Ministrowie do wymiany
Donald Tusk powinien zwolnić co najmniej 13 ministrów, w tym obu wicepremierów, a potem usunąć z rządu samego siebie – pisze Stanisław Janecki.
Na łamach najnowszego wydania tygodnika „wSieci” publicysta prezentuje subiektywny ranking ministrów do wymiany. Zaznacza: „Jedni ministrowie rządu Donalda Tuska powinni zostać odwołani, bo są śmieszni, inni dlatego, że są obiektem żartów i kpin, jeszcze inni z tego powodu, że wystawiają siebie, rząd i Polskę na pośmiewisko. Kilku ministrów należałoby usunąć, bo szkodzą w dziedzinach ważnych dla przyszłości kraju i jakości życia w nim. Ale są też tacy, którzy powinni jak najszybciej odejść, bo są dla Polski i jej obywateli realnym zagrożeniem”.
Janecki zaznacza: „Nie czekając na kolejne legendy o rekonstrukcji rządu, warto wskazać tych jego członków, którzy jak najszybciej powinni przestać sprawować swoje funkcje”. Publicysta dzieli ich na grupy: Pelargonie, Niewidzialni, Złodzieje przyszłości i zdrowia, Niebezpieczni. Dodaje: „na deser pozostaje Donald Tusk, premier najdłużej sprawujący urząd w III RP dlatego, że się kompletnie na to stanowisko nie nadaje”.
Kto jeszcze znalazł się w rankingu Stanisława Janeckiego? Czytaj w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”, w sprzedaży od 26 sierpnia br, także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html