Autorzy 2023 - promocja!

Archiwum

Wydanie nr 27/2023 (552)

NA POCZĄTEK

6
SYGNALISTA NADAJE NIEOFICJALNY PRZEGLĄD TYGODNIA
8
JAK SIĘ POZBYĆ 500+ DOROTA ŁOSIEWICZ
10
ŚWIATOWE ŻYCIE REDAGUJE KONRAD KOŁODZIEJSKI
12
OPERACJA SPECJALNA W POLSCE JAN PIETRZAK
12
PRAWDA NIGDY NIE LEŻY POŚRODKU DOMINIK ZDORT
13
POŻERANIE ŁUPY BRONISŁAW WILDSTEIN
14
WALIZKA IWONY KATARZYNA PAWLAK MICHAŁ KORSUN
16
OGNIEM NA WPROST ANDRZEJ RAFAŁ POTOCKI
17
SKUTECZNA ODWAGA MARTA KACZYŃSKA-ZIELIŃSKA
18
WYBÓR SAMUEL PEREIRA

TEMAT TYGODNIA

20
MISJA POZA GRANICAMI MAREK PYZA

KRAJ

25
Z WITOLDEM WASZCZYKOWSKIM ROZMAWIA DOROTA ŁOSIEWICZ
28
POWRÓT RYSZARD RWIE SERCE STANISŁAW JANECKI
30
Z ADAMEM BIELANEM ROZMAWIAJĄ JACEK I MICHAŁ KARNOWSCY
34
ZDRADA KOBIET KONRAD KOŁODZIEJSKI
37
KŁAMSTWA, WYBITE OKNA I SUN TZU DARIUSZ MATUSZAK
40
WALECZNI OBROŃCY ARMII CZERWONEJ JAROMIR KWIATKOWSKI

ŚWIAT

43
BUNT KONDOTIERA JAN ROKITA
46
"MUZYKANCI" MOGĄ ZAGRAĆ PIEKIELNY KONCERT NA NASZEJ GRANICY MAREK BUDZISZ
49
COCA-COLA, BÓG I TITANIC ALEKSANDRA RYBIŃSKA
52
LEWICOWY ZAMACH NA TELEWIZJĘ PUBLICZNĄ GORAN ANDRIJANIĆ
54
Z ZOE VALDES ROZMAWIA MAŁGORZATA WOŁCZYK

SIECI KULTURY

63
ROMANS I BALLADY JOLANTA GAJDA-ZADWORNA
66
DYNAMIKA PŁYNÓW ROBERT TEKIELI
67
WOJNA CYWILIZACJI ROBERT TEKIELI
68
CZYTANIE JAKO SPORT EKSTREMALNY WOJECIECH STANISŁAWSKI
70
ZAREMBA PRZED TELEWIZOREM PIOTR ZAREMBA

KUCHNIA

84
MOJE SMAKI: OPEROWE TIRAMISU Z CAPPUCCINO JOLANTA GAJDA-ZADWORNA
85
SŁODKO-SŁONY/WILCZYM OKIEM ANNA MONICKA, PRZEMYSŁAW BARSZCZ

NA KONIEC

86
WIEDZA I PRAWDA ALINA CZERNIAKOWSKA
87
PARCIE NA WSCHÓD PIOTR CYWIŃSKI
87
POŻEGNANIE Z POLSKĄ LECH MAKOWIECKI
88
PUCZ MÓZGOWY WIKTOR ŚWIETLIK
88
UKRAIŃSKA ORKIESTRA W OBRONIE WOLNOŚCI ADAM CIESIELSKI
89
ŁOPIANY, LEŚMIANY LESZEK DŁUGOSZ
90
SPOŁECZNE ZNACZENIE AI ANDRZEJ ZYBERTOWICZ
okładka
 
 

Wyrzućcie fotele przez okna

W rozmowie z Adamem Bielanem, którą publikujemy na str. 30–33, znajdą Państwo wiele ciekawych diagnoz i zapowiedzi, bo to doświadczony polityk i autor kampanii wyborczych, ale na jedno stwierdzenie szczególnie zwróciłem uwagę. „Nie chcę wybiegać zbyt daleko w przyszłość, ale postawię tezę, że jeżeli teraz wygramy, przez co rozumiem możliwość dalszego sprawowania władzy, spokojniej będziemy mogli myśleć o czwartej kadencji. Dziś jesteśmy świeżo po okresie, w którym na Polskę spadły wszystkie możliwe, niewyobrażalne jeszcze kilka lat temu, plagi. Jednak sobie poradziliśmy i to napawa optymizmem” – mówi Bielan.

To prawda: gdyby nie pandemia, wojna, idące za nią putinflacja, kryzys energetyczny, wyzwania związane z potężną falą uchodźców, koniecznością ogromnych zbrojeń, opozycja nie mogłaby nawet myśleć o przejęciu władzy. Zatrzymanie złodziejstwa, przekierowanie potężnych strumieni finansowych do polskich rodzin, skok w rozwoju infrastruktury, odbudowa armii, odwrócenie kierunku migracji (nie wyjazdy z Polski, ale powroty do Polski) dały w sumie wielką, pozytywną różnicę w jakości rządów. Nawet upływający czas nie zniwelowałby znaczenia tej różnicy.

Jednak wspomniane, przychodzące z zewnątrz kryzysy mimo skutecznej odpowiedzi rządzących i tak wytworzyły taką sumę niepokojów i złości, że opozycja dostrzegła w tym szansę. Donald Tusk, ten premier polskiej biedy, zajmuje się od powrotu tylko nakręcaniem złych emocji. Bierze każdą, nawet jeśli są sprzeczne. Podziela złość tych, którzy chcieliby jeszcze bardziej pomagać Ukrainie, jest z tymi, którzy uważają, iż pomagamy za dużo. Zabiega, by środki z KPO nadal były bezprawnie zablokowane i krzyczy o szkodliwej blokadzie. Mruga okiem do biznesu, że skończy z rozpasaniem pracowników, pracownikom mówi, że się o nich lepiej zatroszczy. Takiego kłamstwa i chamstwa, tak bezwstydnego brania prezentów politycznych z Moskwy (putinflacja, szantaże energetyczne) i z Berlina (bezprawne sankcje, „zapory ogniowe” przeciw PiS) nigdy jeszcze w polskiej polityce nie było. Do tego wulgarny język, mający poniżyć przeciwników, w żaden sposób niekarcony przez największe, wspierające Tuska media.

Na ponad trzy miesiące przed wyborami zaczynamy wakacje. Na chwilę spadnie gęstość i częstotliwość wydarzeń politycznych, politycy też mają rodziny, muszą odpocząć. To dobry moment, by cały obóz propolski na chłodno przemyślał sytuację i wyciągnął wnioski.

Sondaże pokazują bardzo wyrównaną walkę. Opozycji nie udało się złamać poparcia dla obozu Jarosława Kaczyńskiego. Ponawiane operacje sondażowe, mające pokazać rzekome pierwszeństwo Platformy, nie udają się. Tusk jest liderem opozycji i jego twarzą z wszystkimi tego konsekwencjami. Cały wysiłek wielu ośrodków medialnych i intelektualnych, by zbudować bogatą ofertę i dla „trans”, i dla „umiarkowanych” katolików, poszedł na marne. Jest Tusk i nic więcej. Nie pozyskuje nowych wyborców dla opozycji, zjada mniejsze partie. Swoimi woltami w sprawach socjalnych, na co też zwraca uwagę Bielan, karmi Konfederację.

Zjednoczona Prawica ma za sobą wygraną zimową bitwę o węgiel i utrzymanie cen prądu, zapowiedziała oczekiwane przez Polaków podniesienie 500+ do 800+, położyła na stole projekt darmowych leków dla osób do 18. roku życia i powyżej 65. roku życia. Zgodnie z zapowiedziami spada bolesna dla każdego z nas inflacja, mamy rekordowo niskie bezrobocie, gospodarka się kręci. Obóz pisowski pozostaje najbardziej wiarygodną siłą polityczną, dotrzymuje słowa, że zbuduje silną armię, ochroni granice na Wschodzie, nie zgodzi się na przymusową relokację migrantów, będzie bronił suwerenności. Pozostaje zjednoczony, z niekwestionowanym i skutecznym przywództwem Jarosława Kaczyńskiego.

To są wszystko mocne argumenty. Nie ma żadnych obiektywnych powodów, by w tym momencie Polacy zdecydowali się zmienić władzę, na dodatek szykując sobie piekło zimnej wojny domowej, bo przecież ewentualny premier Tusk rzuciłby się natychmiast do gardła prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Swoją drogą powinien to być dla prezydenta mocny argument na rzecz udzielenia wsparcia obozowi Kaczyńskiego, tak jak ten obóz wsparł go z całą mocą w kampanii 2020 r.

Polityka nie jest sprawiedliwa. Osiem lat rządzenia wpycha w powtarzalne rytuały, u wielu pojawia się naturalne zmęczenie, inni płacą dużą wizerunkową cenę za trudne decyzje. Dlatego czas krótkiej przerwy wakacyjnej sztabowcy PiS muszą wykorzystać przede wszystkim na analizę i przebudowę obszaru emocjonalno-personalnego. Kto mówi i do kogo? Czy nie należy zdjąć części komunikatów rządowych? Czy nie czas pójść wspólnie i totalnie w teren, przełamując sztampę, zrywając z rządowym sposobem komunikacji? Słuchać Polaków z pokorą, bronić swoich decyzji, zaprosić zwolenników do kampanijnego współdziałania. W tym wymiarze konieczne jest naprawdę ostre szarpnięcie, powtórzenie kampanii z 2015 r. Także nowy język. Tylko tak można wygrać z hejterem Tuskiem, który usiłuje wepchnąć rządzących w fotele rzekomego samozadowolenia. Im bardziej wpycha, tym szybciej trzeba fotele wyrzucić przez okno i przeprowadzić tę kampanię z taką energią, jakby się było w opozycji.

Michał Karnowski

W tygodniku „Sieci”: Dziwna gra ambasadora USA

02.07.2023

W najnowszym numerze „Sieci” Marek Pyza i Marcin Wikło przyglądają się budzącej niepokój działalności Marka Brzezinskiego, ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce. Jego ingerencje w wewnętrzne sprawy naszego kraju wywołują komentarze o naruszanie konwencji wiedeńskiej. Mark Brzezinski to przyjaciel całej Polski czy tylko jej lewicowo-liberalnej części? – zastanawiają się dziennikarze.

Czytaj więcej

Misja poza granicami

02.07.2023

Wspiera przedstawicieli opozycji, chętnie spotyka się z agresywnymi działaczami LGBT+, rozpolitykowanymi sędziami i prokuratorami, celebrytami atakującymi obrońców naszych granic. Jego ingerencje w wewnętrzne sprawy naszego kraju wywołują komentarze o naruszanie konwencji wiedeńskiej. Mark Brzezinski to przyjaciel całej Polski czy tylko jej lewicowo-liberalnej części? – pytają dziennikarze tygodnika „Sieci”.

Czytaj więcej

Coca-cola, Bóg i Titanic

02.07.2023

Katastrofalna implozja, która zabiła pięć osób na pokładzie eksperymentalnego batyskafu Titan, pociągnęła za sobą apele o ściślejszą regulację podmorskiej eksploracji oraz złośliwą satysfakcję tych, którzy uważają, że ofiary mające „więcej pieniędzy niż rozumu”, dostały to, na co zasłużyły – pisze na łamach tygodnika „Sieci” Aleksandra Rybińska.

Czytaj więcej

Nie ma trzeciej drogi

02.07.2023

W tych wyborach Polacy zdecydują, czy będą mieli nadal rząd Zjednoczonej Prawicy, czy rząd Donalda Tuska. To jest stawka. Nie będzie żadnego rządu Kosiniaka-Kamysza, Hołowni, Mentzena, Czarzastego. Jeśli wygra opozycja, będzie rząd Tuska – zapewnia Adam Bielan, lider Partii Republikanie, w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi.

Czytaj więcej
 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła