Archiwum
Wydanie nr 8/2017 (51)
TEMAT MIESIĄCA
10Felietony
25Wehikuł czasu
26Kalendarz historyczny AGAD
30Bitwa miesiąca
32Dawno temu
37Zdarzyło się
4022 lipca
51Polonia
58Prasport
66Polityka historyczna
68Ziemiaństwo
72Pełna kultura
76Pupile historii
84Z kotła dziejów
85Ze zbiorów MPW
86Czym strzelać
87Diabeł nie mógł
88Chleba naszego
90Tajemnice Archiwum Akt Nowych
92NAC prezentuje
93Historia okładki
96Opowieści IPN
99
W 100. rocznicę
Co roku w sierpniu obchodzimy liczne rocznice, których dziejowy sens odkrywamy na nowo. Co roku przypominamy więc o Powstaniu Warszawskim i dziś już nikt nie może się zdziwić, słysząc tego dnia o godz. 17.00 syreny wzywające do zatrzymania się w codzienności i do oddania hołdu blisko 200 tys. ofiar niepodległościowego zrywu Polaków. 4 sierpnia jesteśmy wszyscy z Pierwszą Kadrową na Oleandrach, by iść w bój za przyszłą Polskę. Z kolei w dniu Wojska Polskiego 15 sierpnia pamiętamy o zwycięstwie nad bolszewikami, które uchroniło Europę przed zalewem pogaństwa.
W kolejnych tygodniach sierpnia aż do ostatniego dnia tego miesiąca przypominamy sobie, jak – dzięki robotnikom, stoczniowcom – w 1980 r. podnosiliśmy się z kolan. „Solidarność” stała się nie tylko wielomilionowym ruchem aspirującym do kierowania samorządnym narodem, lecz nadto ruchem, który zbliżył całą Europę Środkowo-Wschodnią do upragnionej wolności. Nad tymi wszystkimi rocznicami i wydarzeniami od wieków rozpościera swój płaszcz opiekuńczy Matka Boska. Do Niej w sierpniu pielgrzymujemy na Jasną Górę, Jej oddajemy cześć 15 i 26 sierpnia. Maryjność i polskość stają się w tym miesiącu szczególnie nam bliskimi pojęciami, w których odnajdujemy przecież siebie samych.
W tym roku jednak redakcja postanowiła przypomnieć nam o innym wydarzeniu sierpniowym, jakże aktualnym. 15 sierpnia 1917 r. powstał w Lozannie, przeniesiony natychmiast do Paryża, Komitet Narodowy Polski ustanowiony przez grono działaczy niepodległościowych skupionych wokół prezesa Romana Dmowskiego. Politycy polscy, co najmniej od 1915 r., postawili na zwycięstwo państw zachodnich w wojnie, o którą modlił się po Powstaniu Listopadowym Adam Mickiewicz. Według nich jedynie pokonanie Niemiec oraz likwidacja Austro-Węgier pozwalały na utworzenie nowego ładu pokojowego, obejmującego nie tylko reaktywację Niepodległej, lecz także zbudowanie na nowych podstawach całego regionu.
Warto dziś przypomnieć te słowa, napisane przez Romana Dmowskiego w memoriale „Zagadnienia Środkowo- i Wschodnioeuropejskie” z lipca 1917 r., adresowanym do polityków Ententy: „Jeżeli Niemcy stracą Gdańsk i Triest, nieniemiecka Europa Środkowa, osiągnąwszy bezpośredni dostęp do morza nie tylko na Bałtyku, ale i na Morzu Śródziemnym, będzie zdolna wejść w bezpośrednie stosunki z narodami zachodnimi, z Anglią, Francją i Włochami, i ze wszystkimi innymi częściami świata – warunki niezbędne do osiągnięcia dostatecznej siły dla oparcia się niemieckiemu podbojowi ekonomicznemu i niemieckiemu politycznemu wpływowi. Przy bliskim obcowaniu umysłowym, gospodarczym i politycznym z krajami zachodnimi, nieniemiecka Europa Środkowa będzie najskuteczniejszym zabezpieczeniem równowagi europejskiej i przyszłego pokoju”.
