Jeżeli pilnować wyborów, to przed opozycją
Prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Markiem Pyzą i Marcinem Wikłą w najnowszym numerze tygodnika „Sieci”.
O tym, dlaczego powrót do władzy Donalda Tuska oznaczałby likwidację całych gałęzi państwa, o niedopuszczalnej ingerencji z zagranicy w polskie wybory, o naszych oczekiwaniach wobec Ukraińców, a także o planowanej reformie dowodzenia siłami zbrojnymi mówi prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Markiem Pyzą i Marcinem Wikłą w najnowszym numerze tygodnika „Sieci”.
Wraz z ogłoszeniem daty wyborów zintensyfikują się działania poszczególnych partii. Prezydent Andrzej Duda w rozmowie z publicystami tygodnika „Sieci” podkreśla, że kampania powinna być przede wszystkim merytoryczna, a nie emocjonalna i wskazuje, że Polacy są mądrym narodem i wybierają swoich przywódców na podstawie ich dokonań i zrealizowanych obietnic. Zapytany o to, czego jego zdaniem chcą Polacy, mówi:
– Myślę, że Polacy przede wszystkim chcą porządnej Polski. Chcą żyć w kraju, który się rozwija, który im daje szanse, w którym są bezpieczni. Myślę tu o aspekcie militarnym, który dziś wybija się na pierwsze miejsce. Abyśmy mieli silną i liczną armię, żebyśmy byli stabilną częścią Sojuszu Północnoatlantyckiego i mieli mocne zobowiązania wynikające nie tylko z traktatów, lecz także z faktycznej obecności wojsk sojuszniczych na naszej ziemi. Bezpieczeństwo ekonomiczne i socjalne to również ważny element, chcemy mieć możliwość godnego życia na dobrym poziomie. Aby je zapewnić, politycy powinni dbać o miejsca pracy dla Polaków. W przeważającej części dziełem rozwijających się polskich przedsiębiorców jest tworzenie nowych miejsc pracy. To wszystko są części, które po złożeniu w całość dadzą nam sprawne i dobrze funkcjonujące państwo. Tego chcą Polacy – wyjaśnia prezydent.
W mediach słychać głosy, że opozycja przygotowuje akcję „pilnowania wyborów”.Niektórzy nawet domagają się misji obserwacyjnej OBWE w Polsce. Prezydent wskazuje, że jest to jednak tylko kolejny kampanijny trik.
– […] to próba przygotowania polskiego społeczeństwa na to, że jeśli oni przegrają, to będą twierdzili, iż wybory zostały sfałszowane. Może więc paradoksalnie ta misja spowodowałaby, że nie uda im się zmanipulować opinii o polskich wyborach. To są dwie różne rzeczy: realny wynik i komunikat, który oni będą chcieli wysłać w świat. Znakomicie wiemy, że co innego się w Polsce dzieje, a co innego się mówi za granicą. Właśnie ci ludzie – obecna opozycja – biorą w tym udział. To oni oczerniają Polskę, chociażby w Parlamencie Europejskim. Ta polityczna gra jest bezwzględna, strona liberalno-lewicowa przez dekady umacniała swój stan posiadania w różnych instytucjach europejskich, z sądownictwem włącznie, i teraz mamy tego efekty.
Prezydent podsumowuje także, jakie działania są dla niego priorytetem w czasie trwających ostatnich dwóch lat sprawowania urzędu Prezydenta RP.
– Przede wszystkim to bezpieczeństwo Polski, a więc dopilnowanie tego, by zostały wypełnione wszystkie umowy dotyczące wzmacniania naszych sił zbrojnych. Mam też nadzieję na stworzenie nowego systemu dowodzenia naszą armią, który uwzględni wnioski z ostatnich bardzo intensywnych ćwiczeń. Nigdy po ‘89 roku nie prowadzono ich na taką skalę. Ale też będzie dostosowany do zwiększających się sił zbrojnych, zmian w NATO i nowych zagrożeń. […] Jeśli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne, to na pewno budowa elektrowni atomowych, kolejnego gazoportu – tym razem pływającego w Gdańsku, ale też rozwój portów w Szczecinie–Świnoujściu i Gdyni. Bardzo liczę na to, że w tych dwóch latach postąpi sprawa budowy czwartego portu RP w Elblągu – mówi Andrzej Duda.
Więcej w nowym numerze tygodnika „Sieci”. Artykuły z bieżącego wydania dostępne są online w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace.
Zapraszamy też do oglądania audycji telewizji wPolsce.pl.