Archiwum
Wydanie nr 52/2022_1/2023/2022 (525/526)
NA POCZĄTEK
6TEMAT TYGODNIA
20PROGNOZY NA 2023
24KRAJ
32OPINIE
#40 Z O. JÓZEFEM AUGUSTYNEM SJ ROZMAWIA PIOTR SŁABEK44NA NOWY ROK
50KUCHNIA
106NA KONIEC
108Najlepszą bronią jest jedność
Emocje związane z wypracowaną przez naszą delegację propozycją zakończenia sporu z Komisją Europejską wciąż są wysokie, ale nieco przesunięte na dalszy plan, zarówno za sprawą świadomych decyzji polityków, jak i okresu świąteczno-noworocznego. Trwają konsultacje i spotkania, głos zabrał także Jarosław Kaczyński, podzielając wiele obaw głowy państwa. Kolejne wypowiedzi prezydenta nie są już tak ostre w tonie jak jego pierwsze wystąpienie. Wszystkie trzy środowiska wywodzące się ze Zjednoczonej Prawicy mają swoje racje i argumenty, w które warto się wsłuchiwać. Mam na myśli z jednej strony rząd oraz Prawo i Sprawiedliwość, z drugiej – Solidarną Polskę, z trzeciej – oczywiście prezydenta Andrzeja Dudę. Debatując o tym, co leży na stole, trzeba jednak pamiętać o jednym: to rząd i formacja rządząca, czyli PiS, odpowiadają bardzo konkretnie i szeroko za całość polskich spraw, w tym za sytuację ekonomiczną. Pozostałe dwa punkty politycznego odniesienia mają nieco inną perspektywę. Prezydent – jeszcze szerszą i znacznie wydłużoną czasowo, a środowisko Zbigniewa Ziobry – bardziej partykularną. Dlatego argumenty związane ze stabilizacją finansów oraz zbrojeniami powinny zostać potraktowane szczególnie poważnie.
To prawda, że bez KPO też można powalczyć o zwycięstwo, jasno formułując linie sporu, polaryzując scenę polityczną wokół kwestii suwerenności. Doświadczenie podpowiada jednak, że w obecnych warunkach, po ośmiu latach rządów, będzie to bardzo trudne zadanie. Dlatego trzeba apelować do wszystkich zaangażowanych w tę sprawę, by zrozumieli wagę chwili. Trzeba prosić, by małe sprawy, takie czy inne strategie, nie przesłoniły istoty wyzwania, przed którym stoi dziś Polska. W obliczu tak potężnych presji jedność jest najsilniejszą bronią. Wspólnie wypracowane jednolite stanowisko pozwoli wyjść obronną ręką z dużej opresji. Wygrają wszyscy, a Bruksela nie będzie mogła rozgrywać różnych punktów widzenia, na co zdaje się mieć dużą ochotę. Z kolei w razie ciągnącego się konfliktu, braku porozumienia i wojny ostatecznie nie wygra nikt, a prawica zostanie z dziedzictwem sporu, który będzie zatruwał atmosferę przez długie lata.
Pamiętajmy: jeśli rządzą ludzie, którzy niepodległości nie cenią, najlepsze gwarancje nie znaczą wiele. Jeśli rządzą patrioci, wszystko można odbić.
Jacek Karnowski
"Sieci": Kasa na Bohaterach
W noworocznym wydaniu – jak co roku – ogłoszenie tegorocznego laureata nagrody Człowiek Wolności Tygodnika „Sieci”. Michał Karnowski przedstawia decyzję Kapituły Plebiscytu popartą zgłoszeniami i listami Czytelników tygodnika. Nie było wątpliwości, że w tym roku tytuł Człowieka Wolności Tygodnika „Sieci” należy się właśnie wicepremierowi, ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi. To wyraz uznania dla polityka, którego praca zabezpiecza polską wolność.
Nadciąga era kobiet
„W młodości byłam idealistką, potem życie mnie przeczołgało i stałam się cyniczką, a na Ukrainie znów stałam się idealistką i znowu uwierzyłam w ludzi” – mówi Karolina Pajączkowska, dziennikarka i reporterka w rozmowie z Dorotą Łosiewicz na łamach nowego wydania tygodnika „Sieci”.
Biznes na bohaterach
Informacja o tym, że syn rtm. Witolda Pileckiego domaga się od państwa polskiego 26 mln zł zadośćuczynienia i odszkodowania za krzywdę doznaną przez jego ojca, była jak bomba atomowa zrzucona w środowisko rodzin żołnierzy wyklętych. Zanim jednak osądzimy Andrzeja Pileckiego, warto się przyjrzeć, kto za nim stoi i kto reprezentuje go w sądzie. W okładkowym artykule na łamach nowego wydania „Sieci” Marcin Wikło ujawnia kto namawia rodziny Żołnierzy Wyklętych do żądania od państwa polskiego szokująco wysokich kwot odszkodowań oraz kto tak naprawdę chce na tym zarobić.
Faza samodzielności
Wiem, że to trudne, ale wszystko ma swój etap. Po udzieleniu pierwszej pomocy humanitarnej uchodźcom z Ukrainy muszą oni zacząć normalnie funkcjonować jak każdy inny mieszkaniec Polski. Także dla własnego dobra – zapewnia Paweł Szefernaker, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi na łamach noworocznego wydania tygodnika „Sieci”.