Odwaga ma niejedno imię i znaczy naprawdę wiele. Czasem trzeba wyzwolić z siebie odwagę rozumu, by widzieć rzeczy niewidzialne lub skryte przez strach i dominujące wyobrażenia o świecie. Ta odwaga rozumu, poparta sprawną dyplomacją, może się okazać skuteczniejsza bronią niż niejeden oddział, legion lub wojsko. Dzięki niej w 1918 r. znaleźliśmy się wśród państw zwycięskich, a nie zwyciężonych.
W KNP działali ludzie, którzy w II RP stanowić będą trzon naszej – suwerennej – dyplomacji; to przyszli ministrowie i wiceministrowie spraw zagranicznych, w tym m.in. Ignacy Jan Paderewski, Roman Dmowski, Tadeusz Romer, Maurycy Zamoyski, Marian Seyda, Konstanty Skirmunt i wielu innych, także obecnych na niższych szczeblach hierarchii MSZ, jak wieloletni dyplomata Maciej Loret, mieszkający we Włoszech, Stanisław Kozicki, działacz narodowy.
Warto dziś sięgnąć w MSZ do tej tradycji polskiej dyplomacji.
Jan Żaryn
W nowym numerze miesięcznika „wSieci Historii” – Wielka odsiecz Chrobrego
W sierpniowym numerze „wSH” redakcja przypomina odparcie najazdu cesarza niemieckiego Henryka II, kiedy to 1000 lat temu nie udało mu się zdobyć grodu w Niemczy. Ponadto publicyści przypominają inne ważne sierpniowe wydarzenia z naszej historii, m.in.: Bitwę Warszawską, Powstanie Warszawskie i narodziny „Solidarności”
Komitet Narodowy Polski
Już w połowie 1915 r. Roman Dmowski i jego najbliżsi współpracownicy z KNP założonego pod zaborem rosyjskim w pierwszej fazie wojny (na czele z hrabią Zygmuntem Wielopolskim ) wyjechali z Rosji , by szukać wśród ententy sojuszników dla sprawy polskiej– pisze prof. Jan Żaryn w najnowszym numerze miesięcznika
Kapłan, społecznik, konspirator
Ks. Kazimierz Kucharski, znany już wcześniej społecznik i nauczyciel, w początkowym okresie II wojny światowej był jednym z twórców konspiracji w Wilnie – pisze na łamach nowego numeru miesięcznika „wSieci Historii” Krzysztof Tarka
63 dni Ewy-319 – opowieść Ewy Orzechowskiej-Jeglińskiej
Pani Ewa Orzechowska-Jeglińska mieszka na Żoliborzu. Ma 98 lat. Delikatna i skromna. Dowodem jej heroicznej postawy jest kalendarzyk z 1944 r., a w nim krótkie notatki z akcji, w których uczestniczyła. Zachowały się również relacje świadków – przypomina Ludwika Borawska-Szymborska w najnowszym numerze miesięcznika
Decydujący dzień sierpniowy w 1980 r.
To, co się wydarzyło 16 sierpnia 1980 r. w Stoczni Gdańskiej, wówczas imienia Lenina, zdecydowało o przyszłości Polski w następnej dekadzie, a także nie pozostało bez wpływu na bieg wydarzeń w całej Europie, a nawet na świecie - pisze Grzegorz Majchrzak w najnowszym numerze miesięcznika
Niemcza 1017 – mistrzostwo w sztuce obrony
„Nigdy nie słyszałem o oblężonych, którzy by z większą od nich wytrwałością i bardziej przezorną zaradnością zabiegali o swoją obronę” – napisał o Polakach niemiecki kronikarz Thietmar – czytamy w najnowszym numerze miesięcznika „wSieci Historii” w opisie bitwy pod Niemczą