Dzieci Dzierżyńskiego
Musimy natychmiast przeprowadzić szybkie i głębokie zmiany organizacyjne i kadrowe w polskich służbach." - pisze Witold Gadowski w swoim felietonie w tygodniku "wSieci".
"Generałowie brygady Radosław Kujawa — szef Służby Wywiadu Wojskowego, Piotr Pytel — szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Dariusz Łuczak — szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, gen. Maciej Hunia — szef Agencji Wywiadu i młodszy inspektor Paweł Wojtunik — szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, z wyjątkiem Huni wszyscy uzyskali stopnie generalskie z rąk Bronisława Marii Komorowskiego." - pisze Witold Gadowski. Zdaniem felietonisty Stefczyk.info ludzie ci powinni odejść ze służby.
"Wszyscy powinni teraz być już spakowani. Zarówno oni, jak i ich najbliżsi współpracownicy będą — mam nadzieję — odpowiadać za proces dewastacji i demoralizacji polskich służb specjalnych." - czytamy.
Gadowski oskarża ich o stan obronności naszego państwa.
"Dzięki słabości tych ludzi, a także ich poprzedników, nasz kraj stał się całkiem bezbronny i otwarty na działania obcych, często wrogich agentów i siatek przestępczych."
"Musimy natychmiast przeprowadzić szybkie i głębokie zmiany organizacyjne i kadrowe w polskich służbach. Należy stworzyć system, który sprawi, że nigdy więcej żadnemu oficerowi służb nie przyjdzie do głowy się mieszać do życia gospodarczego, czerpać z tego profity i działać jak służalczy portier na potrzeby rządzącego establishmentu." - dodaje.
Cały felieton do przeczytania w najnowszym numerze tygodnika "wSieci".
fot. abw.com.pl