Autorzy 2023 - promocja!

Archiwum

Wydanie nr 47/2022 (520)

NA POCZĄTEK

6
SYGNALISTA NADAJE NIEOFICJALNY PRZEGLĄD TYGODNIA
8
SIERPY I MŁOTY KRZYSZTOF FEUSETTE
9
OPIŁUJCIE SIĘ SAMI DOROTA ŁOSIEWICZ
10
ŚWIATOWE ŻYCIE REDAGUJE KONRAD KOŁODZIEJSKI
12
8 MLD KONFLIKTÓW JAN PIETRZAK
12
PRAWDA NIGDY NIE LEŻY POŚRODKU DOMINIK ZDORT
#13 POLSKA I UE – KOLEJNE STARCIE14
WALIZKA BARTOSZ ZMARZLIKA MICHAŁ KORSUN
16
OGNIEM NA WPROST ANDRZEJ RAFAŁ POTOCKI
17
JEDNOŚĆ MARTA KACZYŃSKA-ZIELIŃSKA
18
TO MOŻE BYĆ PUNKT ZWROTNY SAMUEL PEREIRA

TEMAT TYGODNIA

20
CENZURA W NATARCIU MAREK PYZA

WOJNA ROSJI Z UKRAINĄ

24
WOJNA DOSIĘGNĘŁA POLSKĘ MAREK BUDZISZ
27
UKRAIŃSKI FATALNY WTOREK JAN ROKITA

KRAJ

30
Z ADAMEM BIELANEM ROZMAWIAJĄ JACEK I MICHAŁ KARNOWSCY
36
CZY PIS MOŻE WYGRAĆ WALKĘ O KOBIETY? DOROTA ŁOSIEWICX
40
TUSK JAK GOMUŁKA STANISŁAW JANECKI
42
Z DANIELEM OBAJTKIEM ROZMAWIAJĄ JACEK KARNOWSKI I MACIEJ WOŚKO
47
OWOCE BŁĘDNEJ POLITYKI KONRAD KOŁODZIEJSKI
50
ODŚWIEŻANIE PAMIĘCI NIEMCOM JAKUB AUGUSTYN MACIEJEWSKI

ŚWIAT

53
TRZY RAZY PRZEGRAĆ ALEKSANDRA RYBIŃSKA

OPINIE

56
PRZECIW PROROKOM KLIMATYCZNEJ APOKALIPSY GRZEGORZ GÓRNY
58
NAMALOWAĆ KATOLICYZM OD NOWA MACIEJ WALASZCZYK
61
SŁOWO W NIEWOLI DARIUSZ MATUSZAK

HISTORIA

64
POLSKA SZKOŁA HISTORII MARCIN WIKŁO

SIECI KULTURY

67
CZAS NA FINAŁ JOLANTA GAJDA-ZADWORNA
69
ZAREMBA PRZED TELEWIZOREM PIOTR ZAREMBA
70
MATERIALNOŚĆ DUCHA ROBERT TEKIELI
71
WOJNA CYWILIZACJI ROBERT TEKIELI
72
CZYTANIE JAKO SPORT EKSTREMALNY WOJCIECH STANISŁAWSKI
75
TEKIELEGO „ALBO-ALBO”. TRZECIEGO WYJŚCIA NIE MA MACIEJ WALASZCZYK

SPORT

76
CISZA PRZED KATAREM CEZARY KOWALSKI

PODRÓŻE

84
MOJE SZLAKI: NORDYCCY MALARZE JOLANTA GAJDA-ZADWORNA
okładka
 
 

Tej pamięci nie zabiliście ani nie zabijecie

 

To kolejny bój o Polskę przegrany przez gazetę Michnika. Pozostało im odpalenie liczydeł i zjadliwe manipulacje wokół miejsc pamięci o tragicznie zmarłym prezydencie. „Róg Kaczyńskiego i Kaczyńskiej: liczba miejsc, którym patronuje para prezydencka, przekroczyła już 200” – wyliczyli małopolscy dziennikarze „GW”, a ich tekst znalazł miejsce na czołówce portalu dziennika. Jest nawet mapka Polski z zaznaczonymi skwerami, rondami, ulicami i tunelem im. Lecha Kaczyńskiego. To nazwa tej ostatniej inwestycji na zakopiance zabolała redakcję do tego stopnia, że zdecydowano przygotować owo zestawienie. Itaki atak: „Dla lokalnych samorządowców patronat Lecha i Marii Kaczyńskich jest pomostem do kontaktów z Warszawą i sposobem na zyskanie przychylności władzy. Dlatego nie tylko stawiają pomniki, ale nazywają ich imieniem szkoły, ronda, korty tenisowe i sale w urzędach”. To teza gazety z Czerskiej kładziona czytelnikom do głów tępym narzędziem. Dla nich to nie mają być zasłużone miejsca pamięci, lecz elementy politycznej gry i budowania… kultu: „Kult pary prezydenckiej zaczął powstawać już w pierwszych dniach po katastrofie smoleńskiej, a miejsc poświęconych małżeństwu Kaczyńskich przybywa z roku na rok” – utyskują redaktorzy. A przecież zdecydowana większość tych upamiętnień to efekt oddolnych inicjatyw, społecznych zbiórek i zawsze odpowiednich decyzji władz – zwykle samorządowych. Czytam też, że „wyścig o to, kto pierwszy upamiętni zmarłego prezydenta, wygrało Leszno. Już pięć dni po katastrofie smoleńskiej Lech Kaczyński został honorowym obywatelem miasta. Uchwałę przyjęto przez aklamację”. „Wyścig”? A czemu miałby on niby służyć w2010 r.? Platforma Obywatelska była wówczas jeszcze bardzo mocna, szła po drugą kadencję i prezydenturę. W interesie samorządowców było więc nie podlizywanie się (idąc za logiką „Wyborczej”) Jarosławowi Kaczyńskiemu, lecz Donaldowi Tuskowi. A jednak – mimo niesłychanej nagonki na nieżyjącego już prezydenta i kaskady rosyjsko-polskich kłamstw wokół katastrofy smoleńskiej – w wielu miejscach naszego kraju postanawiano oddać hołd pierwszemu obywatelowi tragicznie zmarłemu na służbie w symbolicznym miejscu w tak niejasnych okolicznościach. Lechowi Kaczyńskiemu ta pamięć się należy, a jego zasług nie przekreślą żadne kampanie nienawiści ani prowadzone za jego życia, ani po 10 kwietnia 2010 r. Wyliczenia gazety Michnika trzeba czytać jako przyznanie się do wielkiej porażki. Nie udało jej się zabić pamięci o śp. prezydencie, powstrzymać stawiania tych wszystkich pomników, nadawania nazw uli#com, szkołom. To jej spektakularna klęska w boju, który podjęła natychmiast po katastrofie smoleńskiej. Bo przecież to ona rozkręcała awanturę wokół pochówku pary prezydenckiej na Wawelu. Później z satysfakcją odnotowywała porażki wojewody mazowieckiego w starciu z Radą Warszawy i NSA, dla których komunistyczni patroni byli cenniejsi od najwybitniejszego prezydenta, jakiego miała III Rzeczpospolita. Dawała potężne medialne wsparcie prezydent Gronkiewicz-Waltz konsekwentnie torpedującej postawienie tragicznie zmarłej głowie państwa pomnika w godnym miejscu stolicy. I wreszcie kibicowała (i kibicuje) troglodytom z ulicznych bojówek opozycji, które co i rusz próbują bezcześcić pamięć o Lechu Kaczyńskim oraz pozostałych ofiarach katastrofy m.in. przy pomniku na pl. Piłsudskiego. I wszystko w piach. Co nie znaczy, że ci ludzie ustaną. Może nawet będą jeszcze zjadliwsi, jeszcze ostrzej będą prowokować szwadrony współczesnej barbarii, którą wyhodowali wśród swoich wyznawców. Niech jednak pamiętają, że nadejdzie czas, w którym ich ukochana „Wyborcza” przestanie istnieć, a te pomniki wciąż będą stały. Czas się z tym pogodzić i po cichutku wrócić do swoich jaskiń.

 

Marek Pyza

Cenzura w natarciu

20.11.2022

W nowym numerze „Sieci” Marek Pyza ujawnia kulisy procesu z pozwu dziennikarzy TVN, wytoczonego dziennikarzom Fratrii za okładkę „Sieci”.

Czytaj więcej

Próba tłumienia wolności mediów

20.11.2022

Marek Pyza w artykule „Cenzura w natarciu” odnosi się do wyroku, który zapadł w procesie wytoczonym redaktorowi naczelnemu „Sieci”.

Czytaj więcej

Nie sondaże głosują, ale wyborcy

20.11.2022

Adam Bielan, poseł do Parlamentu Europejskiego, prezes Partii Republikańskiej, która współtworzy Zjednoczoną Prawicę w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi na łamach nowego wydania tygodnika „Sieci”.

Czytaj więcej

Wojna dosięga Polskę

20.11.2022

Trzeba odpowiedzieć na to, co się stało w polskim Przewodowie.

Czytaj więcej
 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła