Archiwum
Wydanie nr 01/2017 (44)
TEMAT MIESIĄCA
12WYWIAD NIESZPIEGOWSKI
22WEHIKUŁ CZASU
26KALENDARZ HISTORYCZNY AGAD
30POLSKIE WIGILIE
32FELIETONY
10POLITYKA HISTORYCZNA
42GRY O TRON
44MILLENNIUM 50
46POLEMIKA HISTORYCZNA
50BITWA MIESIĄCA
52DAWNO TEMU
55ZDARZYŁO SIĘ
61Z ARCHIWUM IPN
73POLONIA
76ZIEMIAŃSTWO
78PEŁNA KULTURA
82PUPILE HISTORII
90Z KOTŁA DZIEJÓW
91ZE ZBIORÓW MPW
92CZYM STRZELAĆ
93DIABEŁ NIE MÓGŁ
94KOMIKS
96WSZYSCY ŚWIĘCI
98NAC PREZENTUJE
99Z życzeniami
Redakcja „wSieci Historii” składa wszystkim Czytelnikom najlepsze życzenia świąteczne, na te radosne dni Bożego Narodzenia i cały nowy 2017 r. Cieszymy się, że jesteśmy czytani i obserwowani, czego mamy liczne dowody. Sobie więc życzymy, byśmy nie tracąc dotychczasowych wiernych Czytelników, pozyskiwali stale kolejnych, nowych, szczególnie spośród młodszych Polaków, którzy niejednokrotnie pokazywali, że miłują swoją ojczyznę. A przecież przedmiot miłości powinien być znany! Państwu polskiemu życzymy, by się pomyślnie rozwijało, narodowi polskiemu by – nie popadając w próżniaczy stan zadowolenia – podnosił stale poprzeczkę i rozwijał się. Polakom spoza granic Kraju, na wschodzie i na zachodnie żyjącym, życzymy, by polskość w nich i w ich dzieciach grała nieustannie. By czuli więź z nami, by jej doświadczali. Ekipie rządzącej życzymy, by błędy nie przeważały nad mądrymi decyzjami, a zaniechania nie wpłynęły negatywnie na naszą zbiorową kondycję. I by tych błędów i zaniechań było jak najmniej.
Święto Bożego Narodzenia to czas rodzinny. Znajdźmy go w te ostatnie dni odchodzącego roku. Życzymy, by ogniska domowe naszych Czytelników grzały promieniami miłości. A w nadchodzącym roku życzymy, by liczba dobrych dni przeważyła te naznaczone troskami i porażkami. By tych ostatnich było jak najmniej.
Ostatni numer pisma z wychodzących w 2016 r. ma swój temat wiodący. To okres rozbicia dzielnicowego. Autorzy tekstów i rozmów podkreślają, że jakkolwiek byśmy chcieli negatywnie oceniać ten czas (XII – XIV w.), to przecież nie możemy zapomnieć, iż my wszyscy stamtąd się wzięliśmy. Decentralizacja władzy wpłynęła na tworzenie się nowych rozwiązań prawnych i relacji między władcami a możnymi, ludźmi Kościoła, rycerstwem czy mieszczaństwem i chłopstwem. Powstające stany coraz mocniej przyjmowały i pielęgnować zaczęły dziedzictwo kulturowe i państwowe korony Piastów, czego dobitnym przykładem stała się koronacja Przemysława II z 1295 r. dokonana za sprawą arcybiskupa gnieźnieńskiego Jakuba Świnki. To wtedy także patroni Polski, św. Wojciech i św. Stanisław, a raczej ich święte żywoty stały się fundamentem zbiorowej identyfikacji. A zatem to wtedy rozpoczęły się procesy narodowotwórcze, których pozostajemy beneficjentami. Piastowie okazali się także zdolni do przezwyciężenia słabości centralnej władzy, czego dowodem stał się nadzwyczajny awans króla Władysława Łokietka, którego prawa do korony wydawały się niezmiernie odległe, poza horyzontem ludzi myślących racjonalnie. A jednak udało się!
To także wówczas, w okresie rozbicia dzielnicowego, rozpoczyna się proces modernizacji gospodarki, a za tym procesem kolejny, czyli fenomen zadomowienia się na ziemiach polskich różnorodności. Do dziś będąc Polakami, jesteśmy otwarci –co widać m.in. również na konkretnych, rodzinnych przykładach – na adaptację i włączenie do polskiej rodziny obcych, którzy z kolei zdolni są by stać się swoimi. W bilansie rozbicia dzielnicowego ówczesne migracje Niemców czy wędrówki Żydów na polskie ziemie wzbogaciły je i nadały kolorytu. Nie znaczy to jednak, byśmy mieli tęsknić do czasów rozbicia dzielnicowego. Niektóre z ówczesnych państw, które uległy temu procesowi, jak Ruś Kijowska Włodzimierza i Jarosława, nigdy już z tego stanu się nie podniosły. My jednak nie tylko, że się podnieśliśmy, lecz mając w sobie siłę opartą na umiłowaniu wolności stawaliśmy się z wieku na wiek coraz atrakcyjniejsi, kulturowo bogatsi. Czujemy to bogactwo i dziś, choćby czytając „wSieci Historii” – czasopismo podkreślające nasze prawo do bycia dumnym narodem, pokazujące zdolności naszych przodków.
Życzymy naszym Czytelnikom i sobie, byśmy i naszych zdolności nie pogubili, nie zaprzepaścili. By szlifowane talenty stale budowały w nas zdolność do czynienia dobra, a jeśli i takie terminy nastaną, to wychodzenia z upadków.
Jan Żaryn
Król niezłomny
Tematem numeru najnowszego wydania miesięcznika „wSieci Historii” jest życiorys Władysława Łokietka i jego wkład w zjednoczenie Polski po rozbiciu dzielnicowym
Mały budowniczy polskiego dzieła
Jako jeden z pięciu synów księcia Kazimierza, władającego Kujawami oraz ziemiami sieradzką i łęczycką, odziedziczył część Kujaw ze stolicą w Brześciu. Wkrótce jednak otwarły się przed nim szanse działań na szerszą skalę, które podjął z wrodzoną sobie energią i śmiałością – pisze Jan Ptak
Ciągle żyjemy w podziale
Dzięki rozbiciu dzielnicowemu wszystkie regiony polski zaczęły i gospodarczo, i politycznie pobudzać się do życia – mówi Elżbieta Cherezińska w wywiadzie przeprowadzonym przez redakcję „wSH”
Na wigili ze Słowackim
„Znalazłem opłatek . […] Czuję te drżące listki chleba w moich dłoniach. Jak ja lubiłem niegdyś Boże Narodzenie! […] Kleiłem z opłatków różnokolorowe słońca , kołyski – jakaś świętość i wesele napełniały moje dziecinne serce” – tak Boże Narodzenie wspomina Juliusz Słowacki z okresu dzieciństwa
Lekarski protest – pacyfikacja kopalni Wujek
Pacyfikacja kopalni „Wujek” była szokiem dla Polaków. Bestialstwo nie ograniczyło się do zastrzelenia (z zimną krwią) kilku górników, ale przejawiało się również w brutalnym traktowaniu rannych i udzielających im pomocy pracowników służby zdrowia – pisze dr Grzegorz Majchrzak
Bitwa miesiąca: Wyprawa Stefana Czarnieckiego do Danii (1658–1659)
Udział żołnierzy Rzeczypospolitej w kampanii skierowanej przeciw wojskom Karola X Gustawa na terytorium Danii okazał się spektakularnym zwieńczeniem doby potopu – pisze Maciej Maciejowski