Geopolityka emocji

Jacek i Michał Karnowscy rozmawiają z Krzysztofem Szczerskim.

 - Aktywne społeczeństwo i jego ciągła gotowość do zaangażowania to siła, która pozwala wygrać z wielkimi pieniędzmi, mediami, korporacjami. Proszę więc Polaków: nie rozchodźmy się do domów, bo zmarnujemy to zwycięstwo! Sam prezydent czy pozbawiony społecznego wsparcia rząd niewiele zdziałają  - Jacek i Michał Karnowscy rozmawiają z Krzysztofem Szczerskim, bliskim współpracownikiem prezydenta elekta Andrzeja Dudy, przyszłym ministrem w Kancelarii Prezydenta. Wywiad na łamach nowego wydania największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce - „wSieci”

 Co było najważniejszą przyczyną tego zwycięstwa i porażki Bronisława Komorowskiego? – pytają Karnowscy swego rozmówcę. - Patrząc na całą kampanię, widzimy, że Andrzej Duda przekonał Polaków do siebie autentycznością. Nikogo nie musiał udawać. To człowiek, który naprawdę lubi rozmawiać z Polakami, rozumie ich problemy i wie, jak je rozwiązać. Widać to było zwłaszcza na tle sztucznego w tego typu sytuacjach kontrkandydata, za którym musiała chodzić pani i mu podpowiadać, kogo ma przytulić. Andrzej Duda słuchał ludzi, a nie udawał, że słucha. Ale sądzę, że każdy opis kampanii byłby nieprawdziwy bez odnotowania, iż Platforma sama padła ofiarą retoryki, której używała przez ostatnie lata. Jej wyborca po prostu zastosował się do haseł, którymi go bombardowano.

Szczerski zwraca również uwagę na profesjonalizm sztabu Andrzeja Dudy. Ocenia - Sztabowcy byli świetni – ale jak zauważa chwilę dalej  - ale bez autentyczności kandydata i prawdziwego entuzjazmu ludzi nie wygraliby. Te różnice widać było doskonale w finale kampanii. W ostatni wieczór przed ciszą wyborczą Bronisław Komorowski spotkał się, w dość drętwej atmosferze, z celebrytami, a Andrzej Duda z ludźmi na Rynku w Krakowie. Siedziałem wtedy w Dudabusie i widziałem morze ludzkich głów. A na koniec autobus nie mógł się przebić przez tłum sympatyków. Niesamowita energia. I to poczucie, że stawką jest polskie państwo i polska demokracja. Zapamiętam to do końca życia.

Cała rozmowa braci Karnowskich z Krzysztofem Szczerskim w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”, w sprzedaży od 29 czerwca br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.