Damski bokser wyzywa młodszych kolegów od idiotów i amatorów

Od idiotów i amatorów zwyzywała kilka dni temu gwiazda TVN, Jarosław Kuźniar, dziennikarza TV Republika Bartłomieja Maślankiewicza, który relacjonował dla tej telewizji zamieszki w Kijowie.

Idiotów nie sieją. Recydywa amatorki z TV Republika - skomentował na Twitterze relację Maślankiewicza Kuźniar.
Przypomnijmy tylko, że Maślankiewicz wszedł w środek walk pomiędzy protestującymi a Berkutem. Cokolwiek by nie mówić o warsztacie młodego dziennikarza, na pewno nie można mu zarzucić braku odwagi i zapału.

Przyjrzyjmy się jednak robocie redaktora Kuźniara, który młodszych kolegów ma za idiotów i amatorów. To, że w X-Factorze był sztywny jak kij od szczotki - pół biedy, nie każdy musi nadawać się do show biznesu. To, że na podłodze studia bawił się modelem dreamlinera - ujdzie w tłoku, w końcu każdy ma prawo być wiecznym chłopcem, nawet jeśli chce uchodzić za poważnego reportera. To, że Jarosław Kuźniar obiecał odejść z pracy, jeśli do redakcji wpłynie tysiąc maili za tym odejściem i tego nie zrobił, choć maile wpłynęły - też pół biedy, w końcu nawet fachowiec nie musi dotrzymywać słowa.

Jednak zachowanie profesjonalisty Jarosława Kuźniara w stosunku do jednego z jego gości, to prawdziwy skandal. To był pokaz słownego damskiego boksu, tym paskudniejszy, że stosowany na kobiecie w zaawansowanej ciąży. Wszystko odbyło się w studiu TVN 24 w dzień głosowania w Sejmie wniosku nad referendum w sprawie sześciolatków. Dziennikarz swojemu gościowi przerywał, nie pozwolił dokończyć odpowiedzi, prowokował, próbował skompromitować, wyprowadzić z równowagi. Nie wiadomo tylko czy Kuźniar realizował dyrektywy z góry, czy sam z siebie postanowił dokopać niewygodnej dla rządu, bo walczącej o cofnięcie reformy edukacji, Karolinie Elbanowskiej. Jeśli dziennikarz TV Republika to "idiota" i "amator", to jak nazwać ten popis Kuźniara? Ostrzegam, nagranie może wyprowadzić z równowagi.


Do komentujących jego wypowiedź o Maślankiewiczu Jarosław Kuźniar miał na dodatek przekaz pełny miłości:
Niezwykle miło mieć was gdzieś.
Na szczęście my możemy odpowiedzieć Kuźniarowi w ten sam sposób.

Dorota Łosiewicz