Archiwum
Wydanie nr 19/2021 (441)
NA POCZĄTEK
6TEMAT TYGODNIA
20KRAJ
26PANDEMIA KORONAWIRUSA
42ŚWIAT
47OPINIE
52SIECI KULTURY
59KUCHNIA
82NA KONIEC
86Kontrofensywa
Przyjęcie przez Sejm Krajowego Planu Odbudowy wraz z planowanym na maj ogłoszeniem Nowego Polskiego Ładu oznacza początek wielkiej politycznej ofensywy Prawa i Sprawiedliwości. Ofensywy, ale także kontrofensywy, ponieważ celem tej wielkiej operacji społeczno-gospodarczej jest nie tylko wzmocnienie Polski i odbudowa życia społecznego przeoranego przez pandemię, lecz również odzyskanie poparcia, które obóz rządzący utracił jesienią ub.r. Są to straty wynoszące, w zależności od badania, od 5 do 10 punktów procentowych. To punkty kluczowe w perspektywie wyborów w roku 2023, decydujące o większości lub o jej braku. W tym sensie wiosenny zryw jest bojem o wszystko. Jeśli ta próba przełamania się nie uda, będą oczywiście kolejne, ale już z mniejszymi szansami powodzenia.
Nowy Polski Ład obejmuje całe spektrum polskich problemów: zdrowie, pracę, płace, gospodarkę, rolnictwo, rodzinę, edukację, kulturę, ekologię, sprawy seniorów. Jest kompleksową propozycją ułożenia naszego życia społecznego w postcovidowej rzeczywistości. Jeśli zostanie wprowadzony sprawnie i szybko, jeśli okaże się celny, może przynieść przełamanie dynamiki politycznej. Ale jednocześnie trzeba pamiętać, że problemy PiS nie wynikają z kłopotów materialnych społeczeństwa – ich źródłem jest światopoglądowe przesunięcie w lewo. Potężne presje międzynarodowe i medialne oraz zmiany społeczne wyrastające z rosnącej zamożności, a także obiektywnych zmian cywilizacyjnych, stworzyły nową sytuację. PiS musi się w tej rzeczywistości odnaleźć, a nie będzie to łatwe: rosnąca siła lewicy radykalizuje – i egzotyzuje – także część prawicy, co utrudnia budowanie wielkiego, szerokiego obozu mogącego samodzielnie rządzić. Kluczowe wydaje się wypracowanie nowego przesłania tożsamościowego, na tyle pojemnego, by zmieściły się w nim grupy „gorące” i „letnie”, głęboko wierzące i obojętne, patriotyczne i „tutejsze”. Mówiąc krótko: klucz leży także w języku. W takim ułożeniu przekazu, który nie pozwoli drugiej stronie zbudować napięcia na polach, na których to ona ma przewagę.
PiS nie powinno także zapominać, że wygrało w2015 r. – a także wygrywało później – nie dlatego, że napisało doskonałe, pięknie brzmiące wizje przyszłości, ale dlatego, że odnosiło się do realnych problemów Polaków. To Platforma była mistrzem snucia kolorowych bajek. PiS stało twardo na ziemi. Wejście w buty poprzedników, którzy obiecywali złote góry w przyszłości, chwalili się wskaźnikami, a jednocześnie radzili młodym, by „wzięli kredyt i zmienili pracę”, to śmiertelna pułapka. Nie można więc ignorować, przykładowo, szaleńczo rosnących w miastach cen mieszkań czy coraz droższej – z powodu unijnej polityki klimatycznej – energii elektrycznej. PiS wówczas jest silne, gdy odnosi się do tego, co ludziom doskwiera tu i teraz. Ale twórcy Nowego Polskiego Ładu mają też rację, tak wiele uwagi poświęcając nowym aspiracjom w sferach takich jak ochrona zdrowia czy jakość usług publicznych. Polacy coraz wyraźniej oczekują od władzy, że skupi się na sprawach rozstrzygających o jakości codziennego życia. Oczekują standardów już wprost zachodnich. Odwołanie się do tego typu potrzeb jest jedną z przyczyn sukcesu politycznego Szymona Hołowni.
Kluczowa dla przyszłości Polski wiosna rozpoczęła się optymistycznie. Rząd pokonał trudną rafę w Sejmie, sprzeciw Solidarnej Polski wobec funduszu odbudowy nie zachwiał długofalową stabilnością koalicji, rozmowy Jarosława Kaczyńskiego z dwójką pozostałych liderów przyniosły wyciszenie konfliktów. Porozumienie PiS z Lewicą może też oznaczać rozerwanie lub naderwanie kordonu sanitarnego wokół partii rządzącej, budowanego od lat przez Platformę. Opozycja jest skłócona, nie ma też wybitnych przywódców. Pojawiają się nowe inicjatywy polityczne, w tym pomysł zbudowania swego rodzaju „miękkiej chadecji”. Wyraźnie widać, że obóz III RP wchodzi w okres wewnętrznej przebudowy, zawsze trudnej, zawsze ryzykownej. Do tego masowe szczepienia – mimo wszystkich „ale” i wątpliwości – jednak kończą najostrzejszą fazę pandemii. Pandemii, która bardzo zmęczyła społeczeństwo i która także ma olbrzymi wpływ na notowania rządu. Po ciężkiej jesienno-zimowej próbie widać mocne światełko w tunelu.
Jacek Karnowski
„Sieci”: Kontrofensywa
W najnowszym wydaniu tygodnika „Sieci” Marek Pyza i Marcin Wikło analizują założenia Nowego Polskiego Ładu. Jak jego przyjęcie i wdrożenie może wpłynąć na polską gospodarkę i poziom życia społeczeństwa? Dlaczego tej strategii obawia się opozycja i koalicjanci PiS ze Zjednoczonej Prawicy? Czy jego ogłoszenie umocni pozycję partii rządzącej? W tygodniku także zapowiedź pasjonującej książki „Operacja Duda 2020. Tajemnice kampanii”.
Plan na ofensywę
Co zrobić, by Polacy zarabiali więcej, a ochrona zdrowia po trudnym czasie epidemii mogła liczyć na rozwojowy zastrzyk? Mamy się tego dowiedzieć w najbliższą sobotę w czasie prezentacji Nowego Polskiego Ładu – planu tak ambitnego, że obawiają się go i opozycja, i koalicjanci. Rządząca partia dowodzi w nim, że jako jedyna jest gotowa na ewentualne przyspieszone wybory. Marek Pyza i Marcin Wikło ujawniają na łamach nowego wydania „Sieci” część założeń nowego programu PiS.
Ozon kontra COVID-19
W ciągu ostatniego roku opublikowano wiele poważnych prac naukowych, w których wykazano skuteczność tleno-ozonoterapii w zwalczaniu COVID-19. Ich autorami byli naukowcy z Ameryki, Europy i Azji – mówi profesor Marianno Franzini w rozmowie z Włodzimierzem Rędziochem na łamach nowego wydania tygodnika „Sieci”.
Czy z Lewicą można więcej?
Nie ma żadnych wątpliwości, że – pomimo wspólnego głosowania – PiS oraz Lewica pozostają politycznymi przeciwnikami. Obie formacje dzieli stosunek do przeszłości, tradycji, religii, rodziny i wolności człowieka. Jednak kwestie światopoglądowe to nie wszystko. Jest jeszcze gospodarczy i społeczny wymiar polityki, gdzie istnieje spore pole do doraźnej współpracy. Pytanie tylko, czy obie strony są na nią gotowe? Konrad Kołodziejski komentuje na łamach „Sieci” stosunki pomiędzy PiS a Lewicą po głosowaniu w sprawie Krajowego Planu Odbudowy.
Co czeka Instytut Pamięci Narodowej?
Kończy się pięcioletnia kadencja dr. Jarosława Szarka w Instytucie Pamięci Narodowej, a kandydatem Kolegium IPN na nowego prezesa jest dr Karol Nawrocki. Czy historykowi z Gdańska uda się przekonać Senat? Co zostanie w warszawskim gmachu przy ul. Janusza Kurtyki 1, gdzie znajduje się siedziba IPN? Pokoleniowa rewolucja w tym ośrodku może dostarczyć nam wielu emocji – analizuje na łamach tygodnika „Sieci” Jakub Augustyn Maciejewski.
Biblia przed sądem
To będzie proces, który w nadchodzących tygodniach z pewnością będziemy uważnie śledzić. Jego przebieg wiele nam powie o stanie wolności słowa w zachodnich demokracjach – pisze w nowym wydaniu tygodnika „Sieci” Goran Andrijanić.