Autorzy 2023 - promocja!

Nowe "Sieci": Dziwna gra ambasadora USA

opublikowano: 2 lipca 2023
Nowe "Sieci": Dziwna gra ambasadora USA

W najnowszym numerze „Sieci” Marek Pyza i Marcin Wikło przyglądają się budzącej niepokój działalności Marka Brzezinskiego, ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce. 

Artykuły z bieżącego wydania dostępne w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace.

Marek Pyza i Marcin Wikło w artykule „Misja poza granicami” informują, że na oficjalnym profilu ambasady amerykańskiej pojawiły się zdjęcia ze spotkania z okazji Dnia Niepodległości USA: jak co roku są zapraszani precyzyjnie wybrani goście. To politycy, dziennikarze, sportowcy, celebryci, aktorzy […]. Byli też […] aktorka Barbara Kurdej-Szatan wraz z mężem Rafałem. Autorzy zauważają, że nikt nie odniósł się do tego… czy właściwe jest zaproszenie przez najwyższego przedstawiciela państwa amerykańskiego w Polsce aktorki, która zasłynęła bluzgami na obrońców polsko-białoruskiej granicy. Przyznają, że… to zaproszenie jest drobnostką w obliczu […] dobrych relacji polsko-amerykańskich, […] jednak musimy zapytać o cele jego misji w Warszawie. […]przez dotychczasowe półtora roku można w niej odnaleźć mniejsze lub większe kontrowersje.

Autorzy podają przykłady opisujące jego działalność: Mark Brzezinski nie ma problemu z pokazywaniem się obok opozycyjnych polskich polityków. Ba, nie ma oporów, by wyświadczać im przysługi samą swoją obecnością w ważnych dla nich momentach. Tak było 26 sierpnia ub.r., gdy startowała druga edycja imprezy Campus Polska Przyszłości Rafała Trzaskowskiego […]. Ponadto Mark Brzezinski w 2011 r. w artykule dla „The New York Times” chwalił politykę rządu Tuska za zbliżenie z Niemcami i zainicjowanie resetu z Rosją. Kolejną kwestią jest promocja tęczowej ideologii – Brzezinski brał m.in. udział w warszawskiej Paradzie Równości.

Autorzy cytują słowa Tomasza Wróblewskiego, specjalisty ds. amerykańskich: Dość daleko ingeruje w nasze wewnętrzne sprawy, ale też nie o wszystkich jego działaniach się głośno mówi, choć Brzezinski wcale się z nimi nie kryje […]. Ujmując sprawę najkrócej: zależy mu na zbudowaniu Polski, która nie będzie „pisowska”. Pyza i Wikło zwracają też uwagę na powiązania ambasadora z TVN (należącym do amerykańskiego koncernu Discovery) i Gazetą Wyborczą: dyplomata w czasie przesłuchania przed amerykańskim Senatem nie mógł się nachwalić gazety Michnika, nazywając ją nawet „esencją ruchu Solidarności”.

W rozmowie („Nie ma trzeciej drogi”) z Jackiem i Michałem Karnowskimi Adam Bielan, lider Partii Republika nie wyjaśnia, skąd wynikała zmiana szefa sztabu wyborczego Zjednoczonej Prawicy.

Kampania wyborcza to ekstremalny wysiłek, potężne obciążenia, niewiarygodny stres. Może to zrozumieć tylko ktoś, kto był w środku kampanii. Joachim Brudziński słynie z grubej skóry, mocnej konstrukcji psychicznej i ma ogromny autorytet wewnątrz obozu. Dodaje również, że zbliżające się wybory to czas, w którym sprawdzi się powiedzenie „wszystkie ręce na pokład”. To musi być kampania całej Zjednoczonej Prawicy (ZP) z oczywistym przywództwem premiera Jarosława Kaczyńskiego oraz Prawa i Sprawiedliwości, ale mocnym zaangażowaniem każdego z elementów tworzących naszą koalicję.

W wywiadzie pojawia się również wątek Szymona Hołowni oraz jego szans na stworzenie realnej siły w polityce.

