Hetman Stefan Czarnecki
Kim był człowiek, który wszedł do panteonu polskich bohaterów narodowych, a nawet znalazł się w naszym hymnie państwowym? – sylwetkę hetmana Stefana Czarnieckiego w najnowszym numerze „wSieci Historii” kreśli Zbigniew Chmiel.
- Stefan Czarniecki na trwałe wpisał się do świadomości historycznej Polaków. Jego kariera oparta na wierności władcy i długoletniej służbie wojskowej była czymś niezwykłym nawet dla ludzi jemu współczesnych. Zaczynając od prostego żołnierza, a kończąc na urzędzie hetmańskim, przez cały okres lat 1648–1665 walczył z najazdami spadającymi na Rzeczpospolitą. Swoją postawą oraz licznymi zwycięstwami zdobył sławę, a dzięki łasce królewskiej zgromadził majątek i sam stał się magnatem – pisze o hetmanie Czarnieckim Zbigniew Chmiel.
Historyk przedstawia drogę miecza Stefana Czarnieckiego, od jego pierwszych kroków w formacji lisowczyków, przez wprawianie się w kunszcie sztuki wojennej w walce z Kozakami i Moskwą, po przysparzające mu chwały osiągnięcia w okresie potopu szwedzkiego, a także ostatnie dokonania podczas wojny polsko-rosyjskiej.
- W 1658 r. wojewoda ruski poprowadził wojska koronne na pomoc również walczącej ze Szwedami Danii. To wówczas doszło do wydarzeń utrwalonych w lekko zmienionej formie w naszym hymnie narodowym. Oddziały Czarnieckiego wzięły udział w zdobyciu wyspy Alsen – opisuje Zbigniew Chmiel.
Autor kreśli nie tylko koleje kariery wojskowej Stefan Czarnieckiego, ale także politycznej, która przyczyniła się do spadku jego popularności w wielu kręgach.
- W latach 1661–1663 nieopłacone wojsko zawiązało konfederację, a Czarniecki zaangażował się po stronie pary królewskiej w projekt przeprowadzenia elekcji vivente rege (za życia króla). Plany te
jednak napotkały na silny opór szlachty, a dla Czarnieckiego stały się przyczyną końca jego popularności wśród panów braci – tłumaczy autor.
Więcej o życiu oraz dokonaniach hetmana Stefana Czarnieckiego w najnowszym numerze miesięcznika „wSieci Historii” w sprzedaży od 23 stycznia br., dostępny także w formie e-wydania. Miesięcznik jest dostępny także w nowych, wygodnych formatach EPUB, MOBI i PDF, które idealnie dopasowują się do urządzeń takich jak telefony, tablety i czytniki e-booków. Szczegóły na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.