Autorzy 2023 - promocja!
Pod patronatem
Dnia:
Do:
Gdzie:

Aleksander Majewski „Afery III RP”

opublikowano: 14 kwietnia 2014
Aleksander Majewski „Afery III RP”

Fascynujące odkrywanie tajemnic polskiego świata przestępczości zorganizowanej, afer na styku polityki i korupcji.

Autor w rozmowach z najlepszymi polskimi dziennikarzami śledczymi - Sumlińskim, Gadowskim, Miterem, Pyzą i Zielke – ujawnia arkana reporterskich prowokacji, dzięki którym odkryte zostały największe afery III RP. Sceny niemal jak z filmu sensacyjnego, mrożące krew w żyłach, czytając aż trudno uwierzyć, że to nie literacka fikcja.

Mafia paliwowa, Amber Gold, afera FOZZ – to tylko niektóre skandale, które bez zapału, odwagi i  żmudnej detektywistycznej pracy reporterów, nie ujrzałyby światła dziennego.

FRAGMENT Z KSIĄŻKI "AFERY III RP"

str. 40-42

 Chcę być tylko dziennikarzem

Rozmowa z Witoldem Gadowskim

(...)

- Miał Pan kontakt, zarówno z wierchuszką światowego terroryzmu, jak i tuzami polskiego wywiadu. Jak Pan postrzega te doświadczenia? Co było większym wyzwaniem?

 Jeśli chodzi o terrorystów, to wychodziłem z założenia, że nie będę robił o nich materiałów bez rozmów z głównymi aktorami. Przeciekarstwo mnie kompletnie nie interesowało w tej dziedzinie, bo takiej literatury jest mnóstwo, literatury teoretycznej jeszcze więcej, a nie ma materiałów źródłowych. Uznałem, że jeśli jestem w stanie coś nowego w tej materii wnieść, to muszę to zrobić, rozmawiając z głównymi świadkami i niech ma to wydźwięk międzynarodowy.

 - Jak udało się Panu z nimi skontaktować?

 To były różne przypadki. Przeważnie trochę szczęścia, trochę działań, ale założenie było jedno – idziemy do głównych aktorów, a potem, gdy już do nich trafi amy, odtwarzamy wiernie jakąś historię.

 - Jak długo trwa proces tego, aby zdobyć kontakt do takiej osoby?

 Długo. To są miesiące. Wiele kontaktów nam nie wyszło. Nie udał się na przykład kontakt z Johannesem Weinrichem, który siedzi w więzieniu i nie chciał z nami rozmawiać. Nie chciało z nami też rozmawiać dwóch generałów Stasi, którzy zajmowali się terroryzmem. Potem jeden umarł i już bezpowrotnie straciliśmy okazję.

 - Jak podchodzili do propozycji rozmowy?

 Różnie. Na przykład taki Hans-Joachim Klein zrobił na mnie najlepsze wrażenie, bardzo ciekawy człowiek, fajny, pogodzony ze sobą. Odsiedział pięć lat za udział w napadzie na OPEC. Został wówczas ranny w brzuch. Zakomunikował, że spotka się z nami, jeśli przywieziemy mu żubrówkę i kiełbasę krakowską. Przywieźliśmy.

 - Ekscentryk.

 Ekscentryk, ale mieszka w takim malutkim domku na północy Francji. Bardzo miły, z dystansem do tego, co robi. Jego przeciwieństwem była na przykład Astrid Proll, która była w RAF (niem. Rote Armee Fraktion – Frakcja Czerwonej Armii) i do dziś jest wojującą lewaczką. Prawdopodobnie, gdyby dać jej bomby i broń, to dalej by prowadziła walkę.

 - Jak skłaniał ich Pan do rozmowy?

 Wszystko jest zawsze kwestią metody, a metodzie przyświeca cel. Jeżeli ma mi się coś wydawać, albo jeżeli mam zrobić materiał, w którym zmyślam, to po co mam to robić? Przecież to nie przetrwa. To się nikomu nie przyda. Prowadzę zajęcia na Uniwersytecie Papieskim z dziennikarstwa. Dzięki nim cały czas uświadamiam sobie, po co istnieje dziennikarstwo. Sam staram się kształtować młodzież. Nie jestem dziennikarzem, który produkuje dużo materiałów. Czasami w ogóle nic nie robię...

Z wspomnianymi terrorystami też tak było. Mieliśmy zamiar zrobić kilkanaście odcinków, aż do Wiktora Buta. Po czwartym odcinku, gdy poruszaliśmy kwestię handlu

polską bronią, władze TVN stwierdziły: „A Panom to już dziękujemy!” i nie były zainteresowane kontynuacją cyklu. I to mimo tego, że był spory rozgłos – o poruszane w materiałach kwestie podpytywali nas dziennikarze z Izraela, Francji, Wielkiej Brytanii czy ze Stanów. Jako ciekawostkę podam fakt, że właśnie powstaje, przy moim udziale, scenariusz fi lmu fabularnego o terroryzmie, którego akcja w znacznej części toczy się w Polsce, ale też w Niemczech. To koprodukcja polsko -niemiecka, z dobrym budżetem. W tej chwili powstaje też scenariusz, który jest oparty na jednym z odcinków tragarzy śmierci.(...)

Format: A5

Objętość: 248 str.

Oprawa: miękka

Data premiery: 17.04.2014

Cena detaliczna: 34,90 zł

ISBN: 978-83-63566-20-3

Gatunek: Reportaż, dokument, publicystyka

Wydawnictwo Słowa i Myśli



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła