Archiwum

Anatomia ISIS

 Premier Belgii ogłosił, że w Europie najprawdopodobniej dojdzie do kolejnych zamachów terrorystycznych, które zorganizują islamscy fundamentaliści. „New York Times” opublikował zaś raport, z którego wynika, że dżihadyści są do prowadzenia swojej wojny w Europie przygotowani dużo lepiej, niż nam się wydaje. W Polsce te ostrzeżenia niepokoją szczególnie, bo czeka nas gigantyczne wydarzenie podwyższonego ryzyka, jakim będą Światowe Dni Młodzieży (szczyt NATO wydaje się przedsięwzięciem bezpieczniejszym ze względu na obecność VIP-ów z całego świata, a zwłaszcza zaangażowanie amerykańskich służb w ochronę prezydenta Obamy). Co powinien zrobić świat w obliczu śmiertelnego zagrożenia nieobliczalnych bojowników Państwa Islamskiego? Przejść do ofensywy — postulował niedawno na łamach „wSieci” dr Grzegorz Kostrzewa--Zorbas, przekonując, że potrzebna jest potężna operacja NATO z wykorzystaniem wojsk powietrznych, specjalnych, a może i lądowych, mająca na celu zniszczenie głównych ośrodków i zasobów ISIS. Polska — jako członek NATO i duży kraj

europejski będący jednym z fundamentów cywilizacji chrześcijańskiej — w naturalny sposób jest i będzie stroną tego konfliktu. Z kim mamy walczyć? Znakomitej odpowiedzi na to pytanie udziela film „Insha Allah. Krew męczenników” autorstwa Witolda Gadowskiego, Macieja Grabysy i Michała Króla, który w środę o 22.15 pokaże TVP1. Autorzy spędzili wiele tygodni w Syrii,Iraku, Turcji, Kurdystanie, byli tuż obok terytorium Państwa Islamskiego, również na stanowiskach ogniowych peszmergów. Kilkakrotnie o włos uniknęli zamachów bombowych. Większość pokazanych miejsc odwiedzili jako jedyni polscy dziennikarze. Pierwsi dotarli do wielu uczestników dramatu na Bliskim Wschodzie, również do bojowników ISIS schwytanych przez iracką policję. Stworzyli dokument przejmujący, wciągający i przerażający. Uświadamiający męczeństwo chrześcijan, jazydów, Kurdów, ale też muzułmanów z terenów zajmowanych przez Państwo Islamskie. Pokazujący, czym jest ta największa organizacja terrorystyczna — jak wygląda w niej rekrutacja, szkolenie i struktura. „Jeżeli chodzi o broń, mają wszystko” — mówi syryjski minister obrony na uchodźstwie. Skąd wzięło się ISIS i dzięki splotowi jakich interesów tak się rozrosło? Jaka w tym rola ludzi reżimu Saddama Husajna, służb moskiewskich, Turcji, Zachodu, a nawet organizacji charytatywnych z Zatoki Perskiej. To film, który otwiera oczy. Trzeba go zobaczyć.

 Marek Pyza