Uważam, że Szymon Hołownia jest na równi pochyłej. Zbliżamy się do momentu, w którym stanie przed dramatycznym wyborem. Czy startuje wraz z gronem kilku współpracowników z listy PO, czy z listy PSL. Partnerski układ z tymi podmiotami staje się z każdym dniem coraz mniej realnym scenariuszem. – Bielan uważa, że czas, kiedy były prezenter TVN cieszył się ogromną popularnością, już minął – On się też ludziom opatrzył, nie znalazł sposobu, by pokazać coś więcej. Na dodatek powrócił Tusk i przekonał właścicieli mediów i część biznesu, że lepiej zagwarantuje ich interesy niż ten młody polityk, którego nigdy na serio nie traktowali – czytamy.

Aleksandra Rybińska w artykule „Coca-cola, Bóg i Titanic” zwraca uwagę, że historia luksusowego liniowca Titanic fascynuje nie tylko świat filmu, ale także grono poszukiwaczy przygód. RMS Titanic, Inc. – firma, której celem jest zachowanie pamięci o katastrofie – otrzymała w 1994 r. prawo do eksploracji wraku, w tym odzyskania z niego artefaktów. Od tego czasu przeprowadziła osiem misji badawczych. Ostatnią w 2010 r. Być jednym z nielicznych, którzy zobaczyli wrak Titanica na własne oczy, to dziś osiągalne marzenie. Dziennikarka wspomina o tym, jak komercjalizuje się ekstremalne doznania, takie jak loty pozaziemskie czy zdobycie Mount Everest. Skoro można zdobywać góry i kosmos, to czemu nie morskie głębiny? Komercjalizacja dotąd niedostępnych dla zwykłych śmiertelników dziedzin eksploracji najwyraźniej zainspirowała pilota, inżyniera i wynalazcę Stocktona Rusha do założenia wraz z Guillermo Söhnleinem, argentyńsko-amerykańskim biznesmenem, w 2009 r. firmy OceanGate z siedzibą na Bahamach. „Są trzy słowa w języku angielskim znane na całej planecie. To Coca-Cola, Bóg i Titanic” – mówił w jednym z wywiadów Rush, potomek dwóch sygnatariuszy Deklaracji niepodległości Stanów Zjednoczonych. Wtedy wrak leżący na głębokości 4 tys. m stał się jego obsesją, a oferowanie komercyjnych wypraw do niego jego głównym zajęciem – czytamy.

Polecamy także artykuły: Stanisława Janeckiego „Powrót Ryszarda Rwie Serce”, Konrada Kołodziejskiego „Zdrada kobiet”, Dariusza Matuszaka „Kłamstwa, wybite okna i Sun Tzu”, Jaromira Kwiatkowskiego „Waleczni obrońcy Armii Czerwonej”, Jana Rokity „Bunt kondotiera” czy Marka Budzisza „»Muzykanci« mogą zagrać piekielny koncert na naszej granicy”.

Warte uwagi są także rozmowy: Doroty Łosiewicz z Witoldem Waszczykowskim, ministrem spraw zagranicznych w latach 2015–2018, europosłem Prawa i Sprawiedliwości („»Nie« dla przymusowych przesiedleń”), Jakuba Maciejewskiego z Karolem Nawrockim prezesem Instytutu Pamięci Narodowej („Engelking i Grabowskiego zapraszamy na debatę”) czy Małgorzaty Wołczyk z Zoé Valdés, kubańską opozycjonistką i pisarką („Jesteśmy narodem zapomnianym przez resztę świata”).

Ponadto w tygodniku także komentarze bieżących wydarzeń pióra Doroty Łosiewicz, Bronisława Wildsteina, Andrzeja Rafała Potockiego, Marty Kaczyńskiej-Zielińskiej, Samuela Pereiry, Aliny Czerniakowskiej, Piotra Cywińskiego, Wiktora Świetlika, Andrzeja Zybertowicza.

Więcej w nowym wydaniu tygodnika „Sieci”.

Artykuły z bieżącego wydania dostępne online od 3 lipca br. w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace.

Zapraszamy też do oglądania audycji telewizji wPolsce.pl.



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła