"NowoczesnaPL gwarantuje, że nic się nie zmieni"
Ten pomysł ma na celu zatrzymanie nadchodzących zmian.
wPolityce.pl: W miniony weekend ruszyła nowa inicjatywa polityczna NowoczesnaPL. Komentatorzy zdają się przekonywać, że mamy do czynienia z poważnym ruchem na rzecz zmian. Inni wskazują, że projekt odwołuje się do początków PO. Czy w Pana ocenie to może być poważna siła reformująca Polskę?
Prof. Ryszard Bugaj: Ta inicjatywa rzeczywiście jest organizowana pod hasłem zmiany, jednak w mojej ocenie ona ma głównie zagwarantować, że nic się w Polsce nie zmieni. Mogą się zmienić ludzie, mogą być widoczne drobne korekty, ale główny kierunek przemian, jaki został obrany w latach 90. przez Leszka Balcerowicza, zostanie podtrzymany. Ten wybór podtrzymała, czy wręcz zradykalizowała Platforma Obywatelska. To się jednak nie bardzo udaje, są z tym wielkie problemy. W mojej ocenie celem NowoczesnejPL jest wprowadzenie do Sejmu 20-30 posłów, dzięki czemu możliwe będzie zawarcie koalicji z PO i być może SLD. I okaże się, że pod hasłem „zmiany” nie dojdzie do żadnych zmian.
Jakiego typu zmiany są potrzebne Polsce? Jakie są kluczowe reformy, które według Pana powinno się wprowadzić?
Nie jestem rewolucjonistą, ale widzę potrzebę poważnych zmian. Generalna zmiana w mojej ocenie powinna dotyczyć głównych linii polityki transformacyjnej i polityki społecznej. NowoczesnaPL powstała jednak po to, by do takich zmian nie dopuszczać. Jest zresztą charakterystyczne, że Petru i Balcerowicz poparli Komorowskiego w wyborach. Szereg polityków PO mówi o tej inicjatywie przychylnie, więc myślę, że ten pomysł ma na celu zatrzymanie tego, co rysuje się jako nadchodząca zmiana.