Archiwum
Wydanie nr 29/2014 (85)
NA POCZĄTEK
6TEMAT TYGODNIA
16KRAJ
26W SIECI KULTURY
47OPINIE
60HISTORIA
68ŚWIAT
72GOSPODARKA
80NA KONIEC
92Sumienie kontra sumienie
W czasie zbiegły się dwa niezwykle smutne wydarzenia. Zmarło dziecko, któremu krótki żywot podarował prof. Bogdan Chazan. Chwilę wcześniej prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz odwołała profesora z funkcji dyrektora Szpitala św. Rodziny. W dniu, w którym piszę te słowa, usłyszałam w mediach zarzut, że nikt nie myśli o kobiecie, która urodziła chore dziecko, a tym bardziej nie myśli o cierpieniu tego dziecka. Ja myślę i o matce, i o jej dziecku. Choć wstrząsnął mną opis schorowanego niemowlęcia, to jednak jako matka wolałabym to chore maleństwo przez dziewięć dni trzymać za rękę i przekazać mu całą swoją miłość, niż pozwolić na to, żeby mu tę rękę bezdusznie wyrwano. Bo tak w istocie wygląda aborcja. Wolałabym je godnie pochować, niż pozwolić, aby je wyrzucono z odpadami medycznymi. Usłyszałam też, że matka cierpi, patrząc na chore dziecko. Nie mam co do tego wątpliwości. Ale matki nie zabijają chorych dzieci, tylko są przy nich w chorobie. Poza tym skąd wiadomo, że nie cierpiałaby, gdyby pozwoliła na jego zabicie? W ostatnim czasie słyszałam też wielu przeciwników prof. Chazana, którzy walczyli o godność matki, jednocześnie odzierając z godności życie, które przyszło na świat. Nad jego łóżeczkiem prowadzono dyskusję, sprowadzając je m.in. ustami ordynatora Romualda Dębskiego do roli małego potworka, wytwarzając przekonanie, że przecież z potworkiem można wszystko. Gdy już zmarło, mówiono natomiast, że szkoda, iż tak się stało, ale przecież mogło odejść godniej, gdyby je abortowano. To jakaś zbiorowa schizofrenia! Zwalniając prof. Chazana, Hanna Gronkiewicz-Waltz opowiedziała się za cywilizacją śmierci. Przewaga profesora nad prezydent stolicy jest taka, że on pozostał z czystym sumieniem, a ona postąpiła wbrew swojemu (i wcześniejszym deklaracjom wiary). Komu będzie łatwiej z tym żyć?
Dorota łosiewicz, redaktor naczelna wSumie.pl
Nowe wydanie tygodnika
W nowym wydaniu tygodnika „wSieci”: Marzena Nykiel pisze o medialnych manipulacjach w sprawie prof. Chazana, Łukasz Warzecha przestrzega przed nadawaniem wyższości prawu stanowionemu nad naturalnym, Wojciech Surmacz kontynuuje wątek śledztwa dziennikarskiego w sprawie kolejnych odsłon i bohaterów afery taśmowej, a Marta Kaczyńska, która dołączyła do zespołu felietonistów pisma, w swoim debiutanckim komentarzu przekonuje, że udany wakacyjny wypoczynek nie musi rujnować domowego budżetu.
Sprawdź co wiesz o Giertychu
Bohater ostatnio upublicznionych taśm z nagraniami podsłuchanych rozmów - Roman Giertych, został również bohaterem quizu Roberta Mazurka na łamach „wSieci”. Człowiek ledwie 43-letni, a już doświadczony na niwie pracy państwowej. Drogi Czytelniku, sprawdź, co o nim wiesz, zanim ten zasłużony działacz zostanie ministrem albo i prezydentem – zachęca komentator polityczny, Robert Mazurek. I proponuje taki oto m.in. test:
„Kłamstwa, spiski ii pogarda” – film o aferze taśmowej na DVD z tygodnikiem „wSieci”
Niezwykły dokument na płycie DVD dołączony zostanie gratis już 14 lipca do całego nakładu największego konserwatywnego tygodnika opinii „wSieci”. Film zbiera w jednej publikacji wszystkie najważniejsze wątki nagranych rozmów polityków Platformy Obywatelskiej, które uzupełnione zostały o komentarze publicystów i dziennikarzy. To trzeba zobaczyć, bo telewizja tego nie pokaże.
KIM JEST PIOTR NISZTOR
- Czy Piotr Nisztor, autor afery taśmowej, jest tajnym współpracownikiem Centralnego Biura Antykorupcyjnego? - na to pytanie odpowiada Wojciech Surmacz.
Jedenaście pięter manipulacji
Wyrok na prof. Chazana wykonany. Kara zawodowej śmierci za odmowę zabicia dziecka z in vitro. Co mówią fakty, które rozmyto w gąszczu propagandy? - w najnowszym numerze „wSieci” Marzena Nykiel pisze o wyroku, który pod gradobiciem propagandy został wykonany na prof. Chazanie.
JAK WYGRAĆ MILIONY
- Polskich sportowców z najwyższej półki mamy jak na lekarstwo, ale jeśli już któryś z nich osiąga naprawdę wysoki poziom, zarabia tak dobrze jak rywale lub koledzy z drużyny – o zarobkach najbardziej znanych polskich sportowców pisze Cezary Kowalski.