Warzecha: Kopacz na grillu z dziennikarzami
O czym - przy grillu - rozmawiała pani premier na tajnym spotkaniu z dziennikarzami? Była m.in. Paradowska...
"Jak niesie wieść gminna, kilka tygodni temu pani premier zorganizowała spotkanie z dziennikarzami. Oczywiście tylko tymi słusznymi. Spotkanie miało być merytoryczne, a okazało się spotkaniem przy grillu" - pisze Łukasz Warzecha w swoim najnowszym felietonie na łamach "wSieci".
Publicysta przytacza rozmowę, do jakiej miało dojść między szefową rządu a nestorką mainstreamowego dziennikarstwa. Chodzi rzecz jasna o red. Janinę Paradowską....
"W Europie zaczynał się już ostry kryzys imigracyjny, PO dołowała w sondażach, pani premier zaś usiadła sobie przy stoliku w gronie ściśle damskim, konkretnie z „pierwszą damą polskiej publicystyki” i jej młodszą koleżanką (obie prowadzą „Poranki” w Tok FM). I rozpoczęła rozmowę. Nie, nie o imigrantach, nie o zbliżających się wyborach, nie o programie Platformy, lecz o tym, że ona dużo jeździ i chodzi, i ma strasznie niewygodne buty, które ją okropnie piją. Ten temat napędzał konwersację w doborowym gronie przez dobre pół godziny. I to są dopiero prawdziwe problemy!" - czytamy.
Więcej na temat spotkania Ewy Kopacz w nowym wydaniu tygodnika wSieci, w sprzedaży od 5 październikawrześnia br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.