Archiwum
Wydanie nr 32/2016 (193)
NA POCZĄTEK
6TEMAT TYGODNIA
18KRAJ
24W SIECI KULTURY
47OPINIE
60HISTORIA
70ŚWIAT
73GOSPODARKA
78SPORT
88NA KONIEC
92Gdyby Ojciec Święty skrytykował Kościół w Polsce, gdyby szczypnął rząd albo prezydenta, gdyby kazał nam przyjmować muzułmańskich osiedleńców z Bliskiego Wschodu, największe media liberalne urządziłyby nam tu wielotygodniowe rekolekcje. Ale nic takiego się nie zdarzyło. Wręcz przeciwnie. Może dlatego tak mało podsumowań tej wizyty?
Papież ostentacyjnie ciepło odnosił się do polskich władz — do prezydenta Dudy, do premier Szydło, do marszałków Sejmu i Senatu. Znalazł nawet czas na rozmowę z szefami mediów publicznych.
Wielokrotnie w jednoznacznych, serdecznych słowach chwalił nas, Polaków. Powiedział nam, że jesteśmy wspaniali. I że mimo ciężkich doświadczeń umiemy przełamywać zło oraz wybierać dobro. A także, że pamiętamy o naszych korzeniach, co jest niezbędnym warunkiem dobrej przyszłości.
On, który tak rzadko odnosi się do poszczególnych narodów, który raczej wymaga, niż chwali, nam nie żałował najpiękniejszych słów. Włącznie ze sformułowaniem „szlachetny naród polski”, które każdy powinien przechować w sercu. Włącznie z oceną, że „Polska jest piękna i specjalna”.
Nawet w sprawie imigrantów nie tylko zastrzegł, że pomagać można w różny sposób, lecz wręcz stwierdził tak jednoznacznie, jak to tylko możliwe: „Ilu i jak? Nie można dać odpowiedzi uniwersalnej, ponieważ gościnność zależy od sytuacji każdego kraju, a także kultury”. W tym kontekście zalecał modlitwę.
Do tego sprzeciw wobec neobolszewickiej ideologii gender, którą nazwał „kolonizacją ideologiczną”.
Naprawdę nie doceniamy tego, co się wydarzyło. Nie widzimy, że papież powiedział nam jasno: idźcie kursem, którym idziecie. Jako Koś- ciół w Polsce, jako naród, również jako państwo. Powiedział to tu, wśród nas, więc nie da się tego przesłonić żadną manipulacją, np. przywoływaniem słów wypowiedzianych w innym kontekście.
To całkowita odwrotność tego, co proponują nam, często podpierając się właśnie Franciszkiem, lewicowo- -liberalne media. Tak jak portret wspaniałych Polaków naszkicowany przez papieża jest pełną odwrotnością karykatury serwowanej nam przez mainstream.
Papież chce wiele zmienić. Ale nie w Polsce. Bo w Polsce — co my wiemy od dawna, a co dostrzegł też on — są i wiara, i moc.
Jacek Karnowski
W nowym numerze tygodnika "wSieci"
Niech każdy robi to, co do niego należy – Jacek Kurski w rozmowie z Michałem i Jackiem Karnowskimi w nowym wydaniu tygodnika wSieci.
To był cios w TVP!
"Niech każdy robi to, co do niego należy. Ja odpowiadam za realne zmiany w TVP, odbudowę telewizji publicznej z prawdziwego zdarzenia. Lepiej czy gorzej, to jednak to robię. Pan poseł Krzysztof Czabański odpowiadał za zabezpieczenia finansowe dla mediów publicznych i przygotowanie ustawy, która pozwoliłaby na głębokie zmiany kadrowe. Wciąż na to czekamy" – mówi Jacek Kurski w wywiadzie udzielonym Michałowi i Jackowi Karnowskiemu w tygodniku „wSieci”.
Chcę debaty o polskiej niepodległości
"Przed nami stoją jednak przynajmniej dwa wielkie wyzwania, którymi nikt inny się nie zajmie: powstanie monografii Komunistycznej Partii Polski oraz uświadomienie Polakom skali ludobójstwa na ponad 100 tys. Polaków w 1937 r. w ramach tzw. operacji polskiej NKWD" – mówi o ambitnych planach Instytutu Pamięci Narodowej, jego nowy prezes Jarosław Szarek na łamach tygodnika „wSieci”.
Clinton kontra Trump
"Po raz pierwszy Amerykanie śmieją się z dowcipu George’a W. Busha — prezydenta Stanów Zjednoczonych w latach 2001—2009. Dowcip wymyślony w 2016 r. brzmi: „Martwię się, że będę ostatnim republikańskim prezydentem”. Republikanie śmieją się przez łzy. Kto zdobędzie największą władzę na świecie?" - pyta Grzegorz Kostrzewa-Zorbas na łamach tygodnika „wSieci” w czasie, kiedy światowe supermocarstwo wchodzi w decydującą fazę wewnętrznej walki o władzę.
Zdemaskowane kłamstwa lewicy
"Wszystkie płonne nadzieje lewicy i butnych postępowców „Kościoła otwartego” zostały rozwiane. Swoim jednoznacznym przekazem Franciszek obnażył manipulacje i zdetonował piętrzące się kłamstwa tamtej strony" – pisze w najnowszym numerze tygodnika „wSieci” Marzena Nykiel.