Bitwa o wszystko
- To będzie najbardziej niezwykły proces od lat. Dziennikarze walczą z sobą, stawką są wielkie pieniądze i utracona cześć. Wszystkie chwyty dozwolone – tak o procesie Kamila Durczoka i Sylwestra Latkowskiego pisze Maja Narbut w nowym wydaniu tygodnika „wSieci”.
Kamil Durczok został zniszczony. „Wprost” przekreśliło jego dorobek dziennikarski, skazało na infamię. Mój klient został wykluczony towarzysko, trafił do szpitala, zalała go fala hejtu na forach internetowych. Gazeta nie może niszczyć człowieka, by podnieść swoją sprzedaż i zarobić. 9 mln zł zadośćuczynienia będzie tamą dla takich praktyk — twierdzi słynny warszawski adwokat Jacek Dubois, który był pełnomocnikiem Tuska, Komorowskiego, a także oskarżonej o korupcję posłanki Beaty Sawickiej – czytamy.
Kwota jest oczywiście abstrakcyjna i ma na celu głównie PR-ową próbę zwrócenia uwagi na proces dziennikarzy: - Byłego szefa „Faktów” czeka trudne zadanie: musi przekonać sąd, że jego krzywda jest tak wielka, iż wymaga ogromnego zadośćuczynienia – pisze Maja Narbut.
Istnieją dwie wersje „Durczokgate”. Pierwsza: stojący u szczytu kariery Kamil Durczok został bezpodstawnie zaatakowany, zniesławiono go, obrzucono błotem i wtargnięto w jego prywatność. Zrobiono to z niskich pobudek, z chęci zysku lub wręcz na zlecenie. Druga wersja: dziennikarze śledczy odważnie ujawnili mobbing i molestowanie, którego dopuszczał się szef „Faktów”, a który ukrywano. Działali w poczuciu misji i pokazali ważny społecznie problem.— Zobaczymy, która narracja zwycięży. Nie oszukujmy się, w dzisiejszych czasach podobne sprawy sądowe wygrywa ten, kto ma lepszych prawników i potrafi opowiedzieć spójną historię. Liczy się marketing — mówi dr Krzysztof Wąsowski, adwokat i wykładowca na UW – przypomina autorka.
Maja Narbut zdradza kulisy strategii Jacka Dubois, pełnomocnika Kamila Durczoka i przypomina, że proces wytoczony wydawcy „Wprost” nie jest jedynym, który może doprowadzić do bankructwa i zniknięcia tygodnika z rynku. Wojnę z „Wprost” toczy również Roman Giertych, który zapowiada, że jeśli wygra proces przeciwko tygodnikowi, zażąda przeprosin we wszystkich mediach, które powoływały się na „Wprost”. Ma to kosztować 8 mln zł.
Więcej na ten temat w najnowszym wydaniu tygodnika „wSieci”, w sprzedaży od 11 maja br. Tygodnik dostępny jest teraz także w formie e-wydania na tablety i smartfony w AppStore i Google Play. Wystarczy pobrać bezpłatną aplikację wSieci, działającą na platformach iOS i Android. Szczegóły także na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.