Bielan: Szaleńcza opozycja przegrała
"Musimy nadać naszym celom wyraźną hierarchizację i zbudować konkretny, przewidywalny harmonogram ich wprowadzania.".
Szaleńcza opozycja przegrała
– Żadne demokratyczne państwo nie może pozwolić sobie na zaakceptowanie sytuacji, że zagraniczne media działające na jego terenie angażują się w próbę nielegalnego, siłowego przejęcia władzy. To musimy zmienić – mówi Adam Bielan w rozmowie z Michałem i Jackiem Karnowskimi na łamach nowego wydania tygodnika „wSieci”.
Wicemarszałek Senatu Adam Bielan w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi mówi o istocie konfliktu toczącego się w Sejmie i dalszych krokach rządu we wprowadzaniu dobrej zmiany.
Cały ten „misterny” plan opozycji był o tyle pozbawiony sensu, o tyle irracjonalny, że gdyby dziś odbywały się wybory, Zjednoczona Prawica co najmniej by nie straciła, a wiele wskazuje na to, że mogłoby polepszyć wynik – mówi wicemarszałek komentując pobudki opozycji.
Rozmówca publicystów porównuje też obecne zachowanie opozycji to tego, które pamiętamy z poprzednich kadencji: Przypomnę, że na blokowanie fotela marszałka Sejmu nie porwała się nawet, kojarzona z nieprzewidywalnych zachowań, Samoobrona, która ograniczała się do blokowania mównicy. […] Natomiast kiedy raz czy dwa posłowie PiS wyszli w proteście z sali obrad, media wyły, że to straszliwy skandal. […] Te same media tym razem nawoływały opozycję, by jeszcze radykalizowała swój protest. Himalaje hipokryzji.
Adam Bielan w wywiadzie dla tygodnika „wSieci” uchyla także rąbka tajemnicy na temat dalszych działań Zjednoczonej Prawicy: Zapadła już decyzja, że w marcu zorganizujemy dużą konferencję, na której przedstawimy wszystkie kluczowe plany legislacyjne do końca roku, a być może nawet do końca kadencji. Musimy nadać naszym celom wyraźną hierarchizację i zbudować konkretny, przewidywalny harmonogram ich wprowadzania.
Zapytany o istotę zmian, jakie wprowadzają rządzący, wicemarszałek mówi wprost o mafijnym wręcz porozumieniu, któremu nie na rękę są prospołeczne zmiany w Polsce i dążeniu do ukróceniu jego działalności.
Bo tak naprawdę pytanie jest proste: czy wydajemy te miliardy na program 500+, czy zgadzamy się, by tego rodzaju mafie je przejęły? Jak chcemy wspomóc polskie rodziny i zlikwidować niemal całkowicie hańbę głodnych dzieci, co uczyniliśmy, to organizują nam medialne piekło. Jeśli zgodzilibyśmy się na złodziejstwo i dotychczasowy porządek, daliby nam spokój – czytamy w wywiadzie.
Adam Bielan podsumowuje także dążenia opozycji i jasno daje do zrozumienia, jaki ma do nich stosunek: Pragną nam powiedzieć, że jeśli chcemy w ogóle rządzić, musimy przyjąć zasadę, iż wszystko, co robimy, uzgadniamy z najsilniejszymi w kraju, w tym z opozycją. A jeśli nie mamy ich zgody na naruszenie pewnych wieloletnich interesów, to znaczy, że łamiemy demokrację. To postawienie sprawy na głowie.
Cały wywiad Jacka i Michała Karnowskich z Adamem Bielanem w najnowszym wydaniu tygodnika „wSieci”. W sprzedaży już od 16 stycznia, także w formie e-wydania http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.