Archiwum
Wydanie nr 03/2017 (46)
TEMAT MIESIĄCA
10FELIETONY
27WEHIKUŁ CZASU
28KALENDARZ HISTORYCZNY
32WYKLĘCI
34GRY O TRON
50BITWA MIESIĄCA
52POLITYKA HISTORYCZNA
54PRASPORT
57DAWNO TEMU
60ZDARZYŁO SIĘ
63ZIEMIAŃSTWO
75PEŁNA KULTURA
78PUPILE HISTORII
88Z KOTŁA DZIEJÓW
89ZE ZBIORÓW MPW
90CZYM STRZELAĆ
91DIABEŁ NIE MÓGŁ
92CHLEBA NASZEGO
94KOMIKS
96Z ARCHIWUM IPN
99Podziemna Armia Powraca
Jak co roku, im bliżej dnia 1 marca, tym mocniej odczuwamy zbliżające się święto: Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. (Nadal jestem przywiązany do tej nazwy, bo uważam, że trzeba odróżnić niezwykłe losy tego pokolenia od losów innych, także Niezłomnych pokoleń Polaków, którym jeszcze za życia oddawano należną cześć). Od kilku już miesięcy społeczne komitety (w tym nasz, stołeczny), organizacje lokalne i ogólnopolskie – jak Fundacja Wolność i Demokracja z jej biegiem „Tropem Wilczym”, czy też ważne placówki muzealne, nauki i kultury, jak IPN i Muzeum Żołnierzy Wyklętych przy Areszcie Mokotowskim w Warszawie, przygotowują się do uroczystych obchodów. W gabinetach Kancelarii Prezydenta RP i Ministerstwa Obrony Narodowej, a także w polskim parlamencie trwają spotkania organizacyjne, podejmuje się ostateczne decyzje. Zapewniam, drodzy Czytelnicy, że dzień Żołnierzy Wyklętych stał się w Polsce jednym z najważniejszych w naszym wspólnym kalendarzu. Będzie się działo!
Obchody tegoroczne rozłożone są w czasie, a ich kulminacja nastąpi m.in. 25–26 lutego, w sobotę i niedzielę, tak byśmy mogli znaleźć czas na wzięcie udziału w wybranych przez siebie wydarzeniach upamiętniających naszych bohaterów. W tym roku 1 marca wypada w Środę Popielcową, a centralne obchody odbędą się tego dnia – z udziałem prezydenta RP – w najważniejszym miejscu stolicy, przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Stamtąd udamy się zaś do katedry świętojańskiej, a towarzyszyć nam będą portrety Zygmunta Szendzielarza, Stanisława Kasznicy i wielu, wielu innych. Będzie okazja także, by się pomodlić i poddać refleksji. Nasza kondycja ziemska, choć w prochu się mieści, to jednak pamięć ludzka okazuje się trwalsza, niezniszczalna. Ostatni z żyjących Żołnierzy Wyklętych są jeszcze wśród nas, co wzmacnia naszą potrzebę upamiętniania bohaterów; żyją także młodsze roczniki niezłomnego pokolenia, chłopcy z obozu w Jaworznie i dziewczęta z Bojanowa, którzy zakładali w latach stalinowskich podziemne organizacje młodzieżowe; żyją dzieci – ofiary reżymu komunistycznego, które rodziły się w warunkach więziennych, gdy ich matki odbywały swoją karę, lub były zabierane po wyroku do domów dziecka i wychowywane w nienawiści do Polski, o którą walczyli ich rodzice. Żyje dzisiejsza młodzież polska, która od kilku lat co najmniej daje dowody swego przywiązania do „Zapory”, „Żelaznego” czy „Roja” i ich biografii. To wszystko sprawia, że za sprawą żołnierzy i działaczy Podziemia Niepodległościowego odzyskujemy nie tylko zbiorową pamięć, lecz także stajemy się jakby sami wartościowsi, niosąc następcom naszym zestaw norm, o które warto toczyć boje; zestaw postaw, które warto w życiu stosować. Warto, bo oprócz ciała, co w proch się obróci, mamy duszę i bagaż własnych uczynków, z którym staniemy przez obliczem Pana. Obok Niego staną też Wyklęci. Czy nam podziękują za dawanie świadectwa o nich i ich życiu?
W dniu 1 marca 1999 r. w Watykanie papież Jan Paweł II mówił o przebaczeniu: „Przebaczenie jest najwznioślejszym znakiem zdolności kochania na wzór Boga. Nie potrafi przebaczyć innym, kto sam nie zaznał przebaczenia”. Oni, Łukasz Ciepliński i jego przyjaciele, żołnierze NSZ czy NZW, dawno przebaczyli swoim oprawcom. Najtrudniej przebaczyć tym, którzy przeżyli. Święci opanowali już bowiem tę zdolność kochania. Przywracanie należnych honorów Żołnierzom Wyklętym przywraca jednocześnie normalność w zbiorowym przeżywaniu swojej przeszłości. To warunek niezbędny, by przebaczyć. Oddając dziś hołd naszym bohaterom, paradoksalnie, dajemy ostatnim żyjącym oprawcom szansę, by także oni zdążyli przeżyć godnie swe życie, mając nadzieję, że nie ominie ich dar przebaczenia.
Jan Żaryn
W nowym numerze miesięcznika „wSieci Historii” – Polska niezwyciężona
Na łamach najnowszego wydania miesięcznika „wSieci Historii” publicyści przypominają trudne dzieje Polaki, szczególnie zwracając uwagę na dzieło Żołnierzy Wyklętych. O walce i poświeceniu tych polskich bohaterów redakcja przypomina przy okazji 1 marca, kiedy obchodzony będzie Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
Bohater, nie zbrodniarz
24 kwietnia 2016 r. odbyła się w Warszawie podniosła uroczystość pochówku płk. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. Był to ostatni akt długiej drogi tego żołnierza do godnego pożegnania przez rodaków. Są jednak w naszym kraju środowiska – delikatnie mówiąc – niechętne etosowi takich ludzi, jak płk Szendzielarz – pisze w najnowszym artykule w miesięczniku „wSieci Historii” historyk archiwista Marcin Wiśniarski.
Prawo w służbie bezprawia
Od kilku lat obserwujemy wzmożone zainteresowanie losami żołnierzy wyklętych (niezłomnych) walczących z komunistyczną dyktaturą. Zgłębiając ich losy, poznajemy skalę stosowanych wobec nich represji – pisze w najnowszym artykule w miesięczniku „wSieci Historii” historyk IPN dr Rafał Leśkiewicz.
„Pochmiel księżycowy”
Bolesław Leśmian uchodzi za najbardziej chyba zakorzenionego w polszczyźnie poetę pierwszej połowy XX w., Ale nie musiał nim zostać – pisze w najnowszym numerze miesięcznika „wSieci Historii” Łukasz Michalski.
Paradoks Józefa Mackiewicza
Był z racji swoich życiowych wyborów, poglądów i twórczości bodaj najbardziej kontrowersyjnym polskim pisarzem i publicystą minionego stulecia – pisze w najnowszym numerze miesięcznika „wSieci Historii” Przemysław Waingertner w artykule o Józefie Mackiewiczu.
W pułapce – rządy Stanisława Augusta
Wybrany 7 września 1764 r. nowy polski król Stanisław August obejmował we władanie państwo niesuwerenne. Od czasu wielkiej wojny północnej hegemonem Rzeczypospolitej była Rosja – pisze w swoim artykule w miesięczniku „wSieci Historii” profesor Zofia Zielińska.