Jachowicz: Tusk wybrnie z obecnej sytuacji

Zapis czatu z Jerzym Jachowiczem.

Kto nagrywał?

Chciałbym to wiedzieć. Potencjalnych kandydatów jest wielu. Pewne jest, że robili to profesjonaliści. Jednocześnie ludzie, którzy mieli dostęp do osób ze szczytów władzy i polityki, jeśli za takich uznać Marka Belkę, byłego ministra Nowaka, ministra Sienkiewicza i wiceministra finansów. Stawiam tezę, że kierownictwo restauracji nie musiało wiedzieć o istnieniu pluskiew w lokalu. Ale jestem prawie pewien, że wiedział o tym ktoś z personelu. Nie musiała to być postać pierwszoplanowa. Mogli to być szatniarz, portier, sprzątaczka. Pamiętajmy, że w czasach SB sprzątaczki, szczególnie w placówkach dyplomatycznych, w obcych przedstawicielstwach handlowych, w hotelach, często były albo funkcjonariuszkami tajnych służb, albo ich zwerbowanymi agentkami.

Jak się Pan czuje?

Z jednej strony dobrze, a z drugiej źle. Źle głównie z powodu skandalicznie wysokiej porażki mojej ukochanej drużyny Hiszpanii z Holendrami.

A jak Pan myśli - kto wygra Mistrzostwa Świata?

Polecę schematem – Brazylia.

Panie Redaktorze czy możliwe jest skazanie Państwa Kwaśniewskich?

Nie. Niemożliwe. Obydwoje są zbyt sprytni, żeby znaleziono przeciwko nim twarde dowody o oszustwach finansowych. Nikt też, bądź w wyniku ścisłego z nimi powiązania, bądź ze strachu ich nie sypnie. A z pewnością muszą być ludzie, którzy byli wprowadzeni w ich interesy.

Kiedy uwolnimy sie od tych cynicznych kreatur trzymających władzę?

Nie szybko.

Witam Pana Redaktora ! Sądzę , że gorący temat to taśmy, które tych panów mocno parzą! Czy te 5 mln podsłuchów zakładanych obywatelom tego kraju, przez to towarzystwo też ich uwiera?

Ma Pan rację, że to czego jesteśmy świadkami od kilku dni, ma swoje źródło w niezwykle łatwym uzyskiwaniu zgody na podsłuchiwanie obywateli. Dzięki temu podsłuchiwanie stało się tak powszechne, że już nikt nie jest w stanie wyhamować służb, również przed ich nielegalnym zakładaniem.

Jaki ruch powinna zrobić opozycja po wystąpieniu Tuska ?

Powinna naciskać w sprawie dymisji i postawienia przed Trybunał Stanu. A przynajmniej dymisji Marka Belki i Bartłomiej Sienkiewicza. Gromadzić wokół tych żądań inne polityczne ugrupowania, jako zalążek wielkiej koalicji antypeowskiej.

Panie JJ, dlaczego Polacy głosują z wytrwałością maniaka na te same "osobistości"? Czy prawi ludzie boją się polityki?

Politycy stojący przy władzy i sprzyjające im media, a te są najbardziej wpływowe, mącą ludziom w głowach. Opozycję przedstawiają, albo jako diabła, albo jako smoka, ziejącego ogniem nienawiści do wszystkich. A ludzie w to wierzą. Wybierają według siebie mniejsze zło. Czyli, że Platformę.’

Czy jest w Polsce jeszcze możliwy taki zryw społeczeństwa jaki miał miejsce w latach 80tych? Czy dzięki temu, że rozmontowano prawie wszystkie duże zakłady pracy nie da sie juz zwołać mas na ulice?

Historia się nie powtarza dosłownie. Ale nawiązanie do tamtych czasów, rozumiane jako powszechny bunt społeczny przeciwko władzy, jest możliwy. Niech Pani zauważy, że pierwszym zaczynem odruchów takiej walki, o słuszne społeczne potrzeby, były manifestacje w sprawie Telewizji Trwam, w sprawie umowy ACTA, choć była to głównie młodzież. Jeżeli poważnie myśleć o takim nawiązaniu do lat 80, to na taki krok stać tylko młode pokolenie.

Ś.P. Lech Kaczyński wielokrotnie podkreślał, że Donald Tusk jest "prywatnie" uczciwym człowiekiem i "nie dorobił" się na polityce. Sądzi Pan, że dziś można by powiedzieć o premierze to samo?

Tego nie wiem. Z pewnością nie jest, ani tak łasy na pieniądze, ani nie zgromadził tak oszałamiającego majątku jak państwo Kwaśniewscy. Ale sądzę, że on i jego rodzina mają zapewniony spokojny byt materialny na najbliższe lata. A jak pożegna się z władzą, myślę, że rozwinie skrzydła i zacznie zbijać prawdziwy majątek (wykłady, konferencje, podróże po świecie i nagrody od różnych fundacji).

Witam Pana! Dlaczego, przy analogii sytuacji, po wybuchu afery na Węgrzech społeczeństwo wymierzyło sprawiedliwość post-komunistom, a w Polsce słychać wciąż: "nic się nie stało!". Jak Pan ocenia kondycję moralną większości głosujących Polaków?

Większość głosujących Polaków jest uczciwa. Na odruch taki jak na Węgrzech, w obecnej sytuacji nas nie stać. Bo tych kompromitujących i gorszących praktyk dopuścili się ludzie w większości wywodzący się z dawnej opozycji politycznej. Gdyby to zrobili tak jak na Węgrzech komuniści, zostali by zmieceni. To jest ten kłopot. Tak daleko posuniętej gangrenie ulegli ludzie, którzy byli naszymi przyjaciółmi w latach 80 i 90.

Panie redaktorze, jak z Pańskimi procesami? Daje Pan radę?

Trochę się uspokoiło. Pół roku temu po blisko 10-letnich bojach poszedłem na ugodę. Bo prawdę mówiąc żal mi się zrobiło człowieka, który był już stary i schorowany. Ale walczył jak lew.

Czy Pana zdaniem ostatnie podsłuchy mogły być wynikiem działania obcych służby, które chciały osłabić pozycję polskiego rządu?

To też wchodzi w rachubę. Ale mogło to być robione polskimi rękami, tajnych współpracowników z Rosją.

Kiedy dalsze części książki "Z archiwum JJ"?

Jeśli pokuszę się o inne, znane mi historie kryminalne oraz sensacje polityczne, to z pewnością nadam temu inną formę. Nie krótkich opowieści, lecz coś co będzie bardziej przypominało powieść sensacyjną, z jedną główną postacią, człowiekiem bohaterskim i nieprzekupnym i to będę ja

Pędzący Królik, Sowa i Przyjaciele...czy w stolicy trwa kompletowanie ekipy do warszawskiej edycji Stumilowego Lasu ? A na poważnie - Pana opinia nt. bieżących "kłopocików" PDT.

Jestem przekonany, że Tusk wybrnie z obecnej sytuacji, choć jest to największa wpadka jego rządu, nieporównywalnie większa od Afery Hazardowej. Proszę jednak przypomnieć sobie próby wysadzenia z siodła przez Parlament ministrów Sławomira Nowaka i Bartosza Arłukowicza. Podobnie będzie w głosowaniu nad konstruktywnym wotum nieufności dla rządu Tuska. Niewątpliwie jest to jednak jedna z ostatnich kompromitacji, którą Premier przetrwa, ale przy każdej następnej tego kalibru, może już polec.

Panie Jerzy, czy partie polityczne przeprowadzają szkolenia kontrwywiadowcze w ramach przygotowania posłów do sprawowania władzy? Słyszał Pan o czymś takim? Uważam że byłoby to wskazane w dzisiejszych nowoczesnych czasach. Pozdrawiam.

Nie ma takich szkoleń. Są tylko szkolenia jak spławić natrętnych dziennikarzy i jaki kit im serwować.

Co z tą Polską proszę pana?

Słabiutko z tą Polską. Demokracja polska przeżarta jest ludźmi, z których wielu powinno stanąć przed Trybunałem Stanu. Małych, kłamliwych, dbających tylko o własny interes. A ci, którzy są uczciwi i chcieliby mieć wpływ na dobro społeczne są ciągle na marginesie. Taka sytuacja jest w polityce, w mediach, w sądownictwie, a więc w tych najważniejszych obszarach życia społecznego.

Czy jest szansa na rychły upadek rządu Tuska ?

Niemal wszystkie dzisiejsze gazety zapowiadały upadek rządu Tuska. I nic takiego się nie stało, więc jeszcze nie tym razem.  Tym bardziej, że tym śmiertelnie rannym premierem zajęli się najwybitniejsi w kraju jego "lekarze" - "Polityka", "Newsweek", "Gazeta Wyborcza", "TVN", "TVP". We wszystkich tych mediach ludzie, o których tak źle myślimy są prawdomówni, uczciwi i mają wyłącznie interes Polski jako cel swojego działania. Czyli rządy Platformy. Bo prawdziwa katastrofa byłby rządy PiSu. Więc nie liczmy na szybkie zmiany.

Czy Polska ma kiedykolwiek szanse stać sie mocnym krajem? Mocnym
gospodarczo ale i również liczącym sie na arenie międzynarodowej? Czy jest po co wracać do Polski? Czy my, młodzi Polacy mamy budować potęgę innych krajów?

Położenie Polski skazuje ją na wieczne kłopoty. Jedyna nadzieja w kolejnych młodych pokoleniach, którzy będą potrafili wymusić na dwóch wielkich sąsiadach traktowanie Polski jako partnera. Dlatego należy żyć tutaj i powoli budować, jeśli nie potęgę, bo to jest niemożliwe, to w miarę silne, uczciwe i przyjazne dla wszystkich Polaków, państwo. A nie tylko dla wybranych.

PiS ma kiepski PR, nie mówiąc o antymedialnych panach przy boku Kaczyńskiego: Hoffmanie i Błaszczaku. Czy prezes o tym nie wie? Moja żona ich nie cierpi . Nie może ich wymienić?

PiS ma kłopoty z doborem właściwych ludzi do spraw kontaktu z mediami. To prawda. Zwraca na to uwagę prof. Staniszkis, zwracają po cichu sami dziennikarze. Pojawiają się osoby mogące zastąpić te zgrane karty, jak np. przez chwilę Andrzej Duda, ale jest ich tak mało, że powierzane są im poważniejsze zadania polityczne niż rozmowy z mediami.

Czy jest możliwe że to peowska prowokacja? Żeby zdyskredytować opozycję  ,,tam wojna, a wy chcecie dymisji rządu".

Nie. To niemożliwe. Natomiast to może być robione przez kogoś z środka Platformy. Powiązanego z lobby biznesowym i nawet obcym Platformie ośrodkiem politycznym, ale nie z największą partia opozycyjną, czyli PiS.

Czy gdyby nie afera z Kwaśniewskimi, to wyszłyby na wierzch "taśmy prawdy"? Czy jedno było konsekwencją drugiego? No i co z tej, aktualnej afery wyniknie?

Też się nad tym zastanawiam, czy nie ma związku między willa Kwaśniewskich, wyciągniętą na światło dzienne, a wypuszczeniem taśm akurat w tym momencie. Niestety dowodów na to żadnych nie mam. Poza rachunkiem prawdopodobieństwa.

Czy podziela Pan moje zdanie, ze Grzegorz Schetyna prawdopodobnie stoi za "taśmami Sienkiewicz/Belka"?

Jeśli nasza rozmowa jest nieoficjalna, to myślę, że jest Pan bliski prawdy. Oczywiście nie on sam. Prawdopodobnie jest w dobrym zespole, w którym gra jedną z głównych ról.