała podejść Polka i stwierdzić, że „bardzo kochała ten mundur” i „bardzo by chciała, by oni wrócili i znowu nas wszystkich chronili”.
Jakie było prawdopodobieństwo takiej sytuacji w Polsce wczesnych lat 90. (i dziś także)? Oczywiście bliskie zeru. Każdy, kto choć trochę zna Polskę, musi uznać, że albo było to jakieś kuriozalne zdarzenie z udziałem osoby niezrównoważonej, albo pomyłka w tłumaczeniu, albo że jest to zwykłe kłamstwo. Tym straszniejsze, że ma ono służyć udowodnieniu tezy o rzekomej sympatii Polaków do munduru SS. Trudno o większy fałsz.
W Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku prezentowane są wspomnieniowe rysunki polskich dzieci z 1946 r. Uczniowie IV, V klasy rysowali publiczne egzekucje, rozstrzeliwania, pracę pod okiem strażników z pejczami, transporty więźniów. To było powszechne polskie doświadczenie.
Mierzymy się z czymś potwornym. Z czymś, co wygląda jak część rozpisanej na role operacji przeciwko naszemu dobremu imieniu. Siła ataku jest tak potężna, że nawet najbardziej profesjonalny wysiłek naszego państwa nie wystarczy. Ale też dziś nie zwycięstwo jest stawką. Dzisiaj chodzi o przechowanie prawdy. Ordynarność słów, które padają pod naszym adresem, sugeruje bowiem, że celem jest złamanie Polaków, zmuszenie nas do przyjęcia cudzej opowieści jako własnej. Jeśli tę presję wytrzymamy, nadzieja nie umrze.
Jacek Karnowski
Wojna o pokój
- Prezydent Andrzej Duda oraz Prawo i Sprawiedliwość godzą się na coś w rodzaju małżeństwa z rozsądku: bez miłości, ale i bez specjalnych awantur – o zawiłościach w stosunkach na szczytach władzy w Polsce pisze w tygodniku „Sieci” Stanisław Janecki.
W nowym numerze "Sieci"
W najnowszym wydaniu tygodnika „Sieci” redakcja ujawnia finansowe skandale i udowadnia, że przestępcy przyklejający się do obecnej władzy są bezwzględnie ścigani.
Pilnowanie dobrej zmiany
- O odkrywanych przekrętach z czasów poprzednich rządów zwykle jest głośno. Gdy za przestępstwa korupcyjne zatrzymywani są ludzie związani ze zjednoczoną prawicą, milczą solidarnie i PiS, i PO. Władzy trudno przyznać, że dobra zmiana nie zawsze się udaje, ale opozycja ma jeszcze większy problem. Bo oto upada mit o prześladującej przeciwników policji politycznej. Dotarliśmy do dokumentów dotyczących finansowych machlojek w PGZ. Pokazują one, że przestępcy przyklejający się do obecnej ekipy nie mogą liczyć na łagodne traktowanie przez CBA – ujawniają na łamach „Sieci” Marek Pyza i Marcin Wikło.
Niepodległość zaczyna się w głowach
– To jest wielki fenomen polskości, że mimo tego ciągłego doświadczania zła wciąż się odradzamy. Nie daliśmy się stłamsić – mówi dla „Sieci” Jarosław Szarek, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.
Jedyny, który może
- Patryk Jaki ma niewielką, lecz realną szansę na zwycięstwo w Warszawie. Ale mimo to PiS powinno się skoncentrować na zdobyciu sejmików wojewódzkich. Bo takie zwycięstwo można by potraktować jako wybór dokonany przez całą Polskę, a nie tylko przez nietypowe metropolie – o szansach kandydata PiS, Patryka Jakiego w wyborach na prezydenta Warszawy, w nowym wydaniu tygodnika „Sieci” pisze Piotr Skwieciński.
Katyń podzielił historię
– To, o czym opowiedziałem w filmie, wiąże się trochę z historią mojej rodziny, ale dotyczy również Anglii, a nawet Ameryki. „Katyń. Ostatni świadek” pokazuje zdarzenia z punktu widzenia Anglików, a nie jak film Andrzeja Wajdy z perspektywy Polaków. Uważałem, że tak to trzeba pokazać, bo wielu Anglików od tej strony jej nie zna – mówi Piotr Szkopiak, urodzony w Anglii reżyser filmu „Katyń. Ostatni świadek” w rozmowie Jolantą Gajdą-Zadworną.