Lekcja prawdziwej polityki
- Prezes PiS podjął swoją wyprawę na Ukrainę błyskawicznie i wbrew sceptycyzmowi otoczenia. To jego osobisty pomysł. Zagrał va banque, jak w roku 2004 podczas pomarańczowej rewolucji. Nie zostawił tego partyjnym harcownikom… - na łamach najnowszego wydania tygodnika „wSieci” Piotr Zaremba wraca do wydarzeń z Kijowa.
Publicysta zastanawia się: „Co powinien czuć Polak, obserwując żywo gestykulującego, zadziornego i niezwykle młodzieńczego pomimo siwizny lidera, który z trybuny wołał w Kijowie do nieprzebranych tłumów? Wołał, że to Europa potrzebuje Ukrainy. Że nasze narody są razem. Ba, że (cytując Tarasa Szewczenkę) ci, co szkodzą wolnej Ukrainie, nie powinni być zbawieni”.
- Polak powinien odczuwać dumę. Dodajmy, Polak nieuprzedzony, a nie jest to dziś postawa łatwa - odpowiada Zaremba.
- Kijowska wyprawa nie była grą o migawki w mediach. Ale jest dobrą okazją do nowego otwarcia dla PiS - pisze dziennikarz. Zauważa, iż „politycy Prawa i Sprawiedliwości przesadzali, wypominając Donaldowi Tuskowi i Radosławowi Sikorskiemu, że nie zachowali się identycznie. Inna jest rola lidera opozycji, inna – czołowych przedstawicieli państwa, którzy nie mogą łamać zasad dyplomacji. Ale Sikorski w ferworze toksycznych polemik i tak je złamał: pisząc o pompowaniu milionów w „skorumpowaną ukraińską gospodarkę”. - Na tle wigoru i klarowności przekazu Kaczyńskiego postawa liderów PO nacechowana była biurokratyczną ociężałością - ocenia Zaremba.
Jak Jarosław Kaczyński dał liderom Platformy Obywatelskiej lekcję prawdziwej polityki - pisze Piotr Zaremba w najnowszym „wSieci”. Tygodnik dostępny jest w sprzedaży od 9 grudnia br., także w formie e-wydania. Tygodnik „wSieci” jest też dostępny w nowych, wygodnych formatach EPUB, MOBI i PDF, które idealnie dopasowują się do urządzeń takich jak telefony, tablety i czytniki e-booków. Szczegóły na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html