Caryca szuka pałacu
Kulisy przepychanek przed wyborem nowego prezesa TVP!
Na łamach wciąż dostępnego w kioskach numeru tygodnika "wSieci" Marcin Wikło opisuje zakulisowe zmagania o fotel prezesa Telewizji Polskiej. Jak czytamy, jedną z głównych pretendentek do tego stanowiska jest Agnieszka Odorowicz, szefowa Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Jest najbardziej wpływową osobą w polskiej kinematografii, co roku ma do wydania dziesiątki milionów złotych. Wraz z dworem ekspertów i doradców decyduje o losach kręconych w Polsce filmów. Czy ten układ niebawem przeniesie do Telewizji Polskiej?
- zastanawia się Wikło.
Dziennikarz "wSieci" pisze też o głównych zaletach pani prezes, które mogą przydać się jej w najbliższym czasie:
„Dostosowanie się” to klucz do sukcesu Odorowicz, która drogę z Krakowa na warszawskie salony pokonała w zawrotnym tempie
- czytamy.
Kto może zagrozić szefowej PISF?
Konkurentami Agnieszki Odorowicz do funkcji prezesa TVP mają podobno być obecny prezes stacji Juliusz Braun oraz Edward Miszczak, wieloletni dyrektor Programowy TVN, teraz członek zarządu właśnie sprzedawanej spółki TVN SA. Żaden z nich jednak nie zbudował sobie takiego dworu uzależnionych od swoich decyzji finansowych ludzi. Teraz „Caryca” musi dla nich znaleźć tylko nowy pałac
- puentuje Wikło.
Szczegóły zmagań oraz ocena szans pani Odorowicz w najnowszym numerze "wSieci"!
